W przyszłym tygodniu spotkam się z panem który będzie mnie uczył grać na
basie. Mam mu coś zagrać on mnie zna wie co umiem tylko nie wie jak gram.
Uważam że mam farta bo będzie mnie uczył człowiek z wyższym
wykształceniem za free 😀 😀 . Nie wiem co mam mu zagrać. Chcę żeby nie
było zbyć trudne, typowo basowe i mogło się spodobać dla 50-latka. Proszę
o niekasowanie tematu, ewentualne przeniesienie i szybką odpowiedź, gdyż
muszę się tego jeszcze nauczyć.
Co powinienem zagrać podczas pierwszej lekcji basu?
Jaki utwór byłby łatwy do zagrania dla kogoś, kto dopiero zaczyna grać na basie?
Jakie piosenki są dobrym wyborem dla basisty, który nauczył się już podstaw?
Czy możesz polecić jakieś łatwe utwory basowe dla początkujących?
Jakie piosenki byłyby odpowiednie do zagrania na basie na weselu?
Czy potrzebuję specjalnego sprzętu, aby zagrać dobrze na basie?
Jakie techniki powinienem poznać, aby stać się dobrym basistą?
Czy istnieją jakieś utwory, które są idealne do nauki posługiwania się drżącą ręką podczas gry na basie?
Co powinienem wiedzieć przed rozpoczęciem nauki gry na basie?
Czy nauczyciel basu powinien nauczyć mnie grać określony styl muzyki, czy powinienem mieć swobodę w wyborze muzyki, którą chcę grać?
-> Lenny Kravitz – Fly Away, Primus – Too Many Puppies albo Antipop, RHCP –
Californication, Dani California lub Cant Stop, a jeśli chcesz go odstraszyć,
to Yall Want A Single Korna 😛
**************************************************************
“Lepiej idź do szkoły nauczyć się życia i tappingu.”
no nie wiem czy to może się mu spodobać człowieku on ma prawie 60 lat!!
aaa i jak taba nie mam na
http://www.911tabs.com/ dawajcie link jeśli łaska 😛
wybierz sobie jedną gamkę (tę która siedzi Ci najlepiej) i zagraj: oba
tryby z pasażami- najpierw wolno,równo z metronomem a potem z jakimś
groovem-to zawsze mówi najwięcej o umiejętnościach grającego…
-> No sory, ale Californication go nie zabije, chyba nie masz zamiaru
zagrać folku kultury Romów?
**************************************************************
“Lepiej idź do szkoły nauczyć się życia i tappingu.”
Zagraj jakieś boogie woogie albo bluesowy pochód w stylu the sky is crying
steviego ray vaughana
A jak to za trudne proponuje hey joe hendrixa
Różową panterę 😀 albo Czterech pancernych 🙂
http://www.harmoszka.com
http://www.leparkour.pl
Nie wiem jak takiego 60 latka, ale jakaś improwizacja, jakiś groovik na
podstawowej pentatonice zdecydowanie bardziej by mnie ruszyła niż utwór
wykuty z taba.
a propos… don Vasyl był w niedzielę u mnie w mieście 😛
tylko 2 sprawy:
1. nie wiem czy podołam 😛
2. trochę to za krótkie
Zagraj cokolwiek, byle dobrze, olej że ma prawie 60 lat i zagraj co umiesz i
lubisz i tyle. Masz grać co lubisz i chcesz a nie byle było ładnie
a jak się boisz to Hey Joe J. Hendrixa jest myślę nie zatrudne a miłe dla
ucha 😛
Vicia!
1) Podołasz. Rzeczy, których nie dasz rady zagrać na basie jest naprawdę
niewiele:) Wszystko zależy od pracy.
2) To czy będzie krótkie czy długie to już zależy od Ciebie 🙂
hmm umów się z nim tak, ze ty sobie będziesz grał przez np. 3h coś dla
siebie a on przyjdzie pod drzwi itp. i poslucha a ty nie będziesz wiedzial
kiedy 😀 0 stresu, a i pan będzie miał rozeznanie 🙂
dzięki za pomoc!
może on mi coś zaproponuje…
a sam zagram ze 3 kawałki max ;p i gamę jakąś ;p
maaann, ja Ci powiem, na wszystko dobry jest funky jam ^^
jamik jamik, na miłość, nienawiść, 60latka i na chleb
dawaj klang i coś pod E ;P
___________________________________
Knock Knock, Get in Funky ^^