Nie ma co opisywać. Bardzo dostępny model… Zafascynowała mnie wersja Steva
Harris’a i też taki chciałem mieć. To kupiłem budżetówkę Squier’a.
Jestem bardzo z niej zadowolony. To moja taka pierwsza poważna gitara. Nie
będę wspominał, że móją pierwszą była „basówka” SkajŁeja… Ona nigdy
nie stała obok gitar basowych…