Fender Marcus Miller [meksyk] – jakość wykonania

Jeśli kupię ten bas, to tylko i wyłącznie na raty.

A to oznacza że będzie to meksyk.

Czy te gitary z meksyku są jakoś szczególnie nieciekawe?

Nie jestem muzykiem i wymagań nie mam wielkich ale nie chciałbym dostać
jakiegoś felernego

sprzętu.

Jaka jest różnica między japończykiem a meksykiem ?

Normalnie szukałbym japońca używki ale nie mam szans na 3 tyś w gotówce a
ciułał przez dwa lata

nie będę bo i tak się to nie uda.

5 komentarzy

  1. mazdah

    Tak się składa, że w łapie miałem zarówno japońca jak i nowego
    meksyka.

    Meksyk podobnie jak Japan ma sound jak dzwon, wykonanie pierwsza klasa a do
    tego kilka bardzo przydatnych udogodnień względem wersji japońskiej.
    Zdecydowanie nie ma co się obawiać, świetny, rasowy Jazz Bass.

  2. szczyrzuja

    A to super,ułatwia mi to podejście do zakupu.

    Udogodnienia ?

    Co tam konkretnie zmienili?

  3. mazdah

    Przede wszystkim dużo lepszy preamp, 18V (wzorowany, albo wręcz skopiowany z
    amerykańskiego Millera 5), łatwy dostęp do baterii – klapka z tyłu, zamiast
    okręcanej pokrywy z przodu – małe rzeczy, a cieszą 🙂

  4. szczyrzuja

    W używkach częściej są chyba basy z Japonii.

    Przynajmniej dwa które ostatnio widzę na necie, są od skośnookich.

    Gdybym skombinował jednak całą kasę to której produkcji szukać ?

    Jaka jest różnica w brzmieniu gitary z nowym preampem ?

  5. mazdah

    meksyka używanego raczej nie dostaniesz, to stosunkowo nowe basy, wiec nawet
    jeżeli trafi się używany to cena będzie zbyt wysoka.

    Preamp na 18v ma wiekszy headroom, szersze pasmo. Oczywiscie japoncom tez nic
    nie brakuje. Ktoregokolwiek bys nie kupil będziesz miał wiosło wysokiej
    jakosci.

Inni czytali również