Witajcie,
mam ogromny dylemat ponieważ jestem zielony, jeżeli chodzi o sprzęt, a chcę
kupić jeden z tych dwóch wzmacniaczy:
www.Allegro.pl/item314212945_trace_elliot_ah_150_okazja_.html
www.Allegro.pl/item317666134_wzmacniacz_trace_elliot_made_in_uk_wysylka_gratis.html
Chodzi mi o to, że one wyglądają prawie identycznie, a jednak mają inny
numerek, czyli czym różnią się w praktyce? Do tego nie mam możliwości
ogrania, dlatego zastanawiam się czy mogę to brać w ciemno. Ktoś na tym
forum napisał, że na Trace’a jeszcze NIKT nie narzekał, więc?
Wolałbym wydać równego tysiączka, ale jeżeli są w miarę lepsze, to
jeszcze w grę wchodzą te modele:
Ale naprawdę jestem zielony w tych sprawach i proszę Was o radę.
Pozdrawiam
Ten GP 11(ostatni link już sprzedany tego co widze)
Combo Commando to dobry wybor, ale wyzej sugerujesz ze chcesz kupić glowe. Te
glowy to to samo ale ta za 1 k zl
jest chyba w lepszym stanie wizualnym. Do tego musisz poszukac jakiejs paki, w
combo masz wszystko 🙂
Pozatym zalezy ilu lojalnych kolegow masz do noszenia tego sprzętu 🙂 bo samemu
glowy z paka nie uniesiesz :P:P:P
Ale skoro na początku już jestes zielony to Trace Elliot będzie się dobrze z
Toba komponowal :P:P:P
Ja sam ostatnio nabylem stack TE i jestem z niego przepoteznie zadowolony. Nie
klamali jak mowili ze waty Trace mnozy się przez dwa :P:P:P ;););)
Pozdrawiam.
Prędzej uniesiesz głowa + paka niż combo. Zestaw można nieść na raty, a w
combo dźwigasz całość. Słyszałem GP-7 + 4×10 z Rickenbackerem na jednym
koncercie. Rwie dupsko 😀
—–
Pobłażliwość wobec userów jest niedopuszczalna, gotowi sobie pomyśleć,
że MY tu jesteśmy DLA NICH.
Ja mam combo GP11 + 4×10… fajnie ze nie muszę go nosic:p
mazdah ma racje z tym noszeniem na raty, ale to 2x więcej drogi do pokonania 😛
wiec nie wiem co się bardziej oplaca patrzac na to od strony transportu.
Podaj przeznaczenie zestawu , który chcesz nabyc, wiadomo ze więcej mocy to
poniekąd wieksze mozliwosci(dom, próby, koncerty). Z tym combem , które podales
wyzej nie wiadomo jak by było na koncertach, ale zawsze można wyciagnac przez
DI albo mikrofon na przody.
Jeśli masz za dużo kasy to mozesz kupić head i do tego jedna pake na próby, a
druga do domu 😉 lecz to mogloby się zle skonczyc dla domownikow 😛
Gdzie jest ta wspomniana roznica w jednej cyferce pomiedzy tymi dwoma
glowami??? Osobiscie wydaje mi się ze nie ma roznic, sa one takie same.
Nastepna sprawa to napisales ze wolalbys wydac rowno 1 000zł, obie glowy sa w
tej samej cenie:
1. glowa 950zł + 50zł transport
2. glowa 1000zł + 0 zł transport.
idac dalej tym tropem….
Piszesz ze wolalbys wydac 1000zł wiec:
1. głowa – 1000zł + paka około 500zł – 1000zł – mi wychodzi około 1500
– 2000zł żeby pograc 🙂
2. combo – 1200 – 1300zł – to tez ponad 1000zł, ale za to pograsz po
niewielkim podreperowaniu budzetu.
No i jeśli dalej szukasz pomocy w tej sprawie to się odezwij 😉
Pozdrawiam 🙂
Mnie osobiście brzmienie tego AH150 nie leży, poza tym jest bardzo cichy. Ale
za te pieniądze raczej ciężko coś lepszego dostać.
Ponoc transportowanie samochodem po polskich drogach nie wplywa zbyt kozystnie
dla sprzętu.:P
No bo chodzi o to, że kolumna to na razie będzie pożyczana od kolegi z
sąsiedniego zespołu, a On ma jakiegoś Ashdown a 4×10. Dlatego teraz chcę
kupić heada, żebym mógł grać na próbach, a w przyszłości dokupię
własną kolumnę.
Myślałem, że jeżeli to combo będzie dawało radę na próbach i małych –
średnich koncertach to może bym kupił kombo, ale chyba wolę heada:p
PS: Co do noszenia to panowie – mam prawo jazdy:p
Czyli co? heada GP7 za 1000 made in UK?
No to wez sobie tego Trace Elliota AH150 i problem rozwiazany, powinien z ta
paka chodzic calkiem dobrze.
W kwestii noszenia:
– nie wiem ile sprzętu muzycznego przerzuciles w zyciu, ale ja z doswiadczenia
wiem ze najgorsze sa właśnie zaladunki i rozstawianie 🙂 nawet nie smialbym
pomyslec, ze ktoś kupuje zawodowy sprzet i ma zamiar chodzic z tym na pieszo
miedzy sala prób – miejscem koncertowania – domem czy jakkolwiek 🙂
Raz bylem wrecz zmuszony niesc combo około 35 kg – nie wazne dlaczego( long
story 🙂 ) – ale jak przyszedlem z tym na probe ( około 2 km ) to miałem
naciagniety miesien i lapka w szyne kramera na miesiac 🙂 – niefajnie.
– zostalem wyleczony z noszenia sprzętu dalej niż relacja samochod – sala prób
( miejsce koncertu etc. ), choc zarazem udowodnilem sobie jak wiele potrafie
zrobić żeby grac 😉
pozdrawiam :]
Chodzilo raczej o wrzucanie wzmacniacza luzem do bagaznika bez jakiegoś racka czy
czegoś żeby się nie obijalo i nie podskakiwalo na kazdej dziurze:p
Ponieważ te wzmaki różnią się z zewnątrz tylko tym, że AH 150 ma jeszcze
jedno takie wejście pomiędzy equalizerem a tym napisem AH 150. Jednak jakbym
miał wybierać to chyba bym wybrał jednak tego „Made in UK” w końcu miałbym
coś, co zostało zrobione na zachodzie:p
Az sam się z siebie usmialem bo nie zauwazylem tej roznicy – zwracam honor
🙂
W tym za 950zł to jest wyjscie Balanced DI out.
W tym za 1000zł – … nie ma tego?? nie kumam…
Wydaje mi się ze te oba wzmacniacze sa produkowane w UK, to jet stara seria,
chyba tylko ta najnowsza jest produkowana nie w UK. Nie wiem dokladnie, nie
badalem tematu.
Dobra, to ostatnie pytanie, oczekuje od wzmacniacza, że zapewni mi z dobrą
kolumną solidne brzmienie, które będę słyszał i które będą słyszeli
inni. Czy ten wzmacniacz może mi to zapewnić, nie jest to lampa, nie ma 12
pasmowego eq, ale na lepszy mnie nie stać, a ten cieszy się dobrą opiniią i
chciałbym mieć takie Traceowe brzmienie:p
Na próby i nieduze koncerty starczy na bank. Takie jest moje skromne zdanie,a
jak będzie Cie stac to kupisz jakiegoś potwora AH500 albo AH 1000 🙂 wtedy
uslysza Cię miasto dalej 🙂
Dziękuję za wszystkie rady, i na 90% można powiedzieć, że rodzina
użytkowników Tracea się powiększyła:p Zielone komanda!
🙂 To good, ale z tego co widze zadna z glow , które podales wyzej jeszcze nie
kupiona. Trafiles gdzie indziej czy doszedles do wniosku ze 400 W TE jest
lepsze od 150 W TE i kupiles już coś innego?? :D:D:D
Pertraktuje z rodziną warunki pożyczki 1000zł na cele wpływające
pozytywnie na móją kreatywność. Na razie umowa stoi tak, że oni pożyczają
mi 1000zł teraz, a w wakacje pójdę do roboty i oddam im 1200, próbuję
zbić do 1100:p
Tak btw 400W TE jest oczywiście lepsze od 150W TE, ale niestety nie wiem gdzie
jest 400 W TE za 1000zł.
Do końca tygodnia jeden z nich będzie mój, chyba, że znajdzie się jakiś
400W TE za 1000zł, albo coś powyżej:p
🙂 To zycze powodzenia w negocjacjach :)O Trace Elliota warto zawalczyc 🙂 Jak
już go kupisz to daj znac.