Brzęcząca struna.

Mam pewien problem, otóż struna E na 6. progu dziwnie brzęczy, na innych
progach(i z innymi strunami na 6. progu) wszystko jest w porządku. Jaka może
być tego przyczyna?

I czy to ja w jakiś sposób zawiniłam, czy to z gitarą już było coś nie
tak? 🙂

Warto dodać, że gitarę mam równo od tygodnia.

Podziel się swoją opinią

9 komentarzy

  1. Tani paździerz – pokaż jakiemuś bardziej doświadczonemu koledze, niech
    zobaczy i oceni, ew. daj zdjęcia, jeżeli jesteś w stanie zrobić je w dobrej
    jakości.

    Skąd jesteś? Może ktoś z forum będzie mógł pomóc? 🙂

    P.S.: Jeżeli gitara była kupiona nowa, ze sklepu – ja bym ją zwrócił,
    zwłaszcza, jeżeli zakupiona była przez Internet, na co masz, bodaj, 10, albo
    14 dni.

  2. Doświadczonego kolegi, który by grał na basie niestety nie posiadam. 😉

    Ze zdjęciem dobrej jakości może być trochę gorzej, ale spróbuję.
    Wieczorem dam znać, czy coś z tego wyszło.

    Gitarę kupiłam w Riffie, na dniach się tam wybiorę, zobaczę co tam
    powiedzą na ten temat.

    Więc mówisz, żeby bas od razu zwracać? Nic się z tym nie da zrobić? Czy
    może podpytać się w Riffie o zamianę na jakiś inny egzemplarz/model?

    Z góry przepraszam, że może pytam o oczywiste rzeczy, ale jestem dopiero
    baaaardzo początkującą basistką. 😉

  3. Jeżeli na dzień dobry masz jakieś problemy, to bezpieczniej będzie go
    zwrócić, choć może to być tylko kwestia regulacji:

    Ponawiam pytanie: skąd jesteś -jeżeli z Łodzi, to mogę bas zobaczyć i
    pomóc. 🙂

  4. Pytanie niechcący przeoczyłam. Jestem z okolic Białegostoku. 🙂

    Artykuł zaraz przeczytam, żeby mieć o tym wszystkim jakiekolwiek pojęcie,
    ale raczej sama przy basie nie będę majstrować (mam tendencję do psucia
    wszystkiego, co wpadnie mi w ręce :P).

  5. Ja jestem z Białegostoku. Jak by co to mogę obejrzeć o co chodzi,
    ewentualnie wyreguluję.

  6. Temat już trochę nieaktualny, bo gitarę oddałam do reklamacji. W sklepie
    muzycznym powiedzieli mi, że to prawdopodobnie wina źle nabitych progów, ale
    mimo wszystko dzięki. 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.