Alpha Omega vs. B7K

Alpha-Omega-vs.-B7KWitajcie,

decyzję o zakupie już podjąłem. Nie zdecydowałem tylko który wybrać. Filmów i testów się juz naoglądałem.
Pytanie do Was, czy mieliście z tymi ustrojstwami fizycznie do czynienia? Co będzie bardziej uniwersalne? Skłaniam się do B7K, chociaż Alpha wydaje się byc agresywniejsza. Każda opinia mile widziana. Pozdro!

Jakie jest Wasze doświadczenie z Alpha Omega i B7K?
Czy próbowaliście grać na obu urządzeniach?
Który z nich jest bardziej uniwersalny?
Co sądzicie o agresywności Alpha Omega w porównaniu do B7K?
Czy mielibyście jakieś rady w wyborze między tymi dwoma?
Co uważacie za najlepszy wybór: Alpha Omega czy B7K?
Czy istnieją jakieś inne narzędzia, które warto rozważyć w tym kontekście?
Które urządzenie jest bardziej polecane przez innych muzyków?
Jakie różnice zauważyliście między Alpha Omega i B7K podczas testów?

5 komentarzy

  1. OMSON

    Darkglass to tylko moda… Jeśli jednak się upierasz, to wg mnie najlepiej z tej rodzinki brzmi Vintage Deluxe.

    A np to jest fajny preamp do basu (nie pomyliłem się):

  2. zielony666

    Bierz B7K – najpopularniejszy – to jest to czym się wszyscy jarają w internetach. Alpha Omega jest trochę „inna” – więc jak chcesz ten strzał z filmików to B3K albo B7K – sam miałem podobny dylemat wziąłem B7Ka… Tylko ja raczej postpunk/metal/hardcore – nie wiem jak się to sprawdzi np jakbyś chciał grać blues;) – to pewnie lepiej Vintage OD czy AO.

    Ale tak szczerze mówiąc cokolwiek nie weźmiesz będziesz mega zadowolony.

    @Omsonie – nie bluźnij :))) te kostki zmieniają obliczę bassu – tego bassu – można zamienić kombo 115 na 100W w napierdalacza jednym prostym trikiem.

  3. OMSON

    [quote=zielony666]te kostki zmieniają obliczę bassu[/quote]

    Oczywiście, że zmieniają – po to są. 😉 Tylko, że B7K jest cokolwiek suchy w swoim charakterze… Jeśli już, to może być użyteczny pod instrumenty o bardziej nosowym charakterze (alpha-omega to jakaś tam permutacja tego brzmienia), dlatego wskazałem na Vintage Deluxe z rodzinki Darkglass, który brzmi bardziej tłusto i organicznie, jak i SansAmp Paradriver DI z linku.

  4. Bob Dzbllonsky

    Zielony666 – no właśnie też skłaniam się do B7K. Granie bluesa, no… nie umiem hehe 😉
    Kupował będę raczej nówkę sztukę, więc ewentualnie odeślę jak coś.

  5. zielony666

    Ej nagrałem dzisiaj na szybko po robocie. Może drajwem też przyjebię później.

    Ja uzywam B7K jako hehe odświeżacz strun w proporcji 30/70 z sygnałem daje fajny efekt stalówek na 2-letnich strunach. Obacz na filmiku. Się wykurwiście przebija. B7K jest jasny w fajny sposób ale też idzie zmulić.

Inni czytali również