Witam
Obecnie nagłaśniam się piecykiem Hartke Kickback 12
www.sound.pl/prod/1211/147.htm
Gra pięknie. Jest to brzmienie, które mnie zadowala. Mam tylko jeden problem.
Sala prób jest dość duża, a gitarnicy mają mocne piece (około 100W). Mój
sprzęt przy normalnej grze daje radę, ale przy większych głośnościach
przesterowuje mi się wzmacniacz (bas-aktywny Yamaha RBX-374). Jakby chłopaki
nie szaleli z odkręcaniem volume, to by było ok.
Chodzi mi coś takiego po głowie. Zakupić głowę
allegro.pl/item194553100_wzmacniacz_head_250_wat_8_om.html i do tego
jakąś paczkę. Miał ktoś z tym sprzętem do czynienia? Jakieś opinie? Może
spluker wypowiedziałby się? Widzę, że ma coś takiego, tylko 150W.
A teraz kolejne pytanie, szczególnie do tych, którzy we wlasnym zakresie
konstruują sprzęt.
Interesuje mnie zamówienie kolumny do gitary basowej.
Satysfakcjonowałoby mnie brzmienie zbliżone do wyrobów Hartke opartych o
12″ aluminiowy głośnik. Mogłaby to być paczka 2×12″ lub 2×10″, z
wyrazistą górą (przynajmniej 4,5kHz). A może lepiej na dobrej 15″ +
wysokotonówka? Jaka byłaby cena takiego
przedsięwzięcia i na jakich głośnikach byłoby to wykonane?
Jakiego piecyka używam do nagłaśniania się?
Uważam, że mój sprzęt daje radę przy normalnej grze.
Co się dzieje z moim wzmacniaczem przy większych głośnościach?
Co się pojawia mi w głowie, jeśli chodzi o nagłośnienie mojego brzmienia?
Czy mógłbym otrzymać opinie na temat głowy i kolumny basowej?
Czy ktoś już korzystał z takiego sprzętu?
Jakie są wasze doświadczenia z zakupem kolumny basowej?
Moje zamówienie w przypadku kolumny basowej.
Na jakich głośnikach ma być wykonane zamówienie i jaka będzie cena przedsięwzięcia?
no wiec ja ci powiem tak. ja mam kolumnę na glosniku alpharda 200wat 8ohm
(uwazany za totalnego pierdzącego muła z chin bez zadnych mozliwosci
brzmieniowych i grania górą). wzmacniacz z ta kolumna brzmial zadziwiajaco
dobrze. góry ma tyle ile trzeba nie za dużo nie za malo. myślę ze jakbym miał
4×10 (to ci polecam do tego) albo 2×10 z gwizdkiem to by dzwoniło az milo.
jeszcze jedna rzecz , która mi zapadła w pamieci to mozliwosc ustawienia bardzo
miesistego dołu. naprawdę jest niekiepski. jeszcze jedna fajna opcja to
dzialanie pokretła gain. w pozycji 2-5 raczej brzmi totalnie bez wyraziscie i
miekko ,w pozycji 6-8 mamy pomruk taki trochę na wzor valve grindu z Ashdown a
, który w pozycji 9-10 przechodzi w coś co brzmi jak naprawdę fajny przester
(niezaleznie od tego jak rozkrecimy volume). co do glosnosci to ja mam 150wat
wersje na 8ohm i jest na tyle glosna żeby grac z perkusja i gitarą bez zadnego
problemu. dodam ze perkusista wali naprawdę mocno a gitarzysta rozkreca swoje
szalone 65watt ile się da wiec bywa ciezko. dodam tez ze gram w pomieszczeniu w
ktorym niskie tony po prostu znikają gdzies .. niewiem kosmici je porywaja
przeprowadzaja badania i wypuszczaja na alasce ,a mimo to sluchac bas az milo.
glowny jej minus to to ze ma tylko jedno wyjscie na kolumnę.
to by było na tyle ja osobiscie wysoce polecam te głowe jako coś na poczatek
🙂
Bo tak sobie pomyślałem. Ta głowa, do tego paczka (np. z
http://www.Noisy Box.com.pl/cennik/001/NOWY%20CENNIK%20BASOWE%20NOISYBOX.pdf) za
700-800 i chyba zagra skuteczniej niż mój Hartkacz. Nie musialbym dużo
więcej kasy pakować w sprzęt, bo teraz mam krucho. Tylko czy brzmienie
będzie równie dobre…
Pozdrawiam
Wiesz Noisy Boxy brzmią bardzo przyzwoicie! Ale jak dla mnie trochę kiepskie
pasmo przenoszenia lepiej jakby tak na 30 Hz się zaczynały (mam 5strun).
Nie znam się za bardzo na tych sprawach, ale jeśli chcesz mieć porządnie
zrobioną paczkę i to przez ziomka z basoofki to odsyłam tutaj – Demanufacture
pozdrawiam:)
—————————————–
ZAK 4 ala Spector N2, Langowski 6 custom
http://www.s5.metaldamage.pl/c.php?uid=143052
http://www.world5.knightfight.co.uk/?ac=vid&vid=115019270
klikać!!:P
Ja również mam ten wzmacniacz od axetyka 150W (ale nie gotowy head, tylko
niezabudowany wzmacniacz włożyłem w combo domowej roboty). Napędzam nim moje dwa
alpierdy po 80W RMS i szczerze mówiąc jestem zadowolony. Można z niego
wydobyć całkiem przyjemne dźwięki, dużo daje wbudowany equalizer. Perqsji
może nie zagłuszy, ale na próby jest w sam raz, ewentualnie na jakiś mały
koncert. Ale żeby nie było tak różowo to mam kilka zastrzeżeń co do
niego… Mam go gdzieś od stycznia i już dwa razy dawałem na gwarancję;/,
jak dłużej pochodzi na wysokich obrotach to radiator się gotuje i włącza
się zabezpieczenie (ale zamontowałem wiatraczek komputerowy i już mam
spokój), przy włączaniu występuje takie nieprzyjemne BOOM i moje alpierdy
nieźle wtedy dostają po zawieszeniu. Czekam na niego aż przyjdzie z
gwarancji, ale teraz ma być większy o 100W do 250W. Podobno jestem jedynym
klientem co ma z tym wzmacniaczem problemy…
wada tego wzmacniacza to koncówka mocy na archaicznym układzie scalonym zwanym
TDA7294. nie będę się wdawal w szczegóły ale ogolnie jest bardzo kiepski.
niska sprawność mała wytrzymałość… na dodatek pracuje w mostku co nie
pozwala na podlaczenie kolumny o impendancji nizszej niż 8ohm. krótko
mówiąc: GÓWNO
reszta tego wzmacniacza jest jak najbardziej ok. gra bardzo ladnie.
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Rozmowy na gg z Wami potwierdziły moje
obawy. Za tą cenę nie ma co oczekiwać cudów.
Pozdrawiam