Hej,
Sprowadziłem z USA jazz bass rocznik 75′ oryginał (szedł mi 2 miechy)!
Oddałem od razu do lutnika Witwy w Wawie, robił mi progi, ustawiał
przetworniki, pick-upy itd. Mam do Was kilka pytań, które po pewnym czasie
nasunęły mi się podczas już ponad rocznego grania na nim 🙂
1. Po pewnym czasie eksploatacji strun tj. miesiąc, może więcej (struny
zmieniam średnio co 4 miechy), bas zaczyna mi ogólnie nie stroić,
szczególnie na wyższych progach, częstotliwości po prostu jakoś tak
„szaleją”, że czuć zły dźwięk, menzura jest ustawiona jak należy,
pytanie: Czy jest to spowodowane częstym przestrajaniem basu, gdyż w studio
nagrywam w stroju E a na koncertach gram w Es dodam że bas ustawiony jest na
strój E. Być może mają na to wpływ częste, długie wyjazdy na koncerty i
wystawianie go na trudy tychże wyjazdów ? Wiadomo bas jest wtedy mega
eksploatowany.
2. Dzisiaj doszły mi blachy nad mostek i nad przetwornik, pytanie do tych
którzy mają doświadczenie w tym temacie. Jak te blachy wpływają na gitarę
(zmienia się brzmienie, sprawia , że brumy są mniejsze), bo to, że
zajebisty look to wiem 🙂
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź !
Czy kiedykolwiek miałem problem ze strojeniem mojego basu Fender Jazz Bass 75 oryginał po pewnym czasie eksploatacji?
Jak często zmieniam moje struny i czy to może wpłynąć na częstotliwość przestrajania basu?
Czy mój bas ustawiony na strój E może wpływać na częstotliwość przestrajania?
Czy częste wyjazdy na koncerty i wystawianie basu na trudy mogą wpłynąć na częstotliwość przestrajania basu?
Opinia o blachach nad mostkiem i pickupem w moim basie Fender Jazz Bass 75 oryginał.
Czy blachy nad mostkiem i pickupem mogą wpłynąć na brzmienie mojego basu?
Czy blachy nad mostkiem i pickupem mogą zmniejszyć brumy mojego basu?
Jakie są moje doświadczenia z Fender Jazz Bass 75 oryginał po ponad rocznym graniu na nim?
Czy mogę polecić lutnika Witwy w Warszawie, który pomógł mi w ustawieniu mojego basu?
Mam problemy z moim basem Fender Jazz Bass 75 oryginał.
1.Sam sobie odpowiedziałeś, nastrój się raz a dobrze chyba, że tylko z
tabów grasz i nie policzysz sobie progów.
2.Masz blachy to ty powinieneś lepiej wiedzieć jak wpłynęły na brzmienie
twojego basu prawda?
1. Właśnie mówię, że nie da się tak nastroić żeby wszędzie stroiło.
Może ktoś miał już takie problemy (bo z reguły struny grają „dłużej”
niż miesiąc). Poza tym zaczynasz o jakiś tabach, tego pytanie nie
zawierało.
2. Pytam tych co używali blach i jakie są ich odczucia, więc moje odczucia
mogą się różnić od odczuć innych ? Poza tym pytałem tych co mieli do
czynienia z blachami. Jeśli nie używałeś blach lub ogólnie jazz bassów to
po co odpowiadasz byleby tylko odpowiedzieć ?
ad. 2 – blachy zmieniają artykulację, jeśli będziesz na nich opierał
palce/grzbiet dłoni podczas grania. Moim zdaniem stad się bierze wspominany
przez niektórych efekt „polepszenia brzmienia po instalacji blach” –
psychoakustyka 🙂
Ciekawostka: w wypadku mojego Fendera Precision, blacha nad pickupem zapewniła
podparcie pod kciuk do szarpania strun w punkcie idealnym, tj. 2cm w stronę
mostka od pickupu. Ten konkretny bas brzmi najlepiej szarpany właśnie tam.
1) Chyba wypada zmienić ulubiony model strun na lepsze.
Generalnie miesiąc dla strun roundwound to jest dość dużo czasu i nie ma co
się dziwić, że nie grają jak nowe, ALE powinny stroić trochę dłużej.
Chyba że sporo grasz – wtedy po prostu trzeba co miesiąc wymienić.
2) Blaszyska nie zmieniają brzmienia, jest tak jak kolega Immo pisze. W moim
odczuciu jednak na Jazz Bassie gra się wygodniej z blachami niż na
Precisionie – o ile nie grasz blisko mostka. Moje Jazz Bassy najlepiej grały
szarpane między przystawkami – czyli tam, gdzie układają się palce przy
założonych blachach 🙂
Same blachy nic nie zmieniaja – chodzi tylko o efekt wizualny.
Kupilem Jazza z blachami i odkrecilem pierwszego dnia. Nie potrafilem z tym
grac, przeszkadzalo mi…
Co do niestrojenia. Na jakich strunach grasz?
Dzięki za odpowiedzi !
Dla mnie blacha nad mostkiem całkowicie odpada, gdyż gram głównie kostką i
lubię mieć możliwość różnej artykulacji, tudzież tłumienia strun.
Blacha nad pierwszym pickupem to, jak wcześniej koledzy mazdah i Immo
napisali, ciekawie wpływa na granie palcami a nie ogranicza tak bardzo grania
kostką 🙂 Z racji tego, że bas ma swoje lata nieźle brumi, przeczytałem
gdzieś na talkbass, że blachy mogą ten „brum” redukować, u mnie raczej się
to nie sprawdza 🙁 ale taki już urok Jazz Bassa 🙂 W sumie pytanie do Was czy
Wasze Jazz Bassy lubią pobrumieć ?
Co do strun teraz założone mam D’addario 45-105. Wcześniej używałem
Elixiry też 45-105, które trzymały z dwa miechy. Spróbuję przegotować je
może i napisze czy się wtedy coś zmieniło.
A masz te blachy podpięte do masy? 😉
Gotowanie eliksirów to jak wjechanie roadsterem (autem bez dachu) do myjni
automatycznej. 😛
One mają owijkę, która moim zdaniem totalnie się zepsuje po gotowaniu.
otóż nie mam :P, sam lutnik wspominał, że niewiele da się z tymi brumami
zrobić 🙂
gotować bd d’addario więc spoko 🙂
ogólnie dzięki za dźwięki, temat zamykam. Pzdr.