Jak zostać Murzynem
Okazuje się, że to bardzo proste.
Jak już kiedyś wspominałem, nie jestem jakimś gigantycznym fanem Bootsego
(z wieloma wyjątkami), ale prostota przekazu jest ważna. I panu się udaje.
Jest to chyba jedna z lepszych lekcji tego, o co chodzi w oldschool funk.
Nie zapomnij pierdolnąć na raz. A jak masz sprawne paluszki to wpakuj cuś
pomiędzy 🙂
(i tak już pewnie wszyscy widzieli, ale jednak dodam)
https://www.youtube.com/watch?v=IHE6hZU72A4
4 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Bootsy is the best 😀
Jeden z moich ulubionych basistów (nie za wygląd, aczkolwiek się wyróżnia)
You know 😉
milion razy tu było
Nie wsłuchałem się w to, co mówi, masakra :-D.