Właśnie wróciłem z koncertu, na który bilet kosztował 5 zł (koncert
sponsorowany przez Urząd Miasta Jelenia Góra)!
Powiem Wam, że było to najlepiej wydane 5 zł odkąd pamiętam…
Poszedłem, ponieważ w składzie zespołu są muzycy, których już znam, ale
nie z grania jazzu, więc chciałem posłuchać jak im swinguje w duszy.
Ekipa nazywa się „KUMPLE” a ich koncert był jedną z propozycji z plakatów
na słupie ogłoszeniowym, o czym pisałem parę dni temu.
Muzycy to:
Piotr Michalak – fortepian; klawiszowiec „JJ Bandu” i współautor wielu
przedsięwzięć muzycznych w regionie. Doświadczony i rutynowany muzyk, w
najlepszym znaczeniu tego określenia.
Tomasz Pierzchniak – bas; magister kontrabasu i chociaż po Wydziale Jazzu
katowickiej akademii to na codzień etatowy muzyk jeleniogórskiej filharmonii
– przy tym świetny gitarzysta basowy i piszący dla siebie na kontrabas solo,
kompozytor. Wcześniej słyszałem go w grupie „W tym sęk” akompaniującego do
poetyckich piosenek śpiewanych przez Anię Kosę.
Radosław „Głowa” Przybylski – perkusja; kolega ze studiów Tomka
Pierzchniaka. Gra na wysokim profesjonalnym poziomie, z prawdziwie jazzowym
feelingiem. Też udziela się jako perkusista „W tym sęk”.
Karolina Lipska – śpiew; wymieniam ją jako ostatnią, ale mam o niej
najwięcej do powiedzenia.
Zapewniam Was, że jeszcze o niej będzie głośno.
Ma rzadko spotykaną charyzmę sceniczną i potrafi przekazać słuchaczom
energię, nic nie tracąc z wartości muzycznych swojego śpiewu.
Jej interpretacje znanych standardów jazzowych są niebanalne, a coverom spoza
tego kręgu potrafi nadać stricte jazzowy charakter (w czym olbrzymi udział
mają akompaniujący jej muzycy). Jimi Hendrix w jej wersji to synkopowane
funky sekcji i soulowy „krzyk duszy” wg najlepszych wzorów.
Karolina Lipska została wyróżniona na Krokus Jazz Festiwal w bardzo silnej
konkurencji zespołów instrumentalnych – bez podziału na kategorie!
Poniżej zamieszczam fragment konkursowego występu „KUMPLI”, niestety nagranie
jest słabej jakości:
https://www.youtube.com/watch?v=wnTjyG2U5ZI
Jak będziecie mieli okazję to nie przegapcie. Posłuchacie świetnego basisty
i utalentowanej wokalistki jazzowej, której kariera dopiero się rozpoczyna
(matura 2010).
PS.
Jednak moje miasto to prawdziwa wylęgarnia jazzowych – i nie tylko –
talentów. Skąd się to bierze…?
To ja się spytam, jakie było najgorzej wydane 5 zł? 😉
Każdy grosz zapłaconego podatku był zmarnowany!