Witam. Chciałbym nagrać próbkę Basu i wrzucić ją na Youtube np cover
jakiegoś kawałka. Jaki sprzęt do nagrywania byście polecili?
Witam. Chciałbym nagrać próbkę Basu i wrzucić ją na Youtube np cover
jakiegoś kawałka. Jaki sprzęt do nagrywania byście polecili?
Polecam porządnie nauczyć się porządnie grać kawałek, siąść przed
kamerką i zagrać. Tylko nie zapomnij włączyć kamerki.
To, że kamerką to wiem:) Chodziło mi bardziej o jakieś typowe kamery tzn
modele do tego typu nagrywania z dobrą słyszalnością basówki. Mogą być
mikrofony, cokolwiek, byle by dźwięk był dobry..
Wystarczy Ci Canon 5D MK II + dobra stałka, dźwięk zbierasz micem z pieca z
dobrze wytłumionego pomieszczenia, potem składasz wizję z fonią po obróbce
jednej i drugiej oczywiście.
Zbieraj na 5D MK II + EF24/1.4II – idealny tandem do takiej roboty. Co do
mikrofonu + wzmacniacz z paczką, to pewnie inni Ci doradzą, ale raczej będzie to
tańsze niż sprzęt od wideo 😉
Mógłbyś wyjaśnić mi co to jest ten „MIC”? Ok, Canon.. A w jakim programie
obrabiać już nagrany repertuar? Pytam, bo jestem kompletnie zielony w
nagrywaniach.. Pierwszy raz zabieram się za taką robotę więc stąd mogą
wynikać te dziwne pytania.. A chce wypaść dobrze, kawałki już miałbym
opanowane teraz kwestia jakości „końcowej”
Zmień temat i edytuj pierwszego posta, bo ja zrozumiałem to, że chcesz
nagrać i się pytasz jak się nagrywa filmik. ;D
@Basista_91: teraz już jestem pewien – leniuszek jesteś 😀 W ogóle nie
sprawdzasz informacji, które dostajesz. Chcesz dostać gotowca na talerzu.
Sprawdź cenę owego Canona i jego szkła – zauważysz, jak bardzo serio był
mój wpis.
Darmowy VirtualDub pozwala na podłożenie ścieżki dźwiękowej pod obrazek.
Nagraj się więc kamerką / aparatem cyfrowym, a dźwięk ściągaj w linię
karty dźwiękowej. Potem podłóż jedno pod drugie i po zabawie.
Nie mam tyle kasiory.:) Wybacz, ale faktycznie wszystko chciałbym na szybko..
Póki co miałbym odłożone do takowego (Sony alfa 200), tylko nie wiem czy
byłbym z niego zadowolony. Dobrze.. Widzę, że temat leci ku fotografii, a
mam jeszcze parę pytań co do nagrywań. A czy ten VirtualDub zajmuję się
także podłożeniem do obrazu perkusji, gitar, wokalu? Z możliwością
wycinania basu?
VirtualDub nie służy do miksowania ścieżek jeśli o to pytasz.
Google nie parzą – odpal, sprawdź. Możesz się nagrać nawet telefonem –
bylebyś dobrze zagrał 😀
Proponujesz lustrzankę z profesjnalnej póły, która kosztuje około 10
tysięcy złotych, do nagrywania filmików basowych na youtube? Oczom nie
wierzę. Ja nagrywałem swoje filmiki ixusem 30, który chodzi po około 200zł, dźwięk także mikrofonem w tym aparacie i efekt jaki jest każdy
widzi – w miarę zadowalający. A aparat, który Ty proponujesz to jakieś nie
porozumienie, bo po pierwsze – gość nie wykorzysta nawet 1% możliwości tego
sprzętu. Po drugie równie dobrej jakości video stworzy spokojnie o dwie
półki niższym 500d… O czym my tu dyskutujemy? O sprzęcie dla
profesjonalnych fotografów, czy o czymś, czym można zarejestrować parę
dźwięków do streemowanego video…? Czuję, że to taka prowokacja z tym
5d…
Ja obraz nagrywam na aparacie. Dźwięk nagrywam na kompie przy użyciu wtyczki
z symulacją wzmacniaczów basowych. To wszystko razem sklejam i jest ładny
dźwięk 🙂
Oj qbanez. Potem napisałem coś takiego:
To był tylko test na zaangażowanie Basisty_91 w poszukiwanie rozwiązania.
Moje przeczucie mnie nie myliło – facet nie sprawdza informacji, chce na
talerzu dostać gotowca i w ogóle nie przetwarza informacji, które tu
wypisujemy. Mam nadzieję, że go to zmotywuje do bardziej aktywnego
uczestniczenia w wątku niż tylko bezrefleksyjne zadawanie pytań.
Wydawało mi się, że moje intencje są wystarczająco czytelne.
Aha – szkło EF 24/1.4, które tu zaproponowałem kosztuje ok. 6500. Specjalnie
przywaliłem taki kaliber, żeby sprawdzić, czy nastąpi choćby weryfikacja
ze strony wątkodawcy.
Drogi Panie Miklo: Nie potrzebuje sprawdzeń z Twojej strony póki co, czy
przetwarzanie informacji po 1 wątku. Chciałbym usłyszeć opinie innych na
ten temat, następnie będziemy rozkminiać co i jak. Czym więcej propozycji
tym więcej do myślenia. I większe pole manewru.
Nagrywasz się czym masz pod ręką – telefonem, aparatem, kamerką
internetową, bas wpięty w linię dokładasz do wizji zamiast oryginalnego
dźwięku. I wtedy jest gites malina, bo obraz nie jest w takich filmikach
najważniejszy.
Na moje to właśnie idziesz na łatwiznę, zamiast spróbować coś nagrać.
😉
ja tam to zrozumiałem 😀
canon 5 d się nadaje do kręcenia fajnych teledysków:) a nie do próbek. S
klasa też będzie fajnie śmigać na taksówce, a Fodera na weselu 😉