Minizjazd Krakowski we wrześniu

Olśniło mnie! W stronach małopolskich basoofka rośnie w siłę, rodziła się idea zrobienia małego meetingu basowego w niedługim czasie, a tu wyskoczyły Music Media! Więc oto idea: Targi niby biedne od jakiegoś czasu, ale uważam, że warto się wybrać. To czemu by tego nie połączyć z kilkoma piwkami i ogrywaniem swoich gratów? W któryś dzień, przed, w trakcie, czy po Music Media, władować się do kogoś (choćby do mnie), zostawić graty, pojechać na Music Media, obskoczyć z 1-2 sklepy muzycznej, narobić wiochy, wrócić, pobawić się basami, wzmacniaczami (jakby ktoś tachał), popić, pobawić się i lulu 😉 O zainteresowanie pytam zwłaszcza wśród regionalnych, ale oczywiście każdego chętnego bierzemy pod uwagę, jakiś nocleg powinien się znaleźć 😉 Więc, anybody?