Jakby ktoś był w rejonach Wrocławia i nie miał co robić w ten piątek, to
polecam imprezę. Klimaty dość specyficzne, ale zabawa przednia. Co do
konkretów, to:
16 maja, klub muzyczny Wagon, 20:00, wstęp wolny.
Klasyka i nowości: SOAD, Disturbed, Devildriver, Chimaira, Pantera, Nine
Inch Nails, Biohazard, Machine Head, Celldweller, Sepultura, Lamb of God,
Linkin Park, Godsmack, Deftones, Slipknot, Bullet for my Valentine, RATM i
cały ten kram łącznie z Limp Bizkit i Five Finger Death Punch
„Obecnie, jak każda moda, 'nu’ odchodzi w cień i pojawiają się kolejne
mutacje mocnej muzyki rytmiczno-gitarowej. Wpadnij 16 maja do Wagonu i
przekonaj się, czego się teraz słucha”.
Zdjęcia z zeszłego roku:
www.wrock.pl/modules/cpg132/thumbnails.php?album=68
Strona główna imprezy: www.havefun.wrock.pl
Przepraszam, że głupio pytam ale czy ma to cokolwiek bliżej wspólnego z
basem?
z bassem… z zadnym instrumentem, i nie chodzi o to ze zaden zespół nie gra
tylko ten rodzaj muzyki ma raczej malo wspolnego z intrumentalizmem 😛
A koncert The Police ma coś bliżej wspólnego z basem? (tak, wiem, Sting to
basista…)
To moja znajoma Grzegorzu i ma protekcję;D
Co więcej Sting + bas = legenda i w ogóle.
No to wiele tłumaczy.
Ale Kapral – widziałeś, że tam jest napisane Distrubed? :DDDDDD
protekcja…buahahahaha.
Ja tu pisze, ze portal zapewnia swobodę wypowiedzi itp. a tu się okazuje, ze
żeby napisać o imprezie to trzeba mieć protekcje „góry”. Śmieszne to
strasznie.
Czy basiści w dzisiejszych czasach zajmują się tylko basami? bo za moich
czasów, chodziło się jeszcze na imprezy tak o, spotkać z ludźmi, napić
się piwa i takie tam.
Z resztą, zaczynając ten temat, byłam świadoma, że to nie ten target. Ale
zakładam, że ludzie nastawieni anty popiszą sobie w tym temacie, a
zainteresowani – przyjdą. I o to chodzi.