Czesc!

Witajcie basiści!

Jak tu zaczac…

To już moje drugie zetkniecie z tym instrumentem w zyciu.

Kiedys, dawno temu probowalem pogrywac z kolegami jakieś bluesowo-rockowe
klimaty. Zdarzyla mi się tez choinka dla dzieci, wesele i nawet Sylwester
(niewiarygodne! dobrze, ze ludzie dużo pili…). Stwierdzilem jednak, ze nic ze
mnie nie będzie, dalem spokoj i sprzedalem graty…

…Pewna historia spowodowala jednak, ze znowu jestem w posiadaniu gitary
basowej. Otoz podczas pobytu w Polsce w grudniu zadzwonil dawny kolega z
propozycja wypicia browaru. Zgodzilem się. Siedlismy u niego na chacie, ten
odpalil piec, zaczal grac jakieś swoje kawalki a ja probowalem coś tam do tego
dograc.

Jakos tak się podkrecilem, ze zaraz po przyjezdzie do domu wyszukalem na ebaju
pierwsze lepsze wiosło i piec za stosunkowo rozsadne pieniadze no i znowu mam
„meble”.

Na swiatowa kariere już za pozno, ale pograc jakieś wprawki wieczorem tez
fajnie, co nie?

Wojtek

ps 1

wstawilem jakieś archiwalne zdjecie (jeszcze mmialem hery jak trza)

ps 2

siostra wyszla za maz wiec raczej nie ma sensu wklejac foty (hi,hi)

Cześć! Czy ja jako basista powinienem zacząć swoją historię od prób z kolegami?
Czy kiedyś grałeś na gitarze basowej?
Co skłoniło Cię do sprzedania instrumentów?
Co było powodem, że znowu masz w swoim posiadaniu gitarę basową?
Czy opowiesz mi więcej o swoim koledze, który zaczął grać jakieś swoje kawałki?
Czy masz jakieś cele związane z grą na basie?
Czy uważasz, że gra na basie to tylko hobby czy może pragniesz zdobyć sławę?
Czy wydajesz pieniądze na drogie sprzęty, czy bardziej preferujesz te tanie?
Z jakim rodzajem muzyki najchętniej związujesz swoją grę na basie?
Czy zamierzasz kiedyś nagrać swoją muzykę na płycie?