Dzisiaj miałem próbe z kumplem i kumpelom, oni grali na gitarkach ja na
basie. Dali mi tekst, a nad wyrazami w tekście były dźwięki akordów.
Za cholere nie wiedziałem jak ułożyć do tego groov. Nie chciałem grać w
kółko tych samych dźwięków (w ich przypadku akordów) ale chciałem coś
„pokombinować”, tylko nie wiem jak 😥
Proszę, pomóżcie mi
Jak mam ułożyć groov do akordów gitarowych?
Czy jest jakaś metoda, aby grać na basie w taki sposób, żeby nie powtarzać tych samych dźwięków co gitarzyści?
Czy jestem w stanie stworzyć nietypowy groov, grając na basie do konkretnych akordów na gitarze?
Jakie techniki gry powinienem zastosować, aby stworzyć interesujący groov do akordów gitarowych?
Czy powinienem grać taki sam rytm co gitarzyści, czy mogę eksperymentować z różnymi rytmami na basie?
Jakie sposoby grania na basie są najlepsze do stworzenia nietypowego groovu?
Czy potrzebuję korzystać z akordów gitarowych, aby stworzyć groov na basie?
Czy mogę skorzystać z różnych skal, aby urozmaicić swój groov na basie do akordów gitarowych?
Jakie triki gry na basie mogę wykorzystać, aby wypełnić dźwiękami przerwy między akordami na gitarze?
Czy znacie jakieś dobre poradniki lub kursy, które pozwolą mi nauczyć się tworzyć groovy na basie do akordów gitarowych?
hehehe i w robocie basisty w kapeli jest to żeby sam to wyczul bo my ci nie
powiemy o stary przytym i tym graj tyle i tyle tak i tak. Sluchaj gitarystow i
ich bicia albo sam nadaj szalone tempo groov…
Nie powiemy ci tutaj jak masz grac zebys był z tego zadowolony… musisz dużo
grac i samo ci to przyjdzie…
trzymCie mnie….
Proponuje zaczać od trójdzwieków w akordzie
np. w C-Dur – C, E, G, a powiedzmy ze nastepny akord do F-Dur, Wiec mozemy
zagrac powiedzmy C, E i przejsc do F dur itd. Pozniej można się zaczać
zagłębiać w skale bluesowe i pentatonikie (było już gdzies na forum przeze
mnie pisane, poszukaj) i na tej podstawie grac cały utwór… Na tym się
opieraja praktycznie wszystkie utwory…
Walkingi proponuję.
(od każdego dźwięku z danej gamy możesz utworzyć akord – durowy lub
mollowy – no i później grasz sobie po dźwiękach tego akordu).
Na początek po dźwiękach (składnikach) tych akordów (pryma, tercja,
kwinta, septyma, kolejność dowolna ale staraj się na początku nie walnąć
kwinty na raz ;)), w zależności od tego jaki to jest utwór możesz sobie np
ułożyć jakieś riffy albo improwizować linię basówą po tych właśnie
dźwiękach. Jak sobie popróbujesz tak pograć to zauważysz, że w
niektórych miejscach możesz powrzucać nawet dźwięki spoza tonacji (zależy
to jeszcze od tego co gra reszta) i nie będą one razić. Kurde, kombinuj po
prostu 🙂
wielkie dzięki 😀 na pewno wykorzystam te wzkazówki 😉
i co wychodzi Ci to? Ja jak daję sobie pierwszy dźwięk gamy jak prymę
akordu i się dogrywam ze wzoru na gamę dur/mol to mi się dźwięki gryzą
jak cholera. Już o wiele lepiej mi się gra na czuja – rzadko się zdarza
żebym przywalił jakiś fałszywy dźwięk 😉
Edit: ort 😉
eee…. nie stwierdziłem żeby grąć gamę… tylko skalę 😀 W tym wypadku
mówiłem konkretnie o pentatonice czyli :
Pryma, 3m (moll)/ 3w(dur), kwarta, kwarta zwiększona, kwinta, septyma mała,
oktawa
Te dźwięki tworzą pentatonikę i z tego co wiem, zgrywają się zawsze,
obojętnie który z którym 😉
„RZadko”
tak tak
jeszcze tylko dodam. bardzo uwaznie podchodzic do skal …w szczegolnosci
modalnych. myslec AKORDOWO a nie skalowo…to jest to.
a pentatonika taa:) na tym opiera się 90% muzy hihi
…ale głównie (o ile nie tylko) rozrywkowej :>
Chciałem coś napisać w tym temacie jeszcze, aale nie napiszę.
Zaznaczę tylko, że podział na klasykę i rozrywkę jest debilny.
co to jest groov ? 😀
takie kilka dziwekow , które ladnie brzmia i powtarzaja się w kolko, naprzyklad
bas w Riders on the storm , z repertuaru The Doors
To jest loop :D.
Groove to jest taka wyjątkowa, kołysząca zagrywka basowa.
Zresztą wielu basistów mówi, że groovu nie da się zdefiniować
(Jonas Hellborg: „its sort of undefined thing, you cannot tell
what groove is, its about being you basicly”).
Heheh dosłownie 😀 jak jeszcze byłem totalnie zielony w basach i pytałem
się kumpli to wszyscy „wiedzieli” co to jest groove, potrafili zagrać 😉
ale żaden nie potrafił wytłumaczyć tego słowami 😈 zwykle to było:
„Groove to jest…eee…no…eee…właśnie…eee…poczekaj zagram ci” 😉
Uo. Proponuję iść z takim przekonaniem na którąkolwiek uczelnię
muzyczną, nie tylko w naszym kraju. Chętnie usłyszę, jaką dostałeś
odpowiedź, tudzież kogo z profesorów i doświadczonych muzyków nazwałeś
debilem 😉
Dzielenie muzyki nie ma sensu z punktu widzenia słuchacza, chyba że podział
na dobrą/złą 😉
Ale z pktu widzenia uczącego się grać – ma jak najbardziej.
Trza wiedzieć co kiedy można, a czego nie. W tym wypadku wszelkie
szufladkowanie i podziały służą usprawnieniu sobie życia (tez do pewnego
etapu, ale jednak ten etap jest dość daleki od początkującego :)).
Jest to o tyle debilne, że niegdysiejsza rozrywka jest dzisiejszą
klasyką.
Ci doświadczeni muzycy to są zwykle ludzie, którzy wpierają schematy
kolejnym pokoleniom :D.
Najlepiej w tym temacie wypowiadał się Zappa.
, to dobrze że do tego etapu jeszcze mie doszedłem!! Pozdrawiam
pewnie ze mi o rozrywke chodzilo. klasyki nie umiem i jakoś nie zamierzam, choc
cenie. podzial na muzykę klasyczna i popularna jest aktualny. chociaz te nowe
pol-klasyczne twory…kto wie co to jest…a jak wypowiedzial się Zappa? Bo
mnie to ciekawi
Mogę zacytować, ale to długa jest wypowiedź :D. Więc jak coś, to
nalegajcie.
Ja nalegam :]
ja tez
no?
Ale obecna rozrywka jest zbudowana pod pewnymi względami ZUPEŁNIE inaczej
niż niegdysiejsza! I rządzi się innymi prawami..
Ilu znasz osobiście?
Są tacy ludzie, oczywiście, ale jest też sporo tych „normalnych”.
W tym momencie to Twoja właśnie wypowiedź jest powtarzaniem schematu, który
się gdzieniegdzie utarł, a niekoniecznie jest zawsze prawdziwy. Co
śmieszniejsze, częstokroć wypowiadasz się tonem znawcy o rzeczach, które
znasz tylko i wyłącznie z teorii/z drugiej ręki.
Zappa nie mówił z pktu widzenia uczącego się.
Spróbuj np przestudiować harmonie rozrywkowe i klasyczne, chociażby schematy
następstw akordów, role poszczególnych składników triady, etc etc, i
powiedz, że podział tutaj nie ma znaczenia 🙂 Różnic jest mnóstwo,
istotnych dla kogoś, kto się tego uczy (niekoniecznie klasyki) i to
bynajmniej nie w samej teorii, a bardzo przydatnych praktycznie. Tony
literatury zostały napisane na temat, który zdaniem pewnego basisty z
Wrocławia jest debilny ;))
Ty prawdopodobnie za nic z powyższych się nie zabierzesz, bo Cię to nie
interesuje, ale nie wypowiadaj się na temat o którym pojęcie masz conajmniej
mierne 🙂
Ja też nie mówię z punktu widzenia uczącego się.
Tylko słuchacza.
To polecam czytać ze zrozumieniem, zanim się odpisze..
A S&M Metallicy to klasyka czy rozrywka :D:P:D ;x
Dla mnie klasyka tym się różni od rozrywki, że nie robią do niej
teledysków ;]]] ;x 😉
błąd 😛 Queen to klasyka a z tego co wiem to teledyski mieli
Zdecydowanie wolę czytać z bezrozumieniem – powoduje to moje bezgraniczne
pławienie się w dobrym poczuciu humoru.
Poza tym zważ szanowna moderatorko cóż ludzie myślą na temat klasyki i
rozrywki ;}.
„Queen to klasyka”
:DDDDDDDD.
Kapral i tu masz problem 😛 Bo Queen zalicza się do muzyki klasycznej. 😛 😛 I
tu nie chodzi o to jakie instrumenty wykonują –.– Pozatym dziwi mnie
zachowanie w stylu
„To to to to i Zappa są best a reszta to jest do d*py nie ważne co to by
było muzyka, polityka itp.”
Bwah.
Wracając do tematu, ciekawie wychodzi klang oparty na pentatonice. czesto mi
się zdarza wtedy na D gracć slapem, naprawdę niezłe
queen do muzyki klasycznej? co ty pierdaczysz hangie:) to ze nagrali 1 plyte z
opera (zreszta znakomicie), nikt powazny nie nazwie ZESPOLU QUEEN klasycznym.
po prostu myla ci się potoczne pojecia z fachowymi. klasyka rocka to nie muzyka
klasyczna.chociaz fakt taki, że queen jest super, jak dla mnie”:)
Ludzie, czego wy sluchacie?! QUEEN??? To przeciez wies totalna, stadionowe pra-
discopolo w blyszczacych, opcislych spodniach z lampasem! 😯
Ludzie czemu się nie rejstrujecie? Przecież to takie gejowsko-dresiarskie nie
podpisywać się pod swoją wypowiedzią…
😈 😛
Ch*** może mi się pomylilo, w kazdym razie coś mi się takiego obiło o uszy.
W muzyku bodajze, dawno temu to było 😛
To byłem ja -.- tylko mnie jakoś wylogowało (Ale mnie gregor podsumował xD
XD)
Opcisło to Ty masz czapkę chyba, że Ci dopływ krwi
do mózgu hamuje. 🙂
Stuart Hamm fajnie tapinguje fragment Sonaty Księżycowej (jak ktoś tego
jeszcze nie widział to służę plikiem, mam jeszcze Johna Pattitucci
grającego…Bacha tyż chyba ale ten plik ma 700mb więc raczej nie wrzucę na
żadne yousendit etc.) – to apropo klasyki…co do Queen to może i w ich
muzyce sa elementy klasycznej (możnaby np: wnioskować chociażby z takiego
tytyłu jak Rhapsody…ale ja znawcą nie jestem)…inna sprawa że są już
klasyką muzyki rozrywkowej 😛 ;]]]
Aj mea culpa siem nie zalogował ;x
No właśnie utwory klasyczne można tez zagrać zupełnie nieklasycznie 😉 i
to co powstaje to niekoniecznie wciąż klasyką jest.
Aczkolwiek!
Wiele przesłanek jest za tym, że Bach był jazzmanem.
Queen klasyki nie gra na pewno.
Zappa to mega gość, ale nie źródło wiedzy na każdy temat (chyba, że
ktoś lubi ślepo kopiować czyjeś poglądy).
No i w sumie skończmy ten temat, bo zeszło nie tam gdzie trza.
Kto się uczy pewnych rzeczy, temu podział na klasykę/rozrywkę sporo
ułatwi. A dla słuchaczy sensowniejszy jest podział na muzykę dobrą i
złą.
Więc zacznijmy gadać o tych groovach znowu.. :>
Wg mnie groove to inaczej gadanie na instrumencie .Ja basu nie traktuje
solistycznie-śpiewająco jak np
Ścierański . Lubię mowić na basie a nie na nim śpiewać . Taki jest mój
styl i dlatego swój zespół
nazwałem GROOVIETATION czyli mowa instrumentów, która przyciąga jak
grawitacja.
No to może ktoś poda jakiś przyklad utworu, gdzie grają groovy,
co by było wiadomo jak to brzmi, skoro nie można tego zdefiniować:-)
i co grali:P
Hmm.. US3 „Cantaloop”? 😉 Gruw jak się patrzy :>
Red Hot Chili Peppers – Give it Away 🙂
Mam pytanie czy w piosenkach „Polska” „Wódka” „Cztery pokoje” Kazika to jest
groove czy loop? Strasznie mi się tam bas podoba bo mimo ze gra proste zagrywki
(przynajminej w tych co wymienilem) ale wpadaja w ucho 😀
😀
Wiesz, nie powinieneś się przejmować takimi rzeczami jak nazwy – groove czy
loop. Loop to ogólnie jest partia basowa zapętlona (loop z angielska znaczy
pętla) i raczej dotyczy basu odtwarzanego z jakiegoś minidiska czy samplera.
Groove natomiast to jest taka zagrywka, która jest charakterystyczna, dosyć
kołysząca.
„Polska” czy „Wódka” to raczej nie jest dobry przykład na groove. „Cztery
Pokoje” to już prędzej.
Z Kazika, to bardzo polecam „Sztos” czy prościutki „Mój Los” – przyjemnie
się gra bardzo.