Comba Ashdown dylemat?

Waham się nad wyborem między

Ashdown MAG C410T-300 EVO II

a

Ashdown MAG C210T-300 EVO II.

410-tka wygląda imponująco ale ma tą samą ilość watt (307)co 210T

Wagowo na pewno się różnią ale po za tym nie dostrzegam różnicy w
parametrach.

Może coś z headem jest przybajerzone?

Jeśli ktoś kompetentny to przeczytał to proszę o recenzję i tym samym
pomoc w podjęciu decyzji.

Liczę na Was.

Z góry wielkie dzięki.

Czy ktoś korzystał z Ashdown MAG C410T 300 EVO II i Ashdown MAG C210T 300 EVO II? Który z nich jest lepszy?
Który z Ashdownów, C410T czy C210T, jest dla mnie lepszy?
Jaki jest dokładny dylemat między Ashdown MAG C410T 300 EVO II a Ashdown MAG C210T 300 EVO II?
Czy ktoś może mi doradzić, który z Ashdownów wybrać: MAG C410T 300 EVO II czy MAG C210T 300 EVO II?
Który model Ashdowna, C410T czy C210T, wpłynie lepiej na brzmienie mojej gitary basowej?
Czy 410 tka z Ashdowna jest naprawdę imponująca i czy warto ją kupić?
Który z Ashdownów, C410T czy C210T, jest bardziej poręczny?
Czy ktoś ma doświadczenie z headem Ashdown i może mi powiedzieć, czy coś z nim jest przybajerzone?
Czy różnica wagowa między modelami Ashdowna ma wpływ na ich wydajność?
Czy ktoś może mi przedstawić recenzję i pomóc podjąć decyzję między Ashdown MAG C410T 300 EVO II a Ashdown MAG C210T 300 EVO II?