Gitarke potrzebuje do grania hard rocka, ew. (black)metalu
Osobiscie Wash XB120 mnie najbardyiej pryekonuje z wygladu, ew. XB125, ale nie
wiem czy przyda m i się ta 5-ta struna, znajomi mowili ze może trochę
przeszkadzac poczatkujacemu.
Z opinii na forum wiekszosc polecala OLP i Yamahe, ale mam ograniczone fundusze
i potrzebuje kupić tez jakiś piecyk wiec najblizej mi chyba do Washburna
xb120/125 lub OLP, doradzcie , który się bardziej oplaca.
Wasburn – tanszy będzie wicej kasy na piecyk, ale z drugiej strony nie
potrzebuje zadnego swietnego piecyka, jedynie do brdzakania w domu lub od czasu
do czasu z bratem i kolegami.
Chyba ze jeszcze wg. Was lepiej odlozyc trochę kasy i kupić Yamahe RBX374, lub
po prostu kupić Yamahe i gorszy piec?
@edit:
Z tego co się dowiedzialem nie potrzebuje pieca itp. wiec może doradzilibyscie
jakiś bas za 1000- 1300zł, jaki nowy i jakich ew. szukac uzywanych.
z uzywanych to widzialem na allegro:
allegro.pl/item331337454_flame_cs_2000_cs_4_futeral_gratis.html
lub
allegro.pl/item330931844_bas_flame_cs_4_elite_series_jak_musicman_okazja_.html
lub
allegro.pl/item326716312_b_c_rich_mockingbird_bass_platinum_okazja_.html
z nowych:
OLP MM2 czy Yamaha RBX374, czy może coś zupelnie innego?
Jaki bas mi doradzicie: OLP MM2[MM3]/Washburn XB120[12] do grania hard rocka lub black metalu, mając budżet 1000-1300 zł?
Który bas będzie lepszy dla mnie: Washburn XB120/125 czy OLP, jeśli chcę zagrać hard rocka lub (black)metalu?
Czy warto kupić bas Washburn XB120/125 lub OLP, jeśli mam ograniczony budżet i potrzebuję też kupić piecyk?
Jaki bas z użycia lub nowy mi polecicie do gry hard rocka lub metalu, jeśli mam budżet 1000-1300 zł?
Kawalerze/kobieto, czy możecie doradzić mi jaki bas wybrać spośród OLP MM2[MM3], Washburn XB120[12] lub Yamaha RBX374 do gry metalu z ograniczonym budżetem?
Który bas będzie dla mnie bardziej opłacalny: Washburn XB120/125 czy OLP, skoro nie potrzebuję świetnego piecyka?
Jaki bas mi polecilibyście spośród allegrowych ofert z użycia: lub lub z nowych: OLP MM2 czy Yamaha RBX374, czy może coś innego?
Jaką firmę basów wybrać, aby grać w hard rocka i metal, mając budżet 1000-1300 zł: Washburn czy OLP, Yamaha czy inny producent?
Jakie są wasze sugestie co do wyboru basu – Washburn XB120/125 lub OLP lub Yamaha RBX374 – do grania hard rocka lub black metalu z ograniczonym budżetem?
Jaki bas będzie dla mnie najlepszy, jeśli potrzebuję kupić coś za 1000-1300 zł, aby grać w hard rocka i metal z kolegami, niekoniecznie na profesjonalnym poziomie?
Uzywamy OLP, chociaz jak dla mnie 5 to dużo ;p Jeśli tyle potrzebujesz to ok.
Chociaz musisz sam ograc te gitary bo nikt za Ciebie decyzji podjąc nie
może.
Ja wybrałbym OLPka bo sam się niedawno nad nim zastanawiałem no i coz można
powiedziec? gitarce nie ma za bardzo co zarzucic solidna jasne ze to nie MM ale
za tę cenę wiosło jaknajbardziej. Co do washa to nigdy na nim nie grałem
wiec nic nie powiem (poza tym ze mi się nie podoba wizualnie) ale to już jest
twoja sprawa – sam musisz ograc ocenic a nasze subiektywne oceny raczej Ci nie
pomoga bo nawet jeśli wyklaruje się tu jakaś jednoznaczna opinia ze dane
wiosło jest lepsze to wcale nie znaczy ze to będzie dobry wybór (dla Ciebie
oczywiście). Co do 4 i 5 to sam grałem i gram na 4 choc OLP planowałem MM3 i
jeśli bym go kupował to właśnie 5 ale to musi być Twój przemyslany wybór.
pozdrawiam
osobiście zacząłbym od 4 strunowca-jak nie grasz ciężkiej muzy to pewnie
Ci się zbytnio nie przyda, a będziesz klnął na za szeroki gryf 😉
Brałbym OLPa, bo przekonałem się do tych basów po ograniu OLPa Tonyego
Levina 🙂
A tak przy okazji- jest OLP Tony Levin 4 strunowy?
niestety nie ma olpa tony levin 4 strunowego
To są dwa różne wiosła. W czytelni masz recenzje obu.
Poszukaj w wyszukiwarce, czytałem o OLP trochę i z tego co piszą to w
porządku wiosło jest, ludzie bardzo chwalą
bierz olp 🙂
OLP…zdecydowanie
W takim razie biore OLP 4-strunowca, chociaz z wygladu mi się nie podoba w ogóle
🙂
co ty gadasz, wizualnie zajebiste wiosło jest
nosz kurde wyglad sponosorowany przez music mana wiec chyba raczej ze
zajebiscie 😀
bierz OLP to naprawdę uniwersalny pagaj.
http://www.aphosis.dk/images/bunny.jpgBiorac pod uwage muze jaka chcesz grac- zdecydowanie Washburn.
Ale mówienie „Wash” albo „OLP” na prawdę Koledze nie pomaga. A nawet jeśli,
to współczuję Koledze nie mniej niż Wam. Więc darujcie już sobie takie
posty.
washburn i do tego piątka moim zdaniem
//edit- racja trochę mało napisałem
Do metalu zdecydowanie przyda ci się 5 strunówka, jak również brzmienie
Washburna- jest to typowa gitara do grania metalu, ma dość nowoczesne
brzmienie. Olp nada się, ale jest to gitara o łagodniejszym brzmieniu.
No to w takim razie uzasadnienie: uwazam, ze Wash będzie lepszym wyborem (jeśli
to będzie twoja pierwsza gitara to tym bardziej) poniewaz 2 humbuckery beda
bardziej uniwersalnym rozwiazaniem niż przetwornik MM. Poza tym dzięki takiemu
rozwiazaniu będziesz mogl stwierdzic czy przy zakupie nastepnej gitary dazyc do
jednego pickupa przy mostku, lub gryfie czy pozostac przy dwoch. Poza tym
w ciezkiej muzie 2 humbacki sprawdza się lepiej ze wzgledu na glebszy
dóóóóóóóół i więcej mozliwosci kreowania brzmienia. Co do wygody to
grałem tylko na nizszym modelu Washburna, , który mi calkiem przypadl do gustu
chociaz OLP tutaj tez jak najbardziej daje radę. Jeśli chodzi o jego
uniwersalnosc to klocilbym się. Mialem basowke z pickupem MM (flame cs-4)
i uwazam, ze niekoniecznie w kazdej muzie sprawdzilby się. Oczywiscie sam z
siebie brzmi swietnie, lubię jego charakter ale poszukujac uniwersalnego wiosła
kierowalbym się w strone 2 przetwornikow (albo precla 🙂 ).
Dzieki za pomoc, ale jakby mogl ktoś pomoc, poniewaz zmienilem trochę temat.
najlepiej jakbys ogral oba wiosła jak masz jakiś sklep muzyczny w okolicu i
poprosil bys o sprowadzenie i bys na spokojnie obadal i dokonal wyboru…mimo
wszytsko radzil bym ci wziasc łoszburna gdyz:
1ma aktywne pickupy czyli będziesz mogl się bardziej brzmieniem pobawic
2miedzy łoszem a olpem nie ma az takiej wielkiej roznicy mimo wysztko łosz
tanszy i masz więcej kasy na pieca!
ode mnie tyle ale najlepiej było by jakbys orgal
sex alkohol and metal
A w temacie „bas za 1000- 1300zł”? Co o nich sadzisz?
hmmm jakbym miał 1200- 1300zł to bym na pewno nie wziol ani olpa ani
łoszburna…ja bym na twoim miesjcu poszukal czegoś używanego np
allegro.pl/item329450375_sprzdam_yamahe_bb_g5.html
miałem przyjemnosc ogrywac miala bardzo dużo dolu wiec do metalu się nada i
była bardzo wygodna brzmienie mi się bardzo podobalo ale to kwestia gustu
allegro.pl/item330812132_bas_gmr_bassforce_5str_futeral.html
wielu uzytkownikow basoofki sobie zachwala wiec jak coś to mzoesz się ich
popytac dokladniej ale myślę ze ten gmr jest lepsza propozycja niż olp czy
łoszburn
allegro.pl/item332817600_cort_gb74_zawodowstwo_za_male_pieniadze_jazzbass.html
mzoe coś takiego
najlepiej jakbys ogral kazda z tych gitar wiec nie zaluj kasy na paliwo i jedz
i ogrywaj a jak nie masz samochodo to bierzesz paru kumpli paczkę fajek piwo
gandzie wchodzisz do pociagu jedziesz heheh
sex alkohol and metal
Ten GMR to niezla okazja. Jakby się facet zgodzil to chetnie zamienil bym
mojego corta b4 chociaz mam do niego sentyment:)
i co z tego ze jazzbas to bardzo uniwersalne wiosło (nie tylko do jazzu)co do
tamtych co podales do BC richa bym raczej nie bral chociaz najlepiej by było
ograc..a co tych Mayonesow slyszalem ze trafiaja się rozne egzemplarze sam na
nich nie grałem wiec się nie wypowiem
sex alkohol and metal
A co sadzisz o tych co podalem w pierwszym poscie?(tych z linkow z allegro)
Aha, walsnie co do tych co Podałes to wolalbym 4-strunowy a Cort to jazzbas
jak wyczytalem 😉
CIezko mi by było ograc, bo nie umiem nic prawie ^.- pomylilem się, wolalbym
4-strunowy bas
Ja bym CI sprzedal swojego corta b4 ale narazie jeszcze nie będę tego robil.
Poczekam jeszcze może do wakacji i dozbieram coś kasy i kupie coś lepszego:)
to moglbys pojsc już z jakimś doswiadocznym basista , który by sprawdzil czy
gitara jest zdolna do grania a ty bys sprawdzil czy tobie odpowiada może jakiś
basoofkowicz mieszka niedaleko ciebie
sex alkohol and metal
Panowie, trzymajcie poziom…
Osobiście nie polecam B.C. Richa – ma korpus z agathisu. Mimo wszystko
(niektóre basówki z tego drewna całkiem nieźle dają sobie radę), warto
zainwestować w gitarę z lepszym drewnem.
Flamy to generalnie dobre wiosła – drewno całkiem konkretne, pickupy nie są
najwyższych lotów, ale to w końcu niedroga basówka. Na pokładzie masz
wbudowany przedwzmacniacz, dzięki któremu będziesz w stanie ukręcić
więcej brzmień. Te gitary mają grubaśny gryf, który nie każdemu musi się
spodobać… Resztę dopowiedz sobie sam.
Co do nowych gitar – na prawdę dużo zostało o nich napisane na forum,
polecam użyć wyszukiwarki.
No wiem, czytalem o tym naprawdę dużo, spedzilem nad tym ostnio jakieś 5
godzin, prawdopodobnie zdecyduje się na nowego OLP chociaz naprawdę nie
przekonuje mnie ani trochę zadnym z 3 kolorow ;> Osobiscie jestem przekonany
do Washburna, ale mój znajomy twierdzi ze Washburn jest strasznie niewygodny 🙂
Ja bym ci polecił tego corta co manuel pokazywał 🙂 Jest naprawdę zejebiasczy
😉
A ja bym Ci polecił zmienic maskownice w OLPie ;p Eee no kolego sam wybierzesz
co chcesz. proste i wałkowane 1000 razy.
A jestes pewien, ze masz taki sam gust jak twoj znajomy? Dopuki nie sprawdzisz
to się nie przekonasz. Nie sugeruj się tak bezgranicznie czyimiś opiniami.
Wiecie może jaką przystawkę ma Tony Levin, pasyw czy aktyw???
jeśli mogę się wtracic to bym polecil :
allegro.pl/item561475144_marathone_bg_04_zielony.html 🙂
wg mnie od olpa jest lepszy. ogrywalem w tym samym sklepie olpa i to. wolalem
doplacic 500zł (1500 nowa mara kosztuje) i mieć coś porzadnego.
jak kogos interesuje, to niech pisze na PW
Mogę Ci upchnąć BTB405 za te 1300. Prawie nowa.
____________________________________
Witam Was na naszym kolejnym spotkaniu, dzisiaj nauczymy się poprawnie
odgadywać cyfry z pola odczytowego…
za 800zł dam Ci Fame CS5 z twardym futeralem Kisielewskiego itd itp….
Nie ma się co dziwić, że ciągle powstają wredne żarty na temat
basistów….
HamSterr dopisał się do istniejącego tematu, aby z powodu jednego drobnego
pytania nie zakładać nowego wątku, zaś Wy odpowiadacie na temat sprzed
roku…
Dowiem się w końcu jaką ma przystawkę???;)
HamSterr pasywna przystawka, aktywny uklad 🙂
Dzięks gormon:)
Btw. Ile Twój Fame ma lat i masz więcej fotek???
HamSterr masz PW
Ja niestety w koncu, po wielu bojach, muszę sprzedac Hohnera HRB V DLX.
Posuzkaj na forum. Och-ach.
Naprawde zacne. I to absolutnie najwygodniejsza piatka, na jakiej w zyciu
grałem, a lubię poobmacywac rozne wioselka 😉
Powiedzmy, ze 1k.
no i ten argument zbijam ;] można znaleźć piątki z „wyscigowym gryfem” (np
cort b5 którego sam wybrałem bo mam małe łapki hehe). a gorzej jak mu tej
piątej struny zabraknie 😛
Videte mój post troszke wyzej. Nie spotkalem wygodniejszej piatki niż moja
Hohner. Szkoda, ze muszę sprzedac 🙁