Wbrew pozorom to dośc spory kłopot. Od dłuższego czasu, tzn. od kiedy moje
glany zbliżyły się konstrukcją do sandałów, bezskutecznie szukam glanów
na swoją stopę… Dwa lata temu kupiłem hadeki nr48, dzisiaj obojętnie w
jakim sklepie spytam, sprzedawcy robią wielkie oczy i mówią że 46 to jest
maks. W jednym sklepie pani powiedziała że od czerwca dostaw nie mieli i że
nawet z numerem 42 jest problem…
A tymczasem zima za pasem, a ja nie mam w czym chodzic. Panowie basiści, jako
że forów obuwniczych nawet nie próbuję szukac, pytam rdzennych
użytkowników, gdzie można się zaopatrzyc w glany w dużych rozmiarach?
Najchętniej na terenie trójmiasta. Zakupy przez internet to rzecz dla mnie
zbyt śliska, numer numerowi nierówny, prawdopodobnie będą za małe a z
odsyłaniem różnie jest. Propozycje?
Gdzie mogę znaleźć glany w rozmiarze 48 dla basisty?
Czy ktoś z was wie, gdzie kupić glany w dużym rozmiarze w Trójmieście?
Gdzie mogę znaleźć glany dla basisty, którego stopa ma rozmiar 48?
Czy macie pomysł, gdzie szukać glanów w dużych rozmiarach dla basisty?
Gdzie szukać glanów dla basisty, którego stopa ma duży rozmiar 48?
Czy znacie jakieś sklepy, gdzie można kupić glany w rozmiarze 48 dla basisty?
Gdzie mogę znaleźć glany, które będą pasowały na moją stopę basisty?
Czy ktoś z was wie, gdzie szukać glanów dla basistów o dużych rozmiarach stóp?
Gdzie mogę znaleźć sklep, gdzie sprzedają glany w rozmiarze 48 dla basisty?
Czy macie jakieś propozycje, gdzie mogę kupić glany w dużych rozmiarach dla basisty?
Przestałem nosić glany i nie mam problemu 😉
no stary musisz sobie skrócić stopę o tak!!!
Japonia jest całkiem przyjemnym krajem, ale akurat ta tradycja nie przypadła
mi do gustu… Ubóstwianie małej stopy(która u nich jest symbolem
ponętności)… też coś…
Obleśne to zdjęcie. Wez je dyfer daj pod linkiem bo nie mam ochoty tego
oglądac za kazdym razem wchodząc do tego tematu ;p
A Don ja już mam buty i są spoko 😛 normalny glany mi wchodzą na nogi ;p
Tylko tamte były jakieś jebniete ;p
Panie, takie rzeczy to w Chinach robią.
Może to kogoś ostrzeże:P żeby tak nie robił:P
Tak. Zeby sobie za małych glanów nie kupił. Wez to dyfer wsadz pod link
zamiast tak tu wrzucać.
ja jak wkładam stopę w glaniaka to mam na 8 dziurek a wiąże na 9 i jest
gicior
Kup se glany na rzepy, to nie będziesz musiał ich wiązać.
Przepraszam, moja wina… Tak, w Chinach tak się odbywa.
http://www.en.wikipedia.org/wiki/Footbinding
Jednakowoż oba kraje uważam za niezwykłe pod względem ich kultur i
tradycji.
Też tak kiedyś miałem. Niby dobre, polskie buty, ale chodzić w tym się po
prostu nie dało… Teraz mam lepsze i do tego za darmo 😀
Znaczy się na zdjeciu dalem but steela bo chodzilo mi o tamte z necie O ;p
Stary nie kupuj glanów. Emo teraz zaczęły nosić glany i jak je nosisz to
cię uważają za emo, pod warunkiem, że nosisz skórzaną odzież imasz
długie włosy;D.
Stary, utnij sobie po jednej ręce i jednej nodze. Emo mają po dwie ręce i
nogi i jak będziesz miał tyle samo, to Cię uważają za emo. 😛
Że się tak wypowiem ze sporym opóźnieniem… Z zakupami przez internet bywa
róznie, to prawda, ale większośc sprzedawców oprócz rozmiaru podaje
długośc wkładki, a to jest od pięty do czybka dużego palca + 5mm i jest
git. Jeśli nie, można zainwestować w solidne glany u szewca, aczkolwiek to
już by był pewno konkretny wydatek. A stwierdzenie że glany nie są dobrze
ocieplanie jest mylne, jako że przeważnie mają w środku filc, a nawet
polar, co jest w zupełności wystarczające aby wytrzymać mrozy pokroju tych
ostanich (u nas około 15-20 stopni mrozu). Acha. Odradzam kupować w sklepack
typu glan.pl (wrocławski sklep, również fizyczny) bo ściągają tam z
człowieka kasę tylko za to że jest na bucie metka steel, kiedy w sklepach
typu „hurtownia taniego obuwia” mózna kupić to samo za połowe ceny (tyle że
bez metki).
Zaś jeśli chodzi o emo, to od nich po prostu wali tym sztucznym
przygnębieniem i jest to jedyny(no może poza truuu grzywką) w 100%
rozpoznawalny elemet tej subkultury.
————————————————-
I tak pójdziesz do piekła…
1. Steel to wg mnie najgorsze glany z jakimi miałem kontakt, zarówno krój
jak i pancerność (chociaż akurat na zdjęciu z linka ich krój jest
niezły)
2. Glany są dobrze ocieplane?! Sam z braku laku pocinam teraz w glanach i
bluzgam się w myślach, że wcześniej nie pomyślałem sobie o dobrych
prawdziwych butach na zimę. Ten rodzaj obuwia już w samych założeniach nie
musi ocieplać, bo to obuwie robotniczo-ochronne, a nie zimowe…
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
Wystarczająco. Na tyle żeby w stopy zimmno nie było.
————————————————-
I tak pójdziesz do piekła…
Moje glany nie są ocieplane, na dodatek stuningował się same, dodając sobie
dodatkowe wloty powietrza 😛 I nie narzekam. Przynajmniej nogi mi nie
śmierdzą. Znaczy śmierdzą, ale nie aż tak. Idź posiedź w ocieplanych
butach na paru godzinach wykładów, a potem idź do dziewczyny 😛
Notabene, sioster mój swe pierwsze glany miał z ociepleniem jakimś. Ino nie
wiem jaka marka.
robotniczo-ochronne?? Niech Ci ktoś najedzie ciezkim samochodem na glana to Ci
odetnie stal palce
Jak najbardziej robotniczo-ochronne – poczytaj o tym, to nie żaden sekret ;] O
ile się nie mylę, dopiero skinheadzi je wyciągnęli na ulice, co by
właśnie swoją tożsamość tym podkreślać. Poza tym, przy sile, która
ucięłaby mi palce stalowym czubkiem glana, nie robiłoby mi to już
różnicy, czy mam na sobie glany, czy nie. Dodam też, że nie raz, przy
różnych okazjach, czubki te faktycznie mnie ochroniły, np. jak się (idiota)
zagapiłem i zajechałem sobie kosiarką na stopy – poszło kilka iskier, ale
na szczęście ani jeden palec ;]
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
Prawdziwe glany to z wojska, a nie to byle pitu-pitu ze sklepu.
Wydaje mi sięze latem666 ma rację co do tych paluchów. Tylko, że nie musi
być ciężki wóz, ano cegła/młotek/krowa :O
WoWR – dzisiaj z ciekawości przetestowałem 🙂 oczywiście na starych
glanach.
7-8kg młot przy uderzeniu w czubek zrobił wgłębienie, może naruszyłby
trochę palce, ale w innych butach to by nogę amputowali 😀
cegła jakoś nie zrobiła na nich większego wrażenia…
Krowy nie mam. 😀
aha, glany 14stki firmy HD 🙂
Nie tylko robotniczo- ochronne, ale też wojskowe. Angole z piechoty w tym
zasuwają.
————————————————-
I tak pójdziesz do piekła…
I przydaje się w tramwajach gdzie wiara skacze sobie po nogach 😛 Oraz czasami
do obrony.
Ale czasem też glany działają prowokująco… Choć moje 14tki wywołują
jedynie niechęć; agresja udziela się tylko tym o mniejszym instynkcie
samozachowawczym… 😛
W rzeczy samej, odkąd mam 14tki, żule mnie już nie zaczepiają tak często,
jak robili to, gdy miałem 10tki…
chu, w tym roku jadę na Woodstock pierwszy raz to może wreszczie zmobilizuję
się na jakieś 10ki 😉 Nie będę w trampach-nad-kostkę ani adidaskach
moshować…
I, nie ukrywam, trochę wstyd gdy twoja dziewczyna chodzi w glanach a ty nie 😉
przecież glany na woodstocku to śmierć dla stóp.
W tym roku miałem skórzane kapcie 😀 i adidasy firmy nike. Nic więcej nie
było mi potrzebne.
Pierwszego dnia chodziłem tylko w kapciach. Dlatego drugiego byłem jedynym z
ekipy, który miał suche buty m/
Dziewczynie raz rąbneli glany więc na Vadera poszła w japonkach,
powiedziała że przeżyła… może coś w tym jest 😉 (ale nie oftopujmy
przesadnie)
A no właśnie ja się zastanawiam czy nie brac na woodstock właśnie glanów w
tym roku. Kurde w trampkach pod sceną może być ciezko. Chyba ze dwie pary
butów brać tyle ze planowalem jechac tak jak stoje z ewentualną kasą w
kieszeni.
Ja pojechałem na Wood 08 w trampkach, to były jedyne buty. A jak była ta
gigantyczna ulewa to śmigałem boso.
[quote=Kokoś]Ja pojechałem na Wood 08 w trampkach, to były jedyne buty. A
jak była ta gigantyczna ulewa to śmigałem boso.
też stosowałem ten patent, trampki są dziesięciokrotnie tańsze i łatwiej
znaleźć rozmiar….