Tak mi przyszło do głowy żeby się na forum zapytać jakie hobby mają
basiści, (poza graniem na basie) jakie mają zajęcie kiedy wracają ze
szkoły bądź pracy, w jaki gierki grają, jakie jest ich (wasze) ulubione
zajęcie itp.
Może ja zacznę….
Więc tak wszędzie gdzie nie idę mam ze sobą mp3 (jestem uzależniony od
muzyki) więc nawet jak nie mam zajęcia to słucham muzyki a jak już mam
zajęcie to jest to przeważnie albo zajmowanie się siostrą, koszenie trawy,
sprzątanie pokoju, spotkanie ze znajomymi, spacer z dziewczyną (bądź
odwiedziny w domu) albo siedzę na takiej internetowej gierce która nazywa
się battle knigcht i do której wszystkich zapraszam (www.s7.battleknight.pl/index.php?loc=hire&ref=Nzc3OTUx) jestem na próbie zespołu albo buszuje w necie między innymi na basoofce.
Wypowiedź jest dobrowolna nikogo do niczego nie zmuszam 😛
Co robisz, gdy nie grasz na basie?
Jakie są twoje hobby poza graniem na basie?
Jakie są twoje zajęcia, kiedy wracasz ze szkoły lub pracy?
W jakie gry grasz?
Jakie jest twoje ulubione zajęcie?
Czego słuchasz, kiedy nie grasz na basie?
Jakie są twoje zajęcia poza muzyką?
Czym zwykle się zajmujesz, gdy jesteś wolny od grania na basie?
Jakie są twoje ulubione gry lub rozrywki?
Czym zazwyczaj się zajmujesz, kiedy nie grasz na basie?
ODP na pyt w temacie:
pracuję w szkole.
🙂
***********************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
Studiuję Automatykę, spotykam się z kobiałkami i piję piwo…
Boże ale płytki jestem…
Ahmmmm…
Kiedyś grałem w teatrze, malowałem, wyplatałem koszyki :p ale potem
zostałem automatykiem 🙁
dłubie w nosie… 😛
ufff… to super… dzięki… 😛
a tak na powaznie to interesuje się: religią katolicka (i raczek staram się
jej bronić w niektórych przypadkach), lubię posłuchać fajnej muzyki, lubię
wybrać się gdzieś z przyjaciułmi… i ogólnie lubię robić wiele rzeczy
oprócz grania na basie…
aha… kiedyś zbierałem pudełka po zapałkach… mam je do dziś… 380
róznych pudełek… a wszystkich około 1000 😉 😀
Ja na ten przykład bez opamiętania kupuję oryginalne ,często nie znanych mi
wykonawców płyty w empiku 😛
No i móją pasją jest zamiłowanie do picia piiiwa… 😀
Zwykle kiedy nie gram na basie, wykonuję różne czynności które nie są
graniem na basie. Np nie grając na basie pracuję, jeszcze bardziej nie
grając gram na komputerze, albo zupełnie już nie grając na basie jem
posiłki. Czasem śpię. .. także wtedy nie gram na basie.
Jak nie gram na basie, to zazwyczaj czytam książki (szeroko pojęta
fantastyka, choć nie tylko), słucham muzyki, gram na kompie, oglądam anime,
idę z kumplami na browara, od czasu do czasu zdarzy się partyjka w Doom
Troopera (kolekcjonerska gra karciana) i ogólnie opieprzam się :P.
Hmmm a ja tak:
dziewczyna, znajomi, próby, komputer, muza, technikum (chociaż w szkole
czasami gram na basie ;p) jedzenie i robienie dziwnych rzeczy ;p tak ;p
Wszystko. Prawie.
Jak nie gram na basie to na claccisu 😛
Kiedyś to robiłem maszyny z lego technic i silniczków wygrzebanych z gdzie
bądź. Z tym że jakoś to zainteresowanie zelżało po rozpoczęciu studiów
na kierunku Automatyka i Robotyka na Politechnice Gdańskiej. Zbierałem
butelki po Polocockcie na tratwę, mam ich 80, ale jakoś tratwy nie widac.
Przeglandam komiksy internetowe, ostatnio nakręciłem się na Questionable Content . Z gier to
Generally (Forum (www.forum.rscnet.org/forumdisplay.php?f=199) ),
do której majstruję samochodziki i czaasem trasy, a ostatnio Rigs of Rods (www.repository.rigsofrods.com/) . Od kiedy skończyłem
liceum zacząłem czytac książki 😛
Wymarzony temat do nabijania postów 😛 A żeby offtopa nie było: głównie
oglądam lub czytam dobre horrory, posłucham dobrej muzyki, a ostatnio
siłuję się z Heroes 3 😉
Pracuję (grając przy tym) , czytam (w drodze do pracy), uczę się (w
łikendy i w drodze do pracy), jem (w domu przed i po graniu i w pracy w
przerwach między pracą a graniem), gram w NBA Live (se tłumacze, że to
rozgrzewka dla palców), jeżdże do dziewczyny lub ona do mnie (czasem razem
gramy, ona na klawiszach), raz w tygodniu jeżdże do babci na obiad i
przywożę jej nowe książki Philipa K. Dicka, nałogowo oglądam filmy
wpieprzajac przy tym megatony czipsów ;x
Bass & Love
:Zamykam głupie tematy, uczę się, piję pepsi, dużo jem 😛
Czasem się uczę, słucham naprawdę dużo muzyki, czytam, gram na klasyku,
czasem forum przeglądnę…
A ja oprocz gry na basie , gram sobie w pileccke nozna … jeszcze 2 lata temu
bardzo profesjonalnie 4 rzy w tyg trening i w 5 dzien mecz, teraz to już
amatorsko .. sobie pogrywam.. , oprocz twego bardzo lubię jezdzic samochodem i
jak mam okazje to zasiadam za kolko… to mam chyba wrodzone bo od dziecka
jezdze na rajdy , które odbywaja się baaardzo blisko mnie w naszych gorach
sudeckich… (elmot, rajd polski inne) lubię stac jako kibic bardzo blisko
drogi i czuc zapach spalonych gum.. i slycszec ten bas wydobywajacy się z tych
silnikow :)… oprocz tego wiadomo dziewczyna… z , która spedzam zawsze tyle
czasu ile mogę.. Wiadomo nie zaniedbuje kolegow… na piwko i na mocniejsze
trunki zawsze trzeba wypasc… No i ocxzywiscie muzyka , która mnie otacza caly
czas .. wszystko robie przy muzyce :)(no i oczywiście szkola) a wkrotce
wybieram się do pracy .. jestem na etapie szukania…
***Każdy krok niesie pokój***
wodka, konserwy dziwki bez przerwy, jak każdy muzyk pije, pale i p*rdole 😀
Gram na harmonijce, ćwicze Le Parkour, słucham muzyki, czasem siłownia i
gram w piłkę amatorsko 🙂
http://www.harmoszka.com
http://www.leparkour.pl
Muzyka, sport, tv 🙂
zapomniałem dodać za aktywnie szczelam w ASG z mojego piknego m1a1
thompsona.
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
żegluję (mazury:* :D), czytam, śpię, czytam, oglądam TV, wychodzę z
kumplami, uczę się i dobrze się bawię przy wszystkich tych czynnościach 😛
|a ja robię kupę częściej niż wy sracie!!! hahahaha
A ja albo się uczę (jak np. teraz, no teraz to mam chwilkę przerwy więc
się nie uczę, ale normalnie to się uczę), gram w gry internetowe, gry na
komputerze albo PS2, oglądam tv, trace czas na jałowych dyskusjach przez gg,
przeglądam internet. Ogólnie życie mi przez palce ucieka 😛
Edit: Odpowiedź dla McGregora: zapewne do nabijania postów jak wiekszość
jemu podobnych 😀
Kiedy nie gram na basie to się zastanawiam po co komu takie tematy jak
ten.
Po to żeby wiedzieć co porabiają inni użytkownicy kiedy nie zajmują się
swoimi wiosłami, porozmawiać o spędzaniu wolego czasu, bliżej się poznać
z użytkownikami. I od tego są w końcu takie działy jak Hyde park gdzie to
zapytanie\temat zostało zamieszczone.
Ja jak nie gram na basie to zazwyczaj albo na kompie na różnych forach lub gg
siedzę, albo sobie w nogę gram z kumplami… A na kompie jak gram to
właśnie jak ktoś do mnie przyjdzie to pad w łapę i NHL 2004 lub PES 6 😉
Ew. jak mnie jakaś gra wciągnie to gram w nią singla lub multi… Ostatnią
grą, która mnie tak wciągnęła było Enemy Territory, któremu
poświęciłem prawie 3 lata mojego życia (a grałem tak po 2-4 godziny
dziennie) 😉
Studiuję Automatykę na AGH, stąd wolnych chwil jest niewiele. 😉
Ale ogólnie nie lubię siedzieć bezczynnie. Coś sobie wieczorami lutuję,
tracąć przy tym wzrok. Ostatnio zaczynam się wkręcać w tematykę
mikroprocesorów.
Czasem obejże jakiś dobry film w telewizji (ostatnio np. był Hi-way).
Jak mam stresora to często zaglądam do lodówki.
Staram się codziennie ćwiczyć (pompki, brzuszki, rower, bieganie), ale
różniez tym bywa. 🙂
Do tego dla zrównoważenia poziomu swojej głupoty oglądam filmiku z youtubea
a jakimiś dobrymi występami live i odcinkami włatców much.
Jak nie gram na basie… to hmm… to pewnie nie ma mnie w domu, bo pieca i
przedłużacza ze sobą nie noszę wszędzie tam gdzie idę ;p (zaraz
pierdolnę muchę, lata i bzzzz…kur**!!!!!!!!) i ostatnio zaczęłam
jeździć na rolkach po rampie, ale źle się to skończyło dla mojej ręki i
m.in. też dla basu, więc chyba dam sobie spokój? A oprócz tego teraz mam
wakacje, więc wybędę bez basu na żagle 😉
czasem też męczę akustyka 😉
-> Ja gram na basie cały czas.
Ciesze się że nie jestem jedynym automatykiem na forum 😀
Ja może będę jedynym poligrafem na forum 😀
patrze na bas…;)
podziwiam go:D
a apropo przyszłości to może ja będę jedynym matematykiem albo
architektem(apropo posta wyżej), no jeżeli ktoś już nim nie jest ;p
Ja jestem w drodze (do bycia architektem). Jeszcze 4 lata.
Gram w CSa, jem, imprezuje ;P
___________________________________
Knock Knock, Get in Funky ^^
Ja tam w wolnych chwilach od grania lubię wyskoczyć sobie na rybki lub na
piwko
Ja tam się uczę, chyba że tak jak teraz ma wakacjie do niedawna grałem w
AEG ale mi się gan zwalił i nie mam na nowego, a wolę na basik przeznaczyć.
Gram w Diblo II LoD-a i spacerki po ulicak z różniastymi osobami…
Właśnie zapomniałem dodać, że często wędkuje 🙂
http://www.harmoszka.com
http://www.leparkour.pl
jak nie gram to pracuje, wszystko by zdobyc SR505 😉
idę tańczyć salsę :]
tańczyłam salsę, dopóki nie doszłam do wniosku, że ruszam się tak deska
do prasowania XD
to się da zmienić. poważnie. Zobaczyłem ostatnio na disco koleżankę z
liceum i szczena mi odpadła jaki zrobiła postęp.
A ja zapomniałem o tym, że gram jeszcze wieczorami w Wolfenstein ET.
W sumie to ja nic nie robie!gram cały czas na basie, puszczam muzę i
improwizuje.(Nieraz nawet zapominam coś zjeść ale to już długa historia.)
Oprócz tego że gram to jeżdżę na próby i wydaje kasę na sprzęt. No i
oczywiście raz po raz napisze coś na ukochanej basoofce:)
Jak nie gram na bassie to jestem gdzieś z ukochaną. Jak chwilowo nie mogę
być z ukochaną to gram na gitarze. Jak nie gram to słucham. Jak słucham to
jestem też na forum. Co jakiś czas wertuję last.fm w poszukiwaniu jakiś
wyimaginowanych zespołów. Czasem odpalę jakąś grę (ostatnio ósmy powrót
do Half Life 2 – cudo). Jak nie robie niczego co powyżej to pogram w kosza.
No.
haha Dyfer i pozniej masz efekty ;p
pracuję (w wakacje), poza pracą to staram się przede wszystkim spotkać z
dziewczyną, a jak się nie uda to wypełniam cały pozostały czas basem i
rysunkiem (liceum plastyczne zobowiązuje;)) spotykam się też ludźmi,
jeżdżę nieraz na deseczce na świeżym powietrzu dla odmiany… książki
czytam w autobusach i tramwajach, filmów nie mam czasu oglądać, w sumie
nawet się odzwyczaiłem :)…
Filmow nigdy nie ogladalem, za to ostatnio zaczalem anime. Pozatym spiewam (w
chorze), gram w RPG (papierowe, nie komputerowe), marnuje zycie siedzac w
internecie i ucze sei matematyki [;: (na olimpiade, nie komisa). Gralem tez na
gitarze, ale ostatnio basowka mnie totalnie wciagnela..
Ostatnio to prosty schemat:
Pracuję, pochłaniam najnowsze filmy oraz książki, i w miarę możliwości
piję piwko z kumplami. Prosty ze mnie chłop raczej 😛
Edit: Chciałem coś edytować to post mi wskoczył jako nowy. Dziwne. I
niepotrzebnie ściąga uwagę na zakopany temat.
Żuję gumę… kocham ORBITA. W lato, wiosnę i jesień uprawiam PARKOUR z
kolegami, a w zimę skaczę z nimi w zaspy śnieżne(jeżeli takowe są),
marznę i klnę śnieg. Dużo kompa, praca domowa, posiłki, telewizja,
książki, anime(aktualnie Hetalia i Bleach), Family Guy, szkoła, muzyka,
BASOOFKA, czasami pogrywam w coś na Steamie.
Wymieniłbym więcej, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć.
Nie rozumiem pytania. Śpię 😛
Ja ostatnio znów gram w Lord Of The Rings Online ^^.
Bjarni – też chciałem, ale stwierdziłem że mam za mało czasu na granie
żeby kupować abonament 😉
a mój czas wypełnia dziewczyna, ASG (Airsoft), komp i rajdy samochodowe
(chociaż te ostatnie to tylko wtedy kiedy się takowe odbywają ;))
regularnie gram w Call Of Duty 4, Guild Wars i Enemy Territory (choć ostatnio
mniej), a z gier na singla to teraz przechodzę Risena i Codemned (obie
zajebiste, Risen ma ten cudny, gothicowy klimat a Codemned to jeden z
najlepszych horrorów w jakie grałem), a ostatnio przeszedłem Dragon
Age:Origins i też bardzo mnie wciągnęła 😉
Chodze do szkoly, ogladam TV, śpię, badź ćwicze nad swoim cialem : P