Panie i Panowie, najpierw krótkie wprowadzenie, żeby poszerzyć kontekst.
Otóż, jakiś czas temu zakupiłem lutniczą (i z tego co mówił mój znajomy
lutnik – ukraińską) kopię Fendera Jazz’a za śmieszne pieniądze. Solidne
drewno, klucze trzymają, ale… raz, że włożona w niego była prowizoryczna
elektronika (którą już wymieniłem), dwa, mostek jest podrdzewiały, a
siodełka nie spełniają swojej roli. I cóż, teraz przejdę do konkretów:
szukam jakiegoś budżetowego (no tak do 200zł +/-) mostka. Dlaczego
budżetowego? Po prostu nie chcę pakować w ten bas kupy pieniędzy (na
razie). W chwile obecnej myślę nad:
1. Gotoh201B-4
2. WSCTHD4
3. (opcja totalnie budżetowa) BOSTON BB-204
Oczywiście czekam na wszelkie sugestie!
Pozdrawiam 🙂
Jaki mostek do Jazza możecie polecić mi na budżet do 200zł?
Czy miałby ktoś sugestie co do taniego mostka do Fendera Jazza?
Jaki mostek do Fendera Jazza wybrać przy ograniczonym budżecie?
Jakiego budżetowego mostka użyjcie do Fendera Jazza?
Czy wiecie, jaki mostek warto wybrać do Fendera Jazza, nie przekraczając budżetu 200zł?
Gdzie mogę znaleźć najlepszy budżetowy mostek do Fendera Jazza?
Czy ktoś miał doświadczenie z tanim mostkiem do Fendera Jazza?
Jaki mostek będzie najlepszy do lutniczej kopii Fendera Jazza, ale bez wydawania zbyt dużo pieniędzy?
Jakie są wasze propozycje dla taniego mostka do Fendera Jazza?
Jak możecie pomóc mi wybrać budżetowy mostek do Fendera Jazza?
Do takiego basu tylko budżetowo, więc boston będzie ok.
Może być ten
http://www.guitarproject.pl/p/21/11080/mostek-do-basu-boston-bb-104-czarny–mostki-4-strunowe-mostki-czesci-do-gitary-basowej-czesci.html
Lub ten wilkinson, sporo osób go posiada przed wymianą na badassa –
http://www.guitarproject.pl/p/21/4083/mostek-do-basu-wilkinson-wbbc-czarny–mostki-4-strunowe-mostki-czesci-do-gitary-basowej-czesci.html
Ten Wilkinson wygląda fajnie! Ogólnie polecasz nie pakować się w nic
droższego?
Z tych trzech wybrałbym gotoha, zresztą tak zrobiłem jakiś rok temu
wymieniając blaszkę ze Squiera, po której ślizgały się wózki przy mocnym
szarpnięciu. U mnie obyło się bez ingerencji w kieszeń gryfu, chociaż most
jest grubszy. Za to śruby w komplecie mają mniejszą średnicę niż
oryginalne i były za luźne do istniejących w korpusie basu otworów –
wykorzystałem stare i się udało. Nawet jeżeli się zdecydujesz na totalną
taniochę to moim zdaniem lepiej wybierz jakiś z prowadnicami wózków – ten
boston bb-204 byłby chyba ok.
I teraz mam zagwozdkę, czy kupić coś tańszego (Boston/Wilkinson), czy może
trochę dołożyć i zainwestować w tego Gotoh’a. Różnica w brzmieniu
będzie raczej minimalna, prawda?
To nie jest bas najwyższych lotów, więc taki mostek za 200zł nie poprawi w
słyszalny sposób jego brzmienia. Zresztą pomyśl o późniejszej
odsprzedaży z takim mostkiem 🙂
Co racja, to racja. Dziękuję za pomoc Panowie i pozdrawiam :)!