Dobry wieczór – dobranoc

Witajcie, Forumowicze.

Tak przypadkiem trafiłem na to forum i muszę powiedzieć, że solidnie
zrobione, zauważyłem nawet całkiem konkretne ruchy, zwiastujące obecność
form życia (bo widziałem już fajne fora… tylko zdechnięte).

Coś o mnie na szybko (bo za 15 min do roboty trza):

Mieszkam na Śląsku Cieszyńskim.

Moje doświadczenie z muzyką to 6 lat PSM na skrzypcach, amatorsko gitara
akustyczna i bas; do tego śpiew (w zasadzie kolejność odwrotna – śpiewam
nawet więcej, niż gram).

Raczej nazwałbym się basistą z zainteresowania, bo wobec przeważającej
większości tutaj bałbym się nazwać tak w znaczeniu ogólnym – uczciwie
muszę powiedzieć, że nie ćwiczę, gram też niemal tyle, co nic… jak na
ironię – mam dwie gitary.

Jedna (zdjęcia w załącznikach) to instrument autorstwa p. Wiesława
Długosza z Kraśnika; hybryda pomiędzy Preclem a Jazzem. Druga to fretless
5tka niewiadomego pochodzenia.

Ale może sytuacja się zmieni za niedługo. Na obecną chwilę nie mam na
ćwiczenie czasu (a więc uczciwie rzecz biorąc, za granie mi się nie lza
brać).

Muzyczne klimaty: Blues, Jazz, Fusion, Gospel, Funk, Rock, RnB, Soul, może i
trochę polskiego popu z l.90. Lubię też słuchać Rapu oraz muzyki z
wpływami etnicznymi.

Wszystko zawarte lub łączące się z nurtem CCM.

Tak, szatanisty już mogą rozpalać ogień pod kotłami.

Miałbym parę pytań co do obu gitar, bo za kilka dni wybieram się w maleńki
wojaż, a po drodze mam w planach podjechać właśnie do autora mojego
jazzo-precla. Krótko – potrzebuję porad szczególnie odnośnie pickapów
oraz mostka. Co, gdzie, za ile.

Czy mogę tu pytać o takie rzeczy i liczyć na pomoc kogoś ogarniającego
tematy? A jeśli nie – to gdzie taki wątek założyć?

No, na teraz to tyle.

K-

2 komentarzy

  1. Wash

    Witam 🙂

    Na pewno znajdzie się ktoś bardziej obeznany ode mnie bo ja taki sobie grajek
    jestem 😛

  2. Qbns

    Ja też jakoś super ambitnie na razie sobie nie poczynam. Przede wszystkim
    brak zespołu.

    Dobrze, że przez najbliższe 8 miechów szykuje się szkoła muzyczna. Będzie
    co robić.

Inni czytali również