Po dwóch walkach z basami przyszedł czas na odskocznię. Klasyczny
telecaster, który od mostka do siodełka składa się z jednego kawałka
jesionu. Gitara ma bardzo dobry sustain 🙂 i jak na przystawki za łącznie
koło 60zł brzmi bardzo przyzwoicie. Przy mostku jest jakiś singiel
wyciągnięty z niemieckiego customa a przy gryfie artec za 25zł:). Osprzęt
tani. Łącznię kosztowała mnie niecałe 250złodzei.
www.wertey.wrzuta.pl/audio/74iQsMXnEH4/tele_probki
motywy nagrywane w configu: mostek+gryf / mostek/ gryf
Niestety nie jestem guitar hero i za bardzo nie umiem śmigać na
krótkogryfowcach 😉 to też nie bijcie za technikę.
Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to że próbki nagrywane są w linię i
przestery są mocno przez ten fakt zbiedzone. Telecaster to jednak gitara,
która wg mnie najpiękniej brzmi nieprzesterowana. Nagrywane przez multiefekt
Digitech RP50.
Aaaaa!
Piękność. Muszę taką zrobić. Albo zamówić. <3
Mi też się ostatnio zaczęły telecastery podobać :f
swietne wykonanie, gratuluje kolejny raz umiejetnosci i zapalu, jeszcze trochę
i pewnie zaczniesz robic na zamowienie 🙂
Świetny jest. Koniec! 😀
oby…
Ten pasek z tyłu jakoś tak dziwnie wygląda. Zarzuć Wertey jeszcze jakieś
zdjęcia z bliska jak możesz :).
Bo ten pasek to folia samoprzylepna hehe zakrywająca biedę jaka powstała po
zakryciu wnęki na pręt:) Jakoś trzeba było sobie poradzić 😉
Nieźle… kurcze jakbyś mógł nagrać mikrofonem czyste brzmienie bez
pogłosów byłoby pięknie.
Niestety nie mam mikrofonu , ale może wezmę jakiś z salki prób to
spróbuje.
Telecastery to świetne i nieco zapomniane wiosła :/
Przez kogo? Może w Polsce.
http://www.tdpri.com
Jakbym miał kupować elektryka, to tylko Telecastera albo jakiegoś
semi-hollow w typie Casino 😀
moja milosc to les paul mam strato i gdzies mi nie lezy na tele dużo grałem i
nie mój typ zdecydowanie;)
Wertey, jesteś winny tego, że przez Ciebie kupiłem w piątek telecastera dla
potrzeb zespołu.
Co prawda nie oryginał, ale zawsze…..
Dlaczego winny, coś z nim nie tak ?:)
Telecaster jest idealny do rockandrolla, bluesa i country 🙂 Ale w funky czy
innych też się odnajdzie 😉 więc myśle że będzie ok.
Z telecasterem jest jak z preclem – wszędzie zabrzmi.
Znaczy, że wystarczy wygląd telecastera a już zabrzmi wszędzie?
Podejrzewam, że chodzi raczej o jakościowe wersje tej gitary.
Precel DiMavery NIE zabrzmi wszędzie.
Winny w tym sensie, że się szczypałem czy go kupować. A jak zobaczyłem
twoją gitarę, to stwierdziłem, ze jednak to jest to.
Nagrałem sobie wczoraj dla sprawdzenia jak moje twory się sprawują w miksie.
Gra telecaster i jazzAss podłączone w linie.
http://www.wertey.wrzuta.pl/audio/5xX5OyByBH8/chic
Chciałem w późniejszym motywie zagrać solo na tele, ale to jeszcze nie ten
czas 🙂