Idźcie do sklepów! 😀
Dla tych co marudzili, że nic nie daję od siebie – refreny są w pełni
improwizowane (co momentami niestety słychać, że kombinuję jak koń pod
górę). Solo zaś starałem się rozłożyć zgodnie z oryginałem, ale efekty
przeszkadzały trochę (ciężko było niektóre dźwięki wyłapać i nie
jestem ich do końca pewien).
Nowy chorus BOSS CE-5 w akcji. 😉
https://www.youtube.com/watch?v=NmYuj0ODaks Red Hot Chili Peppers -Goodbye Hooray
Smacznego!
Ja nie miarudziłem, ale pełen podziwu jestem za rozgryzienie tej solówki.
Że też Ci się chciało;) A po płytę się zbiorę do sklepu jakoś wnet.
Efekt zrobił…efekt i fajnie to brzmi…z tym efektem;p Ciut za cicho pod
koniec, ale w ogóle nie ma się co czepiać. Brawo.
No pod koniec triole mi zdaje się lekko uciekły spod palca, ale z trzech
podejść to było najlepsze. 😉
W ogóle, to to solo nie jest takie trudne, skoro je dzisiaj rozgryzłem i
zagrałem. W ogóle to charakterem mi przypomina Coffe Shop z One Hot Minute
(zarówno solo jak i cały song). 😉
Coś w tym jest, ale (nie)stety do Coffee Shop to nawet ten kawałek dla mnie
startu nie ma :/
Co do Twojego wykonania Zakwasie, to bardzo mnie się podobuje 🙂 Zdecydowanie
in plus dla mnie takie dodawanie „od siebie”.
A mi się podoba – prosty acz nośny, synkopowany riff, łądne podniesienie o
ton po solówce, zgrabny tekst także. :]
Gusta… 😉
E tam Panowie. Narzekanie się wam włączyło;) Tak teraz chcą grać i
grają,a swoje już pograli. Tak samo narzekali na Chylińską po tej głośnej
zmianie wizerunku muzycznego. Wg mnie to i tak udało im się uniknąć
autoplagiatu. Z takim dorobkiem i tak „typowym” ich brzmieniem to mogli mieć
problem. A jakby zaczęli grać kompletnie inaczej, to znów mówilibyście,
że się im w dópah poprzewracało. Kupować, słuchać i grać!:)
Oczywiście kupie nową płytkę, to nie jest wykluczone. Nawet jakbym się
miał zawieść, to będzie swoisty hołd dla artysty za wcześniejsze
dokonania.
Tak a propos Twoich blogów, Zakwasie… Wiesz, ze wyszukując w yt Life aint
ever been better than it is now Twój filmik jest pierwszym wynikiem?
Niekoniecznie – YouTube dopasowuje wyniki wyszukiwania do Twoich „preferencji”,
czyli tego co ostatnio oglądałeś. 😉