A teraz wątek którego jeszcze nie było 😀
Otóż jem sobie jem obiad i myśle : hmmm marchewka dobrze robi na wzrok ,
mleczko pomaga ci rosnąć , alkohol to zło itp. i itp.
A teraz pytanie : czy są jakieś produkty JADALNE które mogą pomóc basiscie
😀 ??? Np. jeśli zjesz jakiś tam pomidor wenezuelski to dobrze robi na słuch
??? Pomóżcie , bo chce diete basisty napisać 😀 Aha domowe ( SPRAWDZONE 😀
)sposoby też wchodzą w gre 😀
Czy warto wprowadzić specjalną dietę dla basisty?
Jakie produkty spożywcze są korzystne dla basisty?
Czy marchewka rzeczywiście wpływa na poprawę wzroku u basisty?
Jakie substancje należy unikać w diecie basisty?
Jakie domowe sposoby mogą pomóc w diecie basisty?
Czy istnieją jakieś produkty, które poprawiają słuch basisty?
Jakie posiłki najlepiej spożywać przed występem basisty?
Czy dieta basisty powinna składać się głównie z białek czy węglowodanów?
Czy basista powinien unikać jedzenia w określonym czasie przed występem?
Jakie pokarmy warto spożywać, aby zwiększyć wydajność i energię na scenie?
–> Czekolada i paluszki ( niekoniecznie razem 😛 ) jak bolą stawy po
graniu.
vodka
ja miałem kiedyś tak ze jak się nachlalem jak prosie to drugiego dnia na kacu
gralo mi się bardzo blogo to był taki wyzszy stan swiadomosci muzycznej :)))
dzialo się tak kiedyś co tydzien bo próby zwykle z bandem byly w niedziele wiec
wwszystko jasne 😀 po pizzy tez się fajnei gra i po knyszy ;))
Świetny pomysł miałeś 🙂 A co do tej diety to starsi mówili że kiedyś
były takie pastylki co usprawniają myślenie i poprawiają słuch ale nie
wiem czy jeszcze takie coś gdzieś dostaniesz 😀 a co do czekolady to mazdah
masz racje to pomaga (przynajmniej mi :D)
Oby to działało. Często przed koncertami kiedy dużo gram mam spory problem
z prawym łokciem.
Ogolnie był temat już o jedzeniu ale nie o diecie ;p Może jeszcze poruszymy
tematy z brawo? Jeszcze może najlepsza fryzura dla basistów oraz jak dbać o
paznokcie 😀
a może kredka do oczu dla basisty?? będzie tró 😀
Czekolada, szczególnie gorzka, zawiera pewne ilości Teobrominy. To taki
związek chemiczny który przypomina kofeinę i działa stymulująco na
mięśnie, to jest rozluźnia je nieco. Stąd te niebolące zawiasy 😀
Paluszki. nie wiem.
Ale czekolada rzeczywiście pomaga, bo nieco luźniej się robi po niej
😆
edit: Ano upośledzony, upośledzony. Czekam na kolejne tró tematy.
k*rwa, ale upośledzony temat. Naprawdę.
Temat jak temat, ale niektóre odpowiedzi naprawdę upośledzone – mod
sex drugs rock&roll
zimne piwo na koncentracje
–> Tylko trzeba uważać, bo w jednym miejscu robi się luźniej a w drugim
bardzo ciasno 😛
Temat faktycznie trochę upośledzony, ale znam ludzi, którzy przed graniem
robią ileś tam pompek, 15 minut rozciągają palce wietrzą pomieszczenie do
odpowiedniej temperatury, piją jakiś wzmacniający koktail, … dla nich ten
temat 😛
czipsy i woda mineralna przed graniem, pizza i Okocim po 😛
Też znam – chociażby mój wokalista. Przed każdą próba 2o pompek, jakieś
soczki i takie różne rzeczy dziwne.
Ja sam chyba zacznę żreć czekoladę
Na stawy dobra jest galaretka, ale to nie zadziała tak od razu jak po
dotknięciu magicznej różczki.
Chrząstki trochę się regenerują.
A najlepsza rada dla basisty to dużo jeść. A co jeść? Wszystko co
nieucieknie. Trzeba mieć dużo energii na skakanie po scenie. 😉
od czekolady żeby się psuja ;P a jak wam się popsuja to nie bedziecie mogli
grac zebami na basie 😀
Piwo, piwo, piwo. Na dużym brzuchu bas się lepiej trzyma
co prawda, to prawda!
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
sex drugs rock&roll
o ja od razu nie polecam taniego wina przed graniem na basi bo się strasznie
rece trzesa przynajmniej mi a po wodce dostalem parazlizu prawej reki przy
graniu wiec zostaje piwo piwo i jesce raz piwo
groch
Podczas grania na koncercie wódeczka jest dobra najlepiej popijana z gwinta
dyskretnie.Butelka musi być koniecznie w szarej torebce gdzies blisko żeby
jej długo nie szukać jak się będzie w potrzebie.
TABAKA jest na wszystko!
Tabaka, piwo i papierosek przed koncertem, fajnie by się jeszcze z jakąś
panienką poszalałoXD
– powiedział gimnazjalista…
Jogutry, nabiał wszelaki, ryby, tran, marchewka i inne warzywa, gotowany drób
(najlepiej na parze), broń Boże wołowiny – powiedział mi okulista…
z tą wołowiną to zależy czy grasz patrząc na gryf, czy też nie ;]
Czyli wołowina dla hardocorowców 😀 Hmmmm a coś żeby wzmocnić palce ??
Albo uleprzyć słuch ??
———–
A co, rzeby się nauczyć ortografi?
Chodzenie do szkoły ale to nie jest jadalne 😀
———–
święta racja XD nie wiem, czy poprawa wzroku za pomocą jakichkolwiek
pastylek, czy produktów, to dieta, ale może ja się nie znam 😛 czekolady
też sobie za bardzo nie pojem, jeśli już o takowym sposobie mowa, bo
zwyczajnie mam na nią uczulenie ; p
z ta wolowina może być niezly motyw bo jak nie patrzysz co grasz to
przynajmniej sluchasz a jak sluchasz to ci się sluch poprawia :))
OFFTOP: cwanypajac co to za zadupie pod wroclawiem? może jestesmy z tego samego
;>
Rzuciłem ten syf . Po tabace trzęsą się ręcę. Chociaż z drugiej strony
jak się zrobi z reki gest ok i przystawi blisko strun to będzie slapował
szybciej niż flea i miller razem wzięci.
Odradzam bo jak się za dużo niucha to można się uzależnić, a rzucić jest
trudno. Nie mówiąc o z*banych śluzowkach.
To i ja może z niego jestem? 😀 (Chociaż do Wrocławia mam kawałek –
jakkolwiek to chyba jedyne miasto w okolicy, po którym ktoś z drugiego końca
Polski może się zorientować mniej więcej gdzie mieszkam :P).
Co do diety… Buraczki? 😀
//edit
Próbowałem tabaki, ale za każdym razem zatykał mi się po niej nos na parę
dni (może mam uczulenie? :/). Natomiast mój kolega wciąga aż mu się gałki
oczne odwracają do środka czaszki i ma się dobrze. Co innego, że trochę
się jednak nie szanuje (muzy z mp3 słucha tak, że ludzie w promieniu 10
metrów proszą, żeby wyłączył, bo się rozmawiać nie da, a jego wątroba
to już weteran, mogliby jej przyznać rentę inwalidzką).
PIEROGI K****!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tabakę rzucić łatwo. Po trzech dniach już się nie chce snuffać. Uwielbiam
red bulla i gletcher prise, ale musiałem zaprzestać wchłanianie. Zatoki
sobie zniszczyłem, cały czas mam przytkany nos, a gdy jest zimno to mi się
strasznie uszy zatykają. Niezbyt ciekawie.
Dieta – ryż z kurczakiem i siłka!!!
szopenhagens to o jakim miescie mowisz ? bo albo mnie oczy w balona robia albo
nie napisales!
|mleko w kartonie 3,2% rządzi!!
Zielak a ja myslalem ze to perkusisci musza miac fizyczne podejscie do
muzyki;p
Tabaka jak komu pasuje choć czasem kichanie na koncercie nie jest wskazane ;P
Ja tam polecam czekolade zapijana ciemnym piewem, njlepiej jakaś czarna foruna
lub czarnym smokiem – ciemne piwo jest zdrowsze od jasnego zawiera fruktoze i
dodaje energii. A dla abstynentów (o ile jakichs tu mamy;p) TURBOKOLA –
wymysł samego diabła.
PRZEPIS:
0, 5 litra coca coli light
2-3 torebki kawy 2 w 1
Cole PORZADNIE WYGAZOWAC ( bez tego będzie wulkan), najlepiej przez
pozostawienie jej odkreconej przez 1 h.W ramach ostoznosci można jeszce
zakrecic wstrzasnac i wygazowac po raz wtory. Dodajemy kawy (powoli bo nigdy
nic nie wiadomo:)) mieszamy dokladnie. NIenajsmaczniejsze ale jest po tym
niezly speed
zadupie zwie się Oleśnica – taka 40 tys. mieścina. Co do zatkanego nosa po
tabace – warto sobie go wydmuchać po snuffnięciu 😛 i zgadzam się, że
dieta, to bardziej dla perkusistów, chociaż…jak ktoś chce, to i 120 kg
monstrum powali w bębny ; p
Cichy muszę sprubowac z turbokola 😀 Aha raider dlaczego akutar mleko 3,2 % ??
😀
———–
A tylko pamiętajcie żeby nie wrzucać mientusów do coli bez cukru.
Naprawdę, nie róbcie tego! 🙂
A wracając do tematu jeść dużo, regularnie i różnorodnie.
Białko – jak najwięcej białego mięsa, ryb i nabiału.
Węglowodany – wielozbozowy chleb, musli owsiane, ryż, kasza.
Tłuszcze – najlepiej roślinne (ale ja i tak wpieprzam masło, bo jest mniej
przetworzone niż margaryna)
Do tego jeść dużo warzyw i owoców. Z kolei przyprawy są dobre na chcicę
😉
Ja zamiast czekolady wole sobie zjeść jakiś
pożądny stek lub schabowy z frytkami 😉
Ulubione danie: Sałatka z tuńczyka robi się szybko i jest bardzo dobra.
prze-PiS
składniki:
-puszka tuńczyka
-puszka kukurydzy
-lyzka Mayonesu (można więcej jak kto lubi)
Przygotowanie:
całość dokładnie wymieszać i Włala!
–> Jeśli ktoś gra punka to można jeszcze przed koncertem zrobić sobie
turbokisiel 🙂 Zamiast na wodzie to na jabolu 😀
Ba!
A i jeszcze obowiązkowo pierogi. Dużo.
Tank! a jakaś wersja dla kawnych abstynentów? Piwo i antybiotyki? Chyba bym
symfonie napisał. A i swoją drogą – z czystą glukozą jak coś to lypa –
całą torebkę wtrząchnąłem przed koncertem nie moim i kupę dało.
Pozwolę sobie odpowiedzieć. 🙂 Kup karton 0,5% i karton 3,2%. Weź łyk
jednego a potem drugiego. Poczujesz różnicę. 😛
Że się tak wyraże – niskoprocentowe mleko to rzadkie siki są… 😀
http://www.img180.imageshack.us/img180/263/SkyWaypr3.jpgJeśli nie wiesz jaki to interwał to jest to czysta kwarta…
Mleko to przeca emulsja jest. Im więcej % tym mniej wody a więcej tłuszczu.
Dlatego niskoprocentowe mleko jest dobre dla anorektyczek 😛
Tank! UHT jest emulsją, ale tylko pasteryzowane nie jak to komuś stanowi…
mleko zagęszczone w tubce rox
Dieta poselska – dobra na wszystko
Tak, szczególnie polecam dietę Kwaśniewskiego 😉
mroku ale Ty masz tylko 15 lat! 😀 :D: D
AMEN!!!