Witam! 😉
Szukałem, szukałem i znalazłem 2 interesujące mnie modele bassówek.
Cort B4 i GMR BF 4. Gram rózne rzeczy, od starych numerów, przez funky, jaZZ,
ROCK – szeroko pojęty,trochę slapuje. Obie gitary można znaleźć w podobnej
cenie – uzywki.
Ktora będzie lepsza? Nie mam mozliwosci ogrania, wiec licze na was.
Pozdrawiam ;]]
Primo – zależy jaki Bassforce, secundo – zasadniczo, to są INNE gitary i
pytanie „która lepsza?” jest odrobinę bez sensu.
Może inaczej.. Który bas byłby lepsze do grania wymienionych przeze mnie
klimatów, który jest lepiej wykonany? Generalnie interesują mnie wypowiedzi
ludzi, którzy mieli kontakt z tymi instrumentami.
chłopie cięzki wybór, obydwa bardzo dobre wiosła. Ja miałem Corta około 3
lata, grałem takie klimaty jak mówisz, sprawdza się wybornie.
Rewelacyjnie wykonana, bardzo dobrze leży i świetnie brzmi,
jednak dostarcza problemów z woskowanym korpusem który trzeba konserwować. A
bassforce bassforceowi nierówny… też dobre wiosło, ale zupełnie inne,
też nada się do slapu. Ograć i tyle, ja brałbym Corta:)
EDIT:
znalazłem w trackerze ;]
To nadal jest głupie pytanie :D.
Oba basy się dobrze nadają do grania tych klimatów, pod warunkiem, że
umiesz odpowiednio ich potencjał wykorzystać. Który jest lepiej wykonany?
Loteria.
Tak naprawdę najlepszą odpowiedzią na „Który bas byłby lepsze do grania
wymienionych przeze mnie klimatów?” jest Fender Jazz Bass :D.
Znajdź sobie GMR-a najlepiej z bartolini.
Np. ten
allegro.pl/item1070618819_gmr_bassforce_iv_custom_bartolini.html
Ale to jest jakiś starszy model i stanowczo za dużo sobie za niego życzy
sprzedawca.