gram ponad 5 lat.Gram metalcore,deathcore,progresywne granie,technicall death
metal, djent, melodic death
Chcę kupować przez Internet…mogę aczkolwiek nie wykluczam innych opcji
bass 5tka która udźwignie drop G#, A#, Low C#, F# niczym meshuggah
na bass uzbierałbym osobiscie tak 1500, natomiast poważnie zastanawiam się
nad ratami i moim ratalno-gitarową opcją jest: ESP LTD F-5E:
www.thomann.de/pl/esp_ltd_f5e_ns.htm
tez nie mogę przeginać z ratami, wiec ta cena jest w sumie maksymalna,
2800
gotówkowo mniej ze względu na to ,ze w tym roku wymieniam graty na te lepsze
z wyższej polki i muszę wszystko tak zoptymalizować ,żeby wyszlo jak
najbardziej korzystniej i najlepiej.
mam doświadczenie na gitarze, gram na przemian kostka, palcami, mieszane style
w utworach, lubię przesterować brzmienie gitary, lubię clean, potrzebuje
dobrej 5ki, obecnie mam fendera american standard jazz bass na strunach 65-135,
wyregulowany pod niskie strojenie np. drop G#, jest w nim parę usprawnień
sprzyjajacych niskim strojeniom , nie wykluczam używek, zawsze to ograne
drewno, lakier ni musi być taki delikatesik, mogą być te obicia, minimalne.
Potrafilbym dobrac wiosło, aczkolwiek potrzebuje dla upewnienia swoich
kryteriów poszukiwania rady ludzi ogarniętych, którzy udziela się w
temacie! Będę mega wdzięczny za info. POZDRAWIAM!
Djentlemen
O to wielce ułatwia wybór, kup cokolwiek i tak basu nie będzie słychać.
Zresztą stroisz gitarę jak bas to po co bas?
Żaden tani i gówniany ESP czy inny wynalazek do 2800zł nie da Ci takiego
ognia jak dobrze ustawiony Jazz Bass.
Nie
Ma
Szans.
Chyba że masz gdzieś brzmienie i chcesz powyglądać.
Ja się ciągle zastanawiam, czy w takich strojach najlepszą opcją nie byłby
lutniczy Jazz z menzurą 35″ co najmniej.
mam fendera american standard jazz bass, struny 65-135, do tego opaska
dociskajaca struny, wymienione siodełko na te z mosiądzu, wyregulowana,,
mostek tez ustawiony.
chce 5tke moglbym mieć preampa, aktywna elektronika aczkolwiek nie narzekam na
swój pasyw, daje radę
Czyli moja spekulacja nie jest trafna. za 2800 raczej nie zrobiłbym dobre 5tki
u lutnika z taka menzura, czy się mogę mylic? potrzebuje Waszych rad,
potrzebuje możliwie najlepsza opcje pod względem basu 5 do grania na niskim
strojeniu, zarys podalem mniej więcej jak gram.
peace!
Z lutniczymi wiosłami jest pewien drobny problem….
Bardzo często przygoda z nimi wygląda tak:
– płacisz 2800 za wiosło
– czekasz parę miesięcy dłużej, niż było planowane
– dostajesz wiosło, podoba się średnio, po miesiącu odsyłasz do
poprawek
– wiosło wraca do Ciebie, ale nadal się nie podoba. Inwestujesz kolejny
tysiak w pickupy i preamp
– wystawiasz na allegro
– po roku znajduje się kupiec, za 1200zł. W porywach 1300.
To może sprzedaj tego fendera dołóż do tego te 2800zł i wtedy coś kup, bo
nie widze sensu grania na gitarze za 2800zł skoro ma się Fendera American
Standard Jazz Bass
Za dużo się napracowałem, żeby mieć to wiosło, za duzy tez mam sentyment,
zagrałem na nim jakoś 20 koncertów, niezawodny w studiu, jedynie przy
nagrywaniu ,ale to dopiero jak go dostałem to musialem pickupy bardziej
wkrecic żeby struna nie uderzala o cewki magnetyczne.
Jeżeli mam rozgladac się za używkami to jakie marki?
Mój znajomy ma 6 na sprzedaż GMR od basisty ze sweetnoise za 3000 ,ale nie
mam jakiejś wielkiej potrzeby grac na 6 strunowym basie.
Ewentualnie zainwestowałbym w kolejnego fendera tylko ,ze 5tke ,żeby go
podrasować, ewentualnie wymienić mostek, siodełko, klucze w americanach sa
cudowne, jak miałem kontuzje nadgarstka to nie grałem 2 tygodnie, stroj
niemalże idealny, potega w fenderach.
Hmmm, a corty? elektronikę maja git tylko nie wiem jak z drewnem stoi sprawa
Kup se Mexyka Fendera i go srogo stunninguj – Badass/Babicz + Quaterpoundery =
około 3000zł i będzie burczał srogo.
No po tej rozmowie nastawiam się na kolejnego fendera 5tke ewentualnie w
wersji american standard deluxe z układem aktywnym, tylko wtedy sam bass 3000
ponad, ewentualnie na Ebayu ale opłaty celne mogą zawyzyc kwote mojej
inwestycji a co dopiero wymieniac siodełko mostek etc.
Jeszcze byłoby spoko o opinie ludzi ogranych w cortach 🙂
Sądzę, że jakakolwiek piątka z jasnego drewna na singlach w układzie jazz
bass da radę.
Ja sądzę, że ilość strun nie ma żadnego znaczenia bo bździęt się gra
na jednej strunie ale menzura znaczenie ma a fendery mają standardową. Mając
dłuższą polecam
dla mnie 5tka bylaby najepsza, lepsze sekcje moglbym robic, czasem przydalaby
się żeby zrobić fajna harmonie z gitarami no, djent djentem, pusta, pustą
bździęk bździękiem , natomiast sweep ,tapping to już swoja drogą i
potrzebuje drugiej gitary żeby miała 5 strun.
zorientuje się z basami z menzurami niestandardowymi
https://www.youtube.com/watch?v=WP-CQWko0rU
orientacyjnie w tym kawałku jest ten krótki motyw gdzie bass jest doskonale
słyszalny. Prowadzę dwa wątki i miałem dylemacik, gdzie to wstawić,
przelookałem temat i psotanowiłem tutaj wstawić. Nie chodzi mi,żeby
uzyskać z tej gitary takie brzmienie, tylko chodzi o całokształt, najlepszą
5tkę, która swoją budową, układem etc pozwoli nawet w najmniejszym stopniu
uzyskać podobne brzmienie, mam parę kmin brzmieniowych
dlatego potrzebuje ogarnac dobra, druga gitarę, rozgladam się za przesterem do
kreowania innego brzmienia a jeszcze trochę jak popracuje tutaj na miejscu i
wrócę na początku sierpnia z Holandii to zamierzam inwestować w graty,
head, kolumna.
Myślałem ,ze mój pierwszy traf będzie odpowiedni, jednak myliłem się, będę
się orientować za jakimś fenderem 5teczką. Jeżeli macie jakieś propozycje
innych marek to jak najbardziej skorzystam z Waszych pomysłów.
@ P.S
PRZEPRASZAM ZA POST POD POSTEM, OBADAM FAQ po jakim czasie mogę wystawiać
drugi!