Witam, wpadłem sobie na taki trochę dziwny pomysł żeby dodać do mojego OLP
mm2 przystawkę jazz. Cos podobnie jak tu tylko może trochę bliżej siebie
żeby nie przeszkadzała w klangu.
(www.cort.co.kr/english/products/common/popZoom.asp?model=GB75&image=/DataBank/product/model/GB/zoom/gb75_04.jpg)
Chce tak pokombinować żeby podłączyć ja pod jeden z dwóch
potencjonometrów od głośności, oraz przetwornik H tez podłączyć pod
jeden potencjonometr głośności, zamiast do dwóch jak jest standardowowo.
Dało by rade? Myślę żeby jeszcze wykombinować przełącznik taki mały i
gdzieś go wsadzić miedzy potencjonometry na tą blachę, do przełączania
pickapów albo do grania na obu jednoczenie. Myślę ze w miarę jasno to
napisałem. Jak myślicie, czy warto się w coś takiego bawić? A nóż okaże
się to fajny patent. A i proszę mi tu nie proponować OLP mm32 😛 A jeśli
ktoś posiada tego Corta to proszę żeby napisał jak się sprawuje takie
ułożenie pickapów i czy można coś konkretnego ukrecić? POZDRO!
Czy warto dodać przystawkę jazz do mojego OLP mm2?
Co sądzisz o pomysle dodania przystawki J do mojego OLP?
Czy da się podłączyć pickup H pod jeden potencjometr głośności?
Czy myślisz, że można wykombinować przełącznik do grania na obu pickupach jednocześnie?
Czy ktoś posiada Corta i może podzielić się opinią na temat ułożenia pickupów?
Czy miałeś kiedykolwiek taki pomysł jak dodanie przystawki J do swojego basu?
Czy warto eksperymentować z połączeniem dwóch potencjometrów głośności w tym ustawieniu?
Czy masz jakieś inne pomysły na modyfikację swojego basu?
Czy chciałbyś wypróbować ten pomysł na swoim basie?
Czy widziałeś już kiedyś podobne modyfikacje basów i co o nich myślisz?
Ej ja tu czegoś nie łapię. Po co w tym OLPie są dwa volumey do jednego
pickupa? Zamiast przełącznika single/double?
Wydaje mi się że może to rozszeżyć trochę brzmienie, a na pewno będziesz
miał podstawkę pod kciuk, której mi w OLP brakuje :p
Nie wim jak to wygląda pod płytką ale wydaje mi się że trza będzie
frezowac co jet pierwszym utrudnieniem. A drugim to wykonanie nowej maskownicy
bo orginalna trochę skoda molestować, zwłaśzcza jak coś nie wyjdzie. Ja
osobiście dołożył bym tam jak już jakieś precle. Mam starą gitarkę
gdzie jest H+P i choć są kiepskiej jakości to brzmienie daje radę.
No jakoś posranie jest w tym OLP z tym volume. No właśnie te frezowanie to
trochę problem i tak myślę jakby się za to zabrac, może jednak lepiej udac się
z czyms takim do lutnika? Hah i wiem ze preclowa przystawka była by fajniejsza
i nawet bardziej bym taka chciał ale jazzowa będzie lepiej wygladać 😀 I
takie brzmienie mi tze przypasuje. Hmm jak znajde namiary na lutnika w Poznaniu
to coś pokombinuje. A płytke ewentualnie mogłbym zrobić inna ;p Albo z
metalu jaiegos albo z tworzywa. NO i muszę jeszcze poszukac schematu jakby
takie ustrojstwo cale podłaczyć ;p
Ale ja cię nie pytałem czy to jest posrane tylko co to
robi/umie? (względnie – po co to jest?)
Tymi volumami ustawiasz jakby balans między przystawkami, mozesz bardziej
leciec z gryfu/mostku lub całkiem odłączyć gryf/mostek
Hmm a co do tematu… Ja pomyślałbym nad lepszą przystawką do OLP`a np.
Seymor jakiś, Bartolini, albo hmm ABC ?:D
Mam niższy model tego Corta (gb34a) i można sporo nakombinować z brzmieniem.
Jak chcesz to nagrałem ci próbki, z tym że nie będą chyba zbyt miarodajne.
Nagrywałem wpięty bezpośrednio w wejście liniowe i niestety sygnał mi się
miejscami lekko przesterował, a i struny mam już nieźle zużyte (nowe
jeszcze nie doszły) :/
(www.sendspace.com/file/xloglt)
[quote=Bliźniak]
Tymi volumami ustawiasz jakby balans między przystawkami, mozesz bardziej
leciec z gryfu/mostku lub całkiem odłączyć gryf/mostekJakimi przystawkami
jak to ma jeden pickup?!
No stary.
Ale możesz sterowac prawą lub lewą stroną pickupa 😛 O to chodzi ;p a ja
bym to po prostu zmienił żeby jednym pokretłem sterowac całym pickupem H a
drugim sterować tym pickupem jazz ;p Jakos tak, ogolnie to jest narazie
taki zamysł i będę musiał kombinować jak go zrealizować. Ciezko będzie mi
wyciac nowe otwory.
No to pytałem czy to działa jak przełącznik single/doublecoil to zamiast
powiedzieć „tak” to wy coś majaczycie.
W luboniu masz lutnika Roter się zwie:
http://www.rotergitary.webpark.pl/index1.html
On pewnie zrobi Ci te frezy i maskownice tyż. A jeżeli się kierować tylko
aspektem wizualnym przy wyborze pomiędzy przystawkami J/P to i tak bym brał
preclowe.
ogrywałem kiedyś tajiego OLP i zupełnie nie widziałem różnicy przy
przełączaniu „pickupów”, no może minimalną…
Dzieki Medawc, tylko ze u mnie te próbka sa jakieś takie puste. Mam na maxa
glośnośc i nic nie leci.
No właśnie wizualnie to raczej J beda lepiej wygladały niż preclowe pickupy.
TAk mi się wydaje
Ale o to chodzi McGregor, że możesz płynnie mieszać sygnały z dwóch
cewek.
A róznicy i tak nie słychac 😀
No co ty człowieku gadasz? :O
Jak nie słychać… ?
No jakoś u mnie ni c*uja ;p Próbowalem rózne ustawienia itp. sprawdzialem na
LDMie i na multiefekcie 😛 Moze ze mną jest coś nie tak ;p Hah znalazłem na
stronie mayonesa płytke za 55zł, chyba jednak sam sobie wytne. No i jeszcze
myślę o pickupie jaki wybrac. Napisze jeszcze do lutnika ile by chciał za
wyfrezowanie.
Właśnie dlatego mówiłem, że te nagrania robiłem na szybko i są niezbyt
miarodajne.
W środę powinny już przyjść nowe struny. Jak będę miał czas to
spróbuję wtedy inaczej podpiąć się do kompa i nagrać znowu.
Aha – przez kilka pierwszych sekund nic nie słychać, bo po prostu nic nie
grałem wtedy :P.
Hah ja przy moich glosniczkach nic nie słysze z tych próbek ale dzięki ze
checi 😀
Pan lutnik powiedział ze chciałby około 150zł za wyfrezowanie i
podlaczenie elektroniki plus przelącznik 20zł.
Trochę zaśpiewał…
Ale może lepiej zapłacić niż się z tym samemu brandzlować i jeszcze coś
rozQ….
Panowie! Wy w Poznaniu na AM macie klasę lutnictwa i studentów ,którzy
myślę chętnie za parę zlociszy (i w ramach praktyki zawodowej)mogą Wam
pomóc w drobnych przeróbkach lub naprawach. Popytajcie na akademii…
P.S.
swoją drogą 1,5 stówki za taką pracę wydaje mi się ceną niezbyt
wygórowaną… Trzeba wziąć pod uwagę ,że ten otwór pod pickup będzie
frezowany w desce już polakierowanej,więc należy to wykonać bardzo
umiejętnie -lakier lubi odprysnąć lub popękać. Do tego jeszcze lutowanie
kabelków…hmmm…za zwyklego joba w klubie („na miejscu”) tyle się bierze na
glowę…a facio terz chwilę nad tym posiedzi. Myślę że to uczciwa stawka.
Też o tym myslalem tylko nie do końca mam jak coś tam załatwic i ta pomoc
nie zawsze może być dobra ;p A no i się teraz konczy semestr wiec będzie
cieżko. Hah ogolnie jeszcze bym musial na jakiegoś pickupa siano uzbierac ;p
Chyba ze wezme od starego Action Bassa ;p
jeśli bardziej odpowiadałby Ci preclowy pickup, to bierz preclowy. Masz grać
na basie a nie na niego patrzeć. A jak jazz tak ładnie wygląda i o to
chodzi, to sobie narysuj, będzie taniej. Poza tym – P=2 cewki, MM=2 cewki, J=1
cewka. Po dodaniu Ja będzie szumieć i brumieć. Chyba, że zamówisz u
Merlina humbuckera w obudowie J.
___________________________________________________________
(www.sapfoto.com)
Tez racje, tylko ze preclowa przystawka jest no droche szersza i może
przeszkadzać. Narazie się przymierzam do tego pomysłu i mam mase czasu żeby
go zrealizować
Mi też „preclowa przystawka” trochę przeszkadza podczas gry. Ale jak masz
zamiar frezować korpus, to nie stoi nic na przeszkodzie, żebyś wyfrezował
tak, aby „kostka” od strun D i G była umieszczona bliżej gryfu – odwrotnie do
standardowych konstrukcji 🙂
Ale to chyba było by mi jeszcze gorzej.
To nie bardzo rozumiem, co Ci tam przeszkadza.
Jak się klanguje to jakoś tak fajnie nie jest ;p może to moe głupie odczucia
;p jak miałem Action Bass to mi się zle klangowało.