Witam
mam problem z basią, mianowicie struna E brzęczy od strony główki gdy ją
dociskam na 6 i 8 progu (na 4 także nieco brzęczy).
Wymieniłem sznurki, nie pomogło. Calosc wyregulowałem oczywiście raz jezcze
– tez nic.
poprawiłem pręt w gryfie, ale też nie pomaga – a w sumie nie będę bardziej
popuszczał bo akcja będzie taka ze będę mogl pranie wieszac.
Według mnie struna wali po którymś progu – jest na to jakaś rada?
pozdrawiam
Mam problem z basem, gdy dociskam strunę E na 6 i 8 progu brzęczy od strony główki. Co mogę zrobić?
Co zrobić, gdy struna E na moim basie brzęczy od strony główki przy dociskaniu na 6 i 8 progu?
Zauważyłem, że struna E na moim basie brzęczy przy dociskaniu na 6 i 8 progu od strony główki. Jak to naprawić?
Co zrobić, gdy na moim basie struna E brzęczy na 6 i 8 progu przy dociskaniu od strony główki?
Przy dociskaniu struny E na 6 i 8 progu od strony główki na moim basie pojawia się brzęczenie. Jak to rozwiązać?
Jaka jest rada, gdy na moim basie brzęczy struna E przy dociskaniu na 6 i 8 progu od strony główki?
Co mogę zrobić w przypadku brzęczenia struny E na 6 i 8 progu przy dociskaniu od strony główki na moim basie?
Jak poradzić sobie z brzęczeniem struny E na 6 i 8 progu od strony główki na moim basie?
Co powinienem zrobić, aby rozwiązać problem brzęczenia struny E na 6 i 8 progu od strony główki na moim basie?
Jakie są sposoby na usunięcie brzęczenia struny E na 6 i 8 progu od strony główki na moim basie?
Szlif progów może pomóc. Inna sprawa, że jak drgania są od strony główki
to na wzmacniacz to nigdy nie pójdzie więc możnaby olać temat.
Mamy temat z “katalogiem” lutników z tego co pamiętam.
ma ktoś jakiegoś ogarniającego temat szlifu lutnika godnego polecenia? Sląsk
najlepiej bo nie mam aktualnie futerału coby bas wysyłać.
A faktycznie we wzmaku nie slychac wiec chyba faktycznie oleje kwestie.
j****j młotkiem z wyczuciem w próg o który wg Ciebie haczy struna, czasem
pomaga;). Oczywiście zdejmij struny, przyłóż jakieś drewno do progu i sru
młotkiem w paździocha. Próg może być niedobity. A jak nie pomoże to
pozostaje szlif.
jak się nie boisz
http://www.forum-gitara.pl/topic/1390-szlif-progow-fotoporadnik/
ale sprawdź czy to nie któryś z kluczy
Pozdrawiam
Jak mi struna poszła to klucz drgał że aż miło. Zobaczy czy wszystko jest
dokręcone, jakieś maskownice pręta itp.
Witam!
Pozwolę sobie podpiąć się pod ten temat bo mam podobny problem.
Struny (B oraz E) brzęczą gdy gram na 6 progu. Brzęczą pomiędzy
siodełkiem i palcem, który przyciska strunę. Problem znika gdy “zrobię
większego banana z gryfu”. Wiem na 100% że brzęczy o progi nie o
siodełko.
Wydaje mi się, że może być to spowodowane “zbyt niskim siodełkiem” (nie
wiem jak to inaczej nazwać) struny są bardzo nisko na siodełku. Oczywiście
mogą być również progi do szlifu.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem?
A przystawki to łapią, słychać to w głośniku?
Nie kumam.
Jak nacisnę strunę, obojętnie jaką, na 6-tym progu, to mi może
“brzęczeć” między tym progiem a mostkiem.
Między tym progiem a siodełkiem w takim przypadku nic nie
drga.
No to co ma brzęczeć?
Wlasnie w tym problem. Drga pomiedzy siodelkiem a progiem
Mogą brzęczeć klucze,ale struna o progi chyba nie. Dlatego pytam się
ponownie czy to słychać w głośniku?
W glosniku nie slychac ale mnie denerwuje. To nie klucze (nowiutkie schalery)
bo jak poprosze kogos żeby przylozyl .reke do strun to przestaje brzeczec.
Dziwne prawda. Nie jest to moja pierwsza gitara i gram już kilka lat a nigdy
się z czyms takim nie spotkalem
Dodam dla scislosci. Gitara to Flame Cs5 osprzet Schaller, elektryka Seymour
Duncan
Na innych gitarach też tak jest jak grasz?
Na innych gitarach wszystko jest ok (a mam również drugiego Flame-a). Nie jest
to kwestia techniki gry.
Po ostatniej zmianie strun miałem takie brzęczenie pomiędzy siodełkiem a
kluczem, niezależnie od granego dźwięku. Teraz chyba przestało, samo z
siebie.
Gitara cierpi na tą przypadłość odkąd ją kupiłem, na każdych strunach,
jakie założyłem (chociaż ostatnio jest gorzej). Wymieniłem już klucze,
mostek i nie zmieniło się nic.
Może lutnik coś poradzi, jak wygospodaruję trochę wolnego czasu wybiorę
się do fachowca i zobaczę co z tego wyjdzie.
przecież to normalne. Pograłbyś tapingiem to byś zobaczył co to znaczy
struna drgająca po obu stronach palca.
Pewnie masz rację, tapingiem nie gram. Tylko wydaje mi się że brzęczeć o
progi już nie powinno.
Hmm, a może frotka / gumka do włosów pomiędzy siodełkiem a kluczami?
Pozno zauwazylem dyskusje…
Ja tak miałem w jednej gitarze. Byla to chyba struna D na 10 czy 11 progu.
Popuscilem gryf az przestalo i zapomnialem o tym. W moim przypadku wystarczylo
lekko odkrecic nakretke i minimalnie glebsza lodka nie robila mi roznicy.
Jak pisze Aviator — brzęczenie może być od pręta. Myślę, że psiknięcie
czegoś w stylu WD40 do środka nie zaszkodzi. Jak nie pomoże, to warto
spróbować lekko podregulować pręt. Mnie tak brzęczało w basie typu
precel, ale pręt był ledwie napięty a łódka konkretna. WD40 + regulacja i
jest cisza.
Pzdrw
RomekS
Aviator, to jest tylko półśrodek, wolałbym wyeliminować ten defekt
“bardziej profesjonalnie”.
Romex, chyba nie do końca zrozumiałeś co miał na myśli Aviator.
Łódkę zwiększyłem oczywiście (już dawno), jest lepiej, choć nie
idealnie. Jednakże w moim odczuciu łódka jest zbyt duża, nie gra się już
tak wygodnie.
Wiem, ze polsrodek. Wypadaloby zrobić przede wszystkim pozadny szlif progow,
uwzgledniajac wszelkie ewentualne osobliwosci krzywizny gryfu…
Przypomniałem sobie o temacie, więc oznajmiam, że po lekkim szlifie i
wymianie siodełka problem ustąpił w 100%. Pozdrawiam!