Nie spodziewałem się aż tak wielkiego odzewu z Waszej strony. Ale to tylko
potwierdza, że jest to portal tętniący życiem i nic tu nie ujdzie płazem
;p
A więc dzięki za wszystkie rady i życzenia (na pewno się przydadzą).
Jestem tak początkujący, że nawet nie wiem jak się dobrze rozgrzać :/ bo
śmiem się domyślać, że rozgrzewka zaczerpnięta z lekcji wf-u na nic się
tu zda 😉
Ćwiczę na razie na Come as you are Nirvany… i przyznam się, że zaczyna mi
wychodzić 🙂 ale na większe i efektowniejsze efekty ;p trzeba jeszcze
poczekać… pozdrawiam!!!
Najprostsza rozgrzewka:
Splatasz palce, jak do modlitwy, wywracasz „na lewo”, żeby chrupnęły… (ale
nie wyłam sobie ich, bo wtedy nici z grania ;-)… niektórzy nie polecają
tej metody – że niby na starość w palcach łamie – ale lepiej „strzelić
palcami” podczas rozgrzewki, niż podczas wściekłego riffowania 😉 )
Szybko zaciskasz i rozluźniasz pięści…
Pocierasz o siebie dłonie, jakby było Ci w nie zimno…
Klaszczesz…
Już te kilka prostych ruchów sprawia, że dłonie są rozgrzane i palce mniej
się męczą…
Pozdrawiam 😀
strzelanie palcami powoduje zwyrodnienia i zcieranie się stawów potem stawy
robią się nagle ogromne i palce robią się coraz bardziej krzywe, na
szczęście dla mnie nie wiem tego z autopsji lecz jak patrzę na palce mojego
kumpla, który o dziecka strzelał palcami to aż mi się go szkoda robi. więc
nie polecam 🙂
babcia chyba nie grała, to strzelać mogła:)
Nie radzę tak „strzelać” palcami!! Robiłem tak kiedyś, aż w końcu stawy
zaczęły mi się blokować, skrzypić i boleć. Do teraz mam krzywe paluchy..
Dlatego uznałem, że w porządku z mojej strony będzie ostrzec. Ale moja
babcia strzelała od zawsze, a palce były jedną z nielicznych rzeczy, które
jej nie bolały nigdy 😛
Ale lepiej nie ryzykujmy 😛
Edit: Dobra, kategorycznie odradzam, wręcz zabraniam
„strzelać” palcami. Nie rób tego!
(Od siebie dodam tylko, że kumpel basista robi to od siedmiu lat i nic mu nie
jest i sam mi polecał. Ale najwyraźniej się mylił. To złe.)
Poradźcie koledze, co ma robić na rozgrzewkę.
do ćwiczen mozesz dodać nawet samo stukanie palcami o kolano. sam czesto to
robie, zarówno prawą jak i lewą ręką, jakieś kombinacje bla bla, i
cwiczenie i rozgrzewka. Zeby rozgrzac palce mozesz tez … pograć na basie 😛
powoli i po chwili palce gotowe są do rzezi.
Podobno chrupiące stawy to nic zlego, ani nic dobrego. Po prostu jakiś płyn
w nich przepływa pod cisnieniem i dlatego strzela. Jedyne co zauwazylem to ze
od czasu gdy zaczałem grać mogę chrupać do woli ;/
na początek wszelakie pajączki, to pomaga znakomicie zgrać lewa i prawą
rękę a dodatkowo rozgrzać palce (;
osobiście „łamie” palce gdzieś od 8-10 lat… trudno stwierdzić (skleroza
młodzieńcza 🙂 ) mnie na razie nie bolą, a czy są krzywe? dopiero teraz
zwróciłem uwagę… może tylko na X-rayach (bo za ruskiego boga nie wiem jak
się Rentgen pisze 8) )
nienawidzę chrupania palcami (i wszystkim co popadnie) 😐 na szczęście nie
mam takiego nawyku
a na rozgrzewkę zawsze jest najlepiej dla mnie coś pograć 🙂 po prostu.
lubię też tak trochę w stylu Flea, z góry mocno atakować struny, szybko
się łapa rozgrzewa i zaczyna fajnie chodzić.
Polecam jako ćwiczenie na rozgrzewkę pograć pentatonikę na wszystkich
progach (no powiedzmy do 12), na pewno pochód dźwięków np f,fis,g,gis potem
analogicznie na strunie a, d i g. I nie strzelać palcami!!!
tylko powstaje pytanie – jak się oduczyć tego nawyku (jakże złego i
groźnego 😉 ) ?
za każdym razem jak chcesz strzelić palcami odmów sobie jednego browara w
przyszłości – traumatyczne ale pomaga 😀
ja tam strzelam, dlugo również, nie mam zadnych z tym problemów. Tj – nie
strzelam nałogowo. Po prostu zdarzy się, ze sobie strzele. Jak jest zimno to
strzelam i wykrzywiam bo mnie to rozgrzewa. Jak się oduczyc?
Skoro chcesz to po prostu przestaniesz. Mnie samo to przeszło, a miałem tak
ze kazdym palcem w pieciu miejscach strzelałem. Teraz to naprawdę rzadko już.
🙂
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
http://www.img142.imageshack.us/img142/336/rickminiwr6.jpgCannot the Kingdom of Salvation
Take Me Home
Ja nie strzelam nigdy, za to czasem a rozgrzanie robię to, co na lekcjach
wuefu nazywa się „rozgrzewaniem palców i nadgarstków”. Poza tym łapy dobrze
się rozgrzewają podczas grania szybkich kawałków.
J and D JD110 – ale grając od razu szybkie kawałki, bez żadnej
delikatniejszej rozgrzewki można nabawić się bólu i kontuzji. Właśnie po
to jest spokojniejsza rozgrzewka, żeby potem bez problemu grać szybsze i
bardziej skomplikowane rzeczy. Na w-fach też rozgrzewka jest stopniowo, żeby
móc grać w coś itp. Nie zaczyna się od najcięższych rzeczy/ćwiczeń.
Ja rozgrzewam się robiąc jakieś pochody na gryfie, a także korzystam z
ćwiczeń, które są w czytelni basoofki i na innych stronach 🙂
ja strzelam palcami, i mam wykrzywione, ale nie to aż tak straszny widok ;P
więc przestańcie tak panikować ;p 🙂
Ja czasem strzelam palcami 😛
Ale się oduczam, bo wszyscy mnie wyzywają wtedy, że będę miała krzywe
palce itp (to co już zostało w tym temacie napisane).
Swoją drogą zgodzę się z Immo – pisanie na klawiaturze to też dobra
rozgrzewka 😀
Eeee… Mi i tak palce przy zginaniu chrupią, nie wiem od czego, ale co tam 😛
strzelać, strzelam, po prostu lubię wyłamywać palce 😉
Ja robię przeważnie szybką rozgrzewkę, żeby potem grać
jeszcze szybciej 🙂
Widok widokiem, ale co będzie za 20 lat, kiedy nie będziesz umiała chwycić
dowolnie wybranego przedmiotu? 😛
– – –
A tak poważniej – opinie na temat strzelania są podzielone; moim zdaniem to,
czy kości i stawy się zdeformują od strzelania zależy od tych samych
czynników, od których zależy, czy kości i stawy deformują się w
ogólności: od diety, konkretniej zaś, od ilości wapnia w diecie – ten zaś
przyswaja się dzięki borowi i witaminie D.
A więc, pierwszym etapem rozgrzewki basisty powinno być zjedzenie brokuła i
jajka sadzonego i zapicie tego szklanką mleka. 😛
Dobrą rozgrzewką przed grą będzie też napisanie karkołomnego posta w
stylu Immo na Basoofce – uwierzcie, mam teraz gorące palce! 😛
Yeah.
Edit: Ktoś się ze mną zgodził. Raissa, konkretnie. Zakwas,
widzisz to? Widzisz?!? 😛
Za każdym razem jak czytam nowe posty w tym wątku to mam ochotę „wyłamać”
sobie palce. 😀
Raz się tylko powstrzymałem
[KRAK]
I to nie było teraz 😉
EDIT: Immo- to jeszcze o niczym nie świadczy 😉 😀