najciekawszy cover

heja

mam ostatnio jakieś takie jazdy że nie wiem czego się by tu pouczyć, a że
czasu nie mam wiele to myślę o jakimś coverku…

poradźcie coś fajnego, nie iron mana, bo fajny to on jest ale… no
wiecie…

ja wam polecę perełkę – bardzo proste w sumie choć dużo nauka wam zajmie,
ale rewelacja jest jak już zagracie to z kapelką, a mianowicie Vroom King
Crimsonów… zaraz wrzucę taba jak znajdę, tylko uwaga – ja kiedyś miałem
taba ale w paru miejscach przekłamanego, nie wiem czy dziś znajdę
dobrego…

ok tab jest tu:
(www.elephant-talk.com/tabs/vrooom.htm)

kawałek ma fajną częśc z wykopem (no powiedzmy) ale jeszcze genialniejsze
solo basowe – i to solo jest proste, a brzmi świetnie :D… nawet jak gracie
pół roku – koniecznie sciągnijcie sobie mp3 i taba i uczcie się – kawałek
naprawdę super 😛

ach wspomnienia… próby, koncerty, nagrania… chlip…

Co myślisz o tym coverze, który znalazłem ostatnio?
Czy znasz jakiś inny ciekawy cover do zagrania na basie?
Czy mógłbyś polecić mi jakiś utwór do nauczenia się na basie?
Jaka muzyka na basie Cię ostatnio inspiruje?
Jakie techniki na basie chcesz się teraz nauczyć?
Jakie jest Twoje ulubione solo basowe?
Czy wiesz, jak zagrać ten cover bez tabulatury?
Jaki bas używasz do grania?
Czy koncertujesz z zespołem?
Czy chciałbyś podzielić się swoją ulubioną piosenką na basie?

37 komentarzy

  1. Kapral

    mam sobie zartowac, czy powaznie mowic?

    jak zartowac, to naucz się solo z coffee shop red hotow,

    a jak mowic powaznie to może „owner of the world”

    oysterheada?

    wiem jeszcze, ze john paul jones(byly basista zeppow) na swoich solowych gra
    naprawdę fajne kawalki, ale nigdy nie widzialem tabow, tylko muze slyszalem.

  2. palik

    hmm a czemu żartować? poważnie poważnie 🙂

    piszcie co wam sprawiło radochę jak się uczyliście i już nauczyliście
    grać – coś mniej znanego, niebanalnego, ale co da się zassać w mp3 i samemu
    spróbować 🙂

  3. Kapral

    ahaaaaa :>>>

    no to bardzo fajnie mi się uczylo pulling teeth, naprawdę swietna sprawa, ale
    nie naumialem się calego. mimo wszystko naprawdę w deche się to gra. wiem, ze
    calkiem bylem zadowolony, jak udalo (no, nie można tego nazwac idealnym
    odegraniem, ale coś na ksztalt) zagrac solowke (ta z trzeciej minuty) z „tommy
    the cat”.

    na czterostrunowym basie :>>>>>

  4. Mizy

    Może „Damien” Iced Earth. Łatwy kawałek instrumentalnie, wokalnie nieco
    gorzej. Przyjemne intro basowe. Super się gra jak ktoś lubi takie
    klimaty.

    Tab GTP jest na
    http://www.mysongbook.com

  5. Djatri

    „Gigue” J. S. Bach – naprawdę polecam 🙂

  6. Basoofka_NET

    Ja proponuję „Soul To Squeeze” RedHotoow. Prościutkie to a i fajnie brzmi i
    możliwości kombinacji sporo 😀

  7. Basoofka_NET

    stu hamm – bass solo life in san fransisco. Zajebczy kawałek i wcale nie
    łatwy ale do zagrania. Warto się z nim zmierzyc. Dostepny na Mysongbooku.
    Zresztą basista tez jest przedni.

    (Nie mogę się zalogować – fender80:(

  8. Kapral

    swietnym utworem jest „bouree” bacha, tyle ze w wykonaniu jethro tull – gra tam
    perkusja a melodia jest podzielona miedzy flet poprzeczny i bas. po prostu
    wymiata 😀

  9. Basoofka_NET

    Jak dla mnie, to bardzo prosty i fajny jest wstęp do N.I.B Black Sabbath (tak
    a propo Iron Mana 😉 ) Pamiętam że się nim strasznie jarałem jak zaczynałem
    😀

  10. wrednyrenifer

    Witam!

    Widze, że dość ciekawe propozycje tu zapodajecie ;-). Jezeli o mnie chodzi
    to mogę szczerze polecic jeden utwór dla tych najbardziej zacietych. Jest to
    The Chicken – Jaco. (nie będę ukrywal ze sam go jeszcze do konca nie potrafie
    ;). Jest na „Mysongbook” i tą też wersję polecam. Utwór jako kompozycja
    ogólnie średnio mnie porusza (wole inne klimaty), za to linia basu to
    po prostu mistrzostwo świata. Gorąco polecam!

    Pozdrawiam!

  11. Basoofka_NET

    N.I.B. Black Sabbath

    Mother Russia i Running Free Iron Maiden

  12. krolik

    beatles – back in the ussr – fajne.

    chuck berry – johny b. good.

    ale tu raczej wazna jest gra gitar bardziej niż basu. za to fajne kawalki. I
    latwe…

    może jeszcze no woman no cry marleya…

  13. Anastarianna

    hmm… fajny kawałek to wg mnie Hysteria zespołu Muse, jeżeli chodzi o
    klasyke to nieźle wychodzi(i jest raczej prosta) toccata and fugue
    J.S.Bach`a…

  14. Basoofka_NET

    Witam jeśli o liniach basowych mowa to posłuchajcie (niezaleznie od stylu muz
    jaki preferujecie)Learning to live Dream Theater.Bardzo ciekawy bass
    Myounga.Fajna sprawa.jeśli idzie zaś o fajny acz nie trudny klang to polecam
    Nobody weird like me, i hmmm. zapomniałem tytułu 😳 w każdym razie
    utwór 10 z płyty Mother`s milk R.H.C.peppers.Pozdrawiam

  15. michu908

    przepraszam czy mógłby ktoś mi przesłać the chicken – jaco p (guitar pro)
    jakoś dobrą wejrsje mój mail [email protected] z góry dzięki

  16. stoprocent

    FF – Edgecrusher 😉 zajefajne solo basowe, proste a ile radochy

  17. Basoofka_NET

    O taaak końcówka „Learning To Live” Dream Theater 🙂 I wiele, wiele innych
    tego zespołu(Erotomania, Metropolis pt1..). N.I.B owszem ale w wykonaniu
    Lesterowym 🙂 Solówkę Hamma też umiem i gram jak chcę się odprężyć…
    Najbardziej jednak cieszą mnie moje riffy 🙂

  18. Wojciu

    Metallica – Orion

    TSA – 51

    Nothing from Krapkowice

  19. Armagedon

    Jak wszyscy zaczną tu pisać to ten temat zamieni się w już istniejący
    „Wasze ulubione kawałki na basik”. Po co odgrzebywać tak stare tematy?

  20. herpetolog

    knockin on heavens door…3 akordy a tyle radości

  21. Cymek

    pidźama porno – outsider (właśnie rozpracowywuję 🙂 )

  22. Basoofka_NET

    OT: Taaaa tylko outsider nie jest Pidżamy;]

  23. Cymek

    miały być covery… przynajmniej tak z tematu wnioskuje i z posta Armagedona
    (którego już zedytował)

    wiem ze outsider jest tlove ale pidzama dostała chyba prawa do tej piosenki w
    prezencie… a pozatym wykonanie Grabaza bardziej mi się podoba…

  24. AdaM

    Paganini piaty kaprys lol fajnie na basie brzmi muzyka klasyczna 😀

  25. Janisz

    @Cymek:
    pidźama porno – outsider (właśnie rozpracowywuję 🙂 )

    Mam nadzieję, że rozpracowujesz ze słuchu, bo jeśli z tabulatury to bym
    się nie chwalił, bo to jest kawałek, który się gra „z marszu”.

  26. Cymek

    nie widziałem do tego tabu nawet… robie to ze słuchu… ale niestety
    jeszcze nie mam w tym duzej wprawy dlatego narazie próbuje na takich
    kawałkach…

  27. depravedsouls

    DEICIDE bastard of christ podoba mi się i jest stosunkowo prosty

  28. Bart_T

    Nirvana – D7

    Nirvana – Breed

    Łatwe do nauczenia się i granie tego sprawia (przynajmniej mi) niezłą
    radoche. 😉

    Jeszcze zajebisty utwór:

    Black Sabbath – Paranoid (ale to już jest trudne)

  29. herpetolog

    @Bart_T: Nirvana – D7

    Black Sabbath – Paranoid (ale to już jest trudne)

    Eee… Bez przesady 😀 😀

  30. DarthF

    Paranoid jest trudne.. fakt. To był pierwszy kawałek którego się nauczyłem
    grac. Wracajac do tematu, ja lubię coverowac (właściwie odgrywac)z zespołem
    Skid Row-„youth gone wild” zwłaszcza ze ma dość ciekawy bas:P:D

  31. Michalbas

    keidy była ostatnia wypowiedz napisana ? 2007-02-16 a jest maj !!

  32. mazdah

    ale fajnych utworków do coverowania nadal jest dużo, więc nie widzę powodu
    by tematu nie odświeżyć. Paranoid jest dziecinnie łatwe 🙂 aktualnie
    walczę z Burning Love Elvisa 🙂

  33. Mateusz

    bardzo fajny nib black sabbath.

    Świetne solo na początek 🙂

    Pozdr

    Co jest trudnego w paranoid?

    Dajcie spokoj

  34. rat92

    Amazing Grace V.Wootenaa 🙂

    http://www.harmoszka.com

  35. Ice_tower

    Jeżeli chodzi o dobry cooverek to Edyta Bartosiewicz (wszystko jedno):P

  36. szymon996

    Ja lubię grać Knockin On Heavens Door w wersji GnR i Attitude też w wersji
    GnR, bo w oryginale by Misfits mi nie podchodzi. I How Many More Times zeppów
    też się fajnie gra bardzo ;p

  37. Yacek

    Jet – Are You Gonna Be My Girl

    Kawałek bardzo prosty, ale strasznie sympatycznie się gra 🙂

    EDIT:

    Zapomniałem dodać jeszcze „I Could Die For You” RHCP. Bardzo kołysząca i
    melodyjna linia basu, polecam=]

Inni czytali również