Deptany Automat Perkusyjny

Brywieczór czy tam Dobry (zależnie o której kto to czyta)

Trochę poszperałem w temacie automatów perkusyjnych (w sensie
urządzeniowym, nie softowym) i znalazłem że coś takiego jest. Mianowicie
chodzi mi o opcję obsługi tych cosiów butem na zasadzie wstawienia
przejścia, zmiany typu podkładu takie tam.

Zoomowy automat z tego co czytałem ma opcje podłączenia footswitcha,
podobnież boss w podobnym przedziale cenowym.

Kwestia która mnie zastanawia to to, jak się to sprawuje. Ile tych przejść
jest, jak to wygląda. Również kwestia brzmienia sampli jest istotna. Bo o
możliwości edycji już nie wspomnę.

Byłbym wdzięczny za opinie kogoś, kto miął już do czynienia z automatami
perkusyjnymi obsługiwanymi w taki sposób. Bo chciałbym się szerzej w tym
temacie rozeznać jakoś.

I też za bardzo kosmicznych urządzonek w cenach przekraczających wartość
mojego wzmacniacza nie chcę na razie (profet 3.2)

Będę wdzięczny za jakieś informacje opinie rady

Czy ktoś miał już doświadczenie z obsługą automatów perkusyjnych butem?
Jakie są opinie na temat automatów perkusyjnych z opcją podłączenia footswitcha, na przykład Zoomowy automat lub Bossa?
Jak sprawuje się obsługa automatów perkusyjnych butem w porównaniu do innych metod?
Ile przejść jest dostępnych w tych automatach perkusyjnych, jak to wygląda w praktyce?
Jakie są opinie na temat brzmienia sampli w automatach perkusyjnych obsługiwanych butem?
Czy ktoś zna sposoby edycji sampli w tych automatach perkusyjnych?
Czy warto zainwestować w taki automat perkusyjny, czy lepiej szukać innych rozwiązań?
Jakie są inne opcje obsługi automatów perkusyjnych, które warto rozważyć?
Czy cena automatów perkusyjnych z opcją obsługi butem jest zgodna z ich jakością i możliwościami?
Czy ktoś może polecić konkretny model automatu perkusyjnego z opcją obsługi butem?

4 komentarzy

  1. Kapral

    Nie wiem, czy przypadkiem nie masz zbyt wysokich wymagań. Prawdopodobnie
    footswitch może służyć do zmiany patternów (góra / dół), ale do takich
    kombinacji jak sobie życzysz… wątpię. Edycja czy układanie patternów to
    w porządnych drummaszynach standard. Nie wiem natomiast jak wygląda kwestia
    zmiany brzmienia sampli, ale nie liczył bym na wiele (chyba, że masz
    konkretne fundusze) – to automat perkusyjny, a nie sampler :d.

  2. Tensai

    Patrzę na przykład na boss BR-3

    „An optional footswitch can be used to control anything from Intro/Start and
    Ending/Stop to Verse change, Variation On/Off, Loop On/Off and more.”

    u zooma jest:

    ” Total control with a foot switch

    Intro, pattern 1, fill-in, pattern 2, … ending. Imagine controlling such a
    sequence just with a foot switch. With a Zoom FS01 Foot Switch (sold
    separately) you can rock out live, triggering patterns with your foot. You can
    also use the switch to start or stop a pattern, perform tap input to specify
    the tempo, trigger the bass drum sounds, switch between hi-hat open/close, and
    much more.”

    I niby wszystko ok, ale jakby nie mogę znaleźć jakiejś prezentacji tej
    opcji albo coś. Bo oba footswitche mają tylko stereo jacka i dwa pedały. I
    niebardzo wyobrażam sobie jak to dokładnie działa. Zoom z kolei ma tylko
    jednego deptaka, na co ja już kompletnie nie mam pomysłu.

    Używał ktoś tych maszynek, albo jakiejkolwiek innej w ten sposób?

    Żeby sobie usiąść/stanąć na scenie i robić za sekcję rytmiczną. Bas
    łapkami a perkę nogami.

    Zmiany brzmienia sampli na razie nie potrzebuję. Ważne, żeby były jakieś
    znośne.

  3. Kapral

    Y, mi się wydaje, że to taki marketingowy szjet. To, że footswitch MOŻE to
    robić, nie znaczy, że może wszystko za jednym razem :p. Pewnie wybrane,
    zaprogramowane funkcje.

    EDIT: A manuala do tego ściągnąć sobie nie możesz?

  4. Tensai

    Czytam, czytam i wychodzi na to, że w tańszych zabawkach patterny zmienia
    się w szeregu. start, fill A, pattern A, fill B pattern B etc. W droższych
    sprzętach jest programowalność. Znaczy albo będzie trza więcej wydać,
    albo uderzyć w sekwencery albo coś. Dzięki w każdym razie

Inni czytali również