ESP LTD F-105 BLK przeciw Thunderbird PRO-V NO

15 komentarzy

1. miałem ltd z nieco wyzszej serii (b155dx). Moim zdaniem był on wart maksymalnie 1200zł- jego wykonanie, brzmienie itd nie było na poziomie innych gitar za ta
   cenę. Z tym pewnie jest podobnie. Co do epi-gdzies czytalem (sam nie wiem) ze
   na strunie b tego basu można najwyzej wieszac pranie. Zwroc na ta kwestie
   szczegolna uwage.

   Moim zdaniem nie tedy droga. Mysle ze powinienes poszukac np używanego Ibanez
   sr 505

2. Albo szukać pełnoletniej japonki 😀

3. ibanez SR to dobra opcja. Chyba najlepsza

4. Dla mnie SR są plastikowe lekkie niewygodne z nijakim
   brzmieniem:)www.maczosbass.pl/prod,929,Dean_Edge_5.htm to jest naprawdę
   dobre wiosło w tym przedziale cenowym 🙂

5. No ok ale możecie polecic jakie BARDZIEJ DOSTEPNE wiosło? Bo sprowadzajac
   takiego SR 505 z ebaya (z jakimś krzywo przywierconym kluczem i z grzebana
   elektroniką) to wychodzi tak drogo ze masakra a allegro milczy w tej
   sprawie.

   Dziwia mnie tez Wasze opinie poniewaz ten Thunderbird zbiera na necie dobre
   opinie i mało kto narzekał na jakakolwiek strunę czy coś innego.

6. Fakt faktem, struna B jest trochę kapciowata, ale nie aż tak strasznie. To
   też troszkę od samych struna zależy. Z grubszymi setami nie powinno być
   problemu.

   I patrzaj na Tablicę Ogłoszeń, czasem ktoś oferuje jakiegoś SR w dobrych
   cenach :]

7. Dzizz… na necie jest Ibanez BTB 675 NTF bez ceny minimalnej z casem za 740zł
   obecnie (4h do konca). Nie chce ktoś kupić Epiphone LP Kustom EB? 😀 Szkoda…
   taka oferta.

8. Ok a powiedzcie mi jeszcze jak wyglada sprawa z Cortem B5? Jest to wiosło na
   poziomie? U mnie w okolicy nie ma gdzie tego ograc a na necie zbiera dobre
   opinie. Co moglibyscie powiedziec o elektronice Bartolini?

9. Bartki to dobre pickupy. Siedzą w Ibanezach. Aczkolwiek nie każdemu muszą
   pasować, to sprawa indywidualna.

10. Tzn przepraszam, nie sprecyzowałem pytania – czy takie Bartki wychodzą lepiej
    niż stockowe, firmowe pickupy ESP czy Epiphone w gitarach za 1600zł?

11. Cort b5 to fantastyczne wiosło, moim zdaniem najlepsze w tej klasie cenowej.
    Mialem B4 i ciężko mi sobie wyobrazić inne wiosło do ciężkiej muzy.
    Naprawdę zdecydowanie warto, żałuję że sprzedałem mojego, za bezcen
    właściwie

12. Wywołałes u mnie dziwne uczucie 😀 Tzn bardzo pozytywne ale dziwne 😀
    Myślałem nad B4 ale no… czuje ze zabraknie mi w koncu tej 5 struny. No nic,
    spróbuje go gdzies ograc, przejade cały slask, a co! Tylko najpierw muszę
    sprzedać elektryka.

13. W sumie mam jeszcze takie pytanie – czy można takiego Corta B5 brac w ciemno (w
    zaprzyjaznionym sklepie w ktorym daliby mi najlepszy model ale musieliby go
    sciagnac)? Bo nie mam nigdzie mozliwosci ogrania nawet 4strunówki a jednak
    zdecydowałbym się na niego. Ta gitara może mieć coś co musi zostac ograne bo
    bywa z tym roznie? Np wyjatkowo gruby gryf albo coś takiego?

    Dodatkowo – czy w takiej gitarze prosto ze sklepu TRZEBA wymienic od razu
    struny czy można na nic jeszcze trochę pociagnac?

14. Co do ogrania- nie trzeba, ale warto. Bo może akurat profil gryfu totalnie ci
    nie podpasuje albo coś innego?

    A co do strun- to zależy w jakim stanie są. W Riffie jak byłem jakiś czas
    temu, to wszystkie basy miały je pordzewiałe. Ja natomiast używam w dalszym
    ciągu strun, które były w basie jak go w USA zamawiałem. A był to towar
    poekspozycyjny i nie wiem, czy są to struny marki Spector (fabryczne), czy
    założyli mi coś nowego.

15. Dorwałem Corta B5 i stwierdzam ze bas pierwsza klasa. W zyciu nie trzymalem
    lepiej zrobionego gryfu – reka sama po nim płynie. Elektronika swietna i daje
    bardzo duze mozliwosci brzmieniowe.

    Jeśli ktoś by się wahał czy brac B5 – polecam z całego serca.

Możliwość komentowania została wyłączona.