Granice offtopu
Będzie to notka trochę żaląca, przez którą mogę być nielubiany ale
myślę że potrzebna. Proszę nie zrozumieć mnie źle, nie mam złych
intencji.
Otóż jak wiadomo jest to forum basowe kumulujące ludzi z pasją,
połączonych muzyką, która sama w sobie jest oddechem wolności.
Podoba mi się to że nasi „strażnicy Teksasu:)” reagują szybko na
jakiekolwiek zawirowania i nieprzyjemności na forum. Jednak czasami mam
wrażenie, że zbyt szybko i często wykorzystuje się możliwość usuwania
postów oraz zamykania tematów. Rozumiem że część dotycząca basowania
musi być
poddana reżimowi, ale hyde park powinien być miejscem gdzie występuje
większa swoboda zarówno tematyczna jak i rozwijania się
danego wątku. Sporo osób by się mogło wypowiedzieć i zaktywizować. Nie
żebym marudził, ale temat dotyczący narkomani w muzyce mógł się
rozwinąć, można by wyciągnąć obustronnie, ciekawe wnioski a został
szybko zdławiony bo wg niektórych „odszedł” od tematu. Ok zgodzę się że
się rozwinął w jakąś stronę, ale wg mnie rozmowa trzymała poziom
i robiła się intrygująco ciekawa. Nikt nikomu krzywdy nie robił, były
argumenty itd. Kto uważał inaczej mógł nie czytać. Na dodatek oskarżono
mnie
niesłusznie o faszystkowskie poglądy a zastosowano wobec tematu takową
metodę… W takim razie mam pytanie do czego służy „Hyde Park – rozmawiaj o
czym chcesz” na tym forum i jakie są jego granice?:)
63 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Dla mnie granicą jest rozpoczęcie serii nieprzyjemnych uwag w czyjąś
stronę, bądź ogólnie zbyt ofenstywny ton. Oczywiście gdy dwóch jegomości
odjedzie z tematu i zaczną sobie sami gadać ze sobą o sobie to również
leci do kosza.
Tematu o używkach nie zamknąłem, zrobił to z tego co wiem Kapral, i
rozumiem jego decyzję, bo kolejne posty niewiele do tematu wnosiły a
zaczęły zbaczać na niezbyt „bezpieczne” tory.
Ale to było w Hyde Park i co tam było niebezpiecznego? Konkretnie proszę 🙂
hyde park powinien podlegac JAK NAJMNIEJSZEMU nadzorowi. Np flood, a nie jeśli
ktoś w temacie o stokrotkach wspomni o tulipanach, błagam…
https://basoofka.net/forum/27316,uzywki-a-szeroko-pojeta-tworczosc/ ten post mógłby
wywołać niezłą falę rzucania się do gardeł 🙂
https://basoofka.net/forum/27316,uzywki-a-szeroko-pojeta-tworczosc/ to było miejsce w
którym powinno się wrócić na temat używki a sztuka, czego nie
uczyniono
Potem temat, dzięki Muzzemu, HaDath i Immo zaczął wracać na właściwe
tory,
https://basoofka.net/forum/27316,uzywki-a-szeroko-pojeta-tworczosc/ tutaj grzyb znowu
zaczął, Ty mu odpowiedziałeś
https://basoofka.net/forum/27316,uzywki-a-szeroko-pojeta-tworczosc/ a tutaj Tonciu
popełnił grzech kardynalny – wplótł w rozmowę politykę.
To czy temat powinien zostać wtedy zamknięty, czy nie pozostawiam Kapralowi,
on to zrobił, nie ja. Ja jedynie stwierdzam, że rozumiem jego decyzję.
Edit: a mój pierwszy post w tym temacie to był ogólnie zarys kiedy
zamykam/czyszczę temat, nie koniecznie mówię o tym o używkach.
Ja osobiście zamykam tylko i wyłącznie tematy, które wyraźnie łamią
regulamin, zwłaszcza te w rodzaju „Fender Precision – co o nim sądzicie?”
Też nie zawsze się zgadzam z tym, że pewne tematy zostają zamknięte ze
względu na ich niejednoznaczną treść; czasem offtop jest potrzebny, a w
Hyde Parku nie powinien być aż tak tępiony. Wchodzenie jednak w granice
osobistych wycieczek powinno odbywać się na PW.
A maczanie palców w sprawach polityki i religii nie jest wskazane, chyba, że
konkretna sytuacja naprawdę tego wymaga czy też kontekst jest odpowiedni –
jest na przykład wyraźna różnica między „agitacją”/”nawracaniem na
siłę” a „żarcikiem z Jezusem w roli głównej”, prawda?
Niezręcznie zamykać bloga, więc proszę o zakończenie dyskusji na ten temat
i ewentualne dalsze wątpliwości – skierować pod właściwy adres (Regulamin
drogę Ci wskaże).
sledz
jak mam się zwrócić do Kaprala jak jego PW nie działa? Notką na blogu
pytałem się jak to jest z tym hyde parkiem w końcu?
Mogę chociaż wiedzieć dlaczego nie można o tym podyskutować?
Jak to jego PW nie działa? Zresztą, zaglądnij na IRCa, można go tam
znaleźć częściej niż w domu 😀
Sorki, przeoczyłem coś z tym PW ;). Mój błąd
Ale pytanie o Hyde Park nadal aktualne 🙂
Nie czytalem nawet tego tematu jednak nie muszę tego robic żeby powiedziec Ci
od razu, ze to nie był pierwszy temat, którzy zostal zamkniety wedlug wielu
userow zbyt wczesnie. Zwroc jednak uwage ze to wszystko było poprzedzone
wieloma tematami, w których dyskusja zostala puszczona swobodnie i jak
nietrudno się domyslic, zgodnie z nasza polska mentalnoscia, takie rozmowy byly
bezposrednia przyczyna osobistych wycieczek. A teraz odpowiedz sobie na proste
pytanie. Wolisz żeby temat zamykano po rozpoczeciu wzajemnego obrazania, czy
wczesniej, w ogole do takiego czegoś nie dopuszczajac?
Wolałbym żeby ufano ludziom i pozwalano im na dyskusję. A jak ktoś nie umie
się zachować to jego komentarze można usuwać. Zamykanie tematu rodzi też
złe emocje i złość użytkowników.
To może lepiej w ogóle usunąć dział „Hyde Park”? 😛
Całe forum, bo może wywołać dyskusję co stwarza niebezpieczeństwo
powstania kłótni…
też nie czytałem całego wątku o narkotykach (jedynie to co Dante
przytoczył w tym wątku) i wydaje mi się, że Kapral w dobrym momencie
zareagował z zamknięciem. Narkotyki narkotykami, ale polityka śmierdzi i
jeszcze nie spotkałem się z normalna rozmową na poziomie (mowa o polityce).
Jako, iz jest to forum poświęcone basom itp rzeczom, to nie powinno się
wchodzić na temat polityki, a temat o narkotykach właśnie w tym kierunku
zmierzał. O polityce (temat rzeka i każdy ma inne zdanie którego się trzyma)
można pogadać na innych forach.
zaczely zbaczac, ale nie zboczyly – w czym problem?
oczywiście, ze rozumiesz, bo chyba nie na reke byloby gdybys się nie
zgodzil
jak nie chcesz to nie maczaj, jeżeli my chcemy – CO KAPRAL SAM ZACZAL UZYWAJAC
SLOWA FASZYZM – to nam tego nie zabraniajcie, szczegolnie w hydeparku
żądza władzy w najpiekniejszej postaci – to my wiemy lepiej co dla ciebie
dobre, to my wiemy lepiej co ci wolno a czego nie 🙂
nie obchodzi mnie z czym się spotkales a z czym nie, nikt ci nie kaze
uczestniczyc w takich dyskusjach, to dlaczego chcesz jej zabraniac? na forum o
polityce w dziale hyde park mogę rownie dobrze rozmawiac o basie.. to nie jest
mega trudne do zrozumienia..
otoz dzial hydepark zostal stworzony po to, ażeby można było na swoim
ulubionym forum rozmawiac z ludzmi o podobnych zainteresowaniach (w tym
przypadku chyba muzyka i bas – poprawcie mnie jeśli się myle) na najrozmaitsze
tematy NIEKONIECZNIE ZWIAZANE Z MUZYKA I BASEM, teraz znowu poprawcie mnie
jeśli się myle, w tym przypadku to narkotyki i polityka co jest BARDZO ALE TO
BARDZO ze soba powiazane niestety.
NIE CHCESZ – NIE PISZ, NIE CZYTAJ
Tonciu i Twoja wypowiedź właśnie potwierdza, że polityka jest wrażliwym
tematem. Napisałeś, że jak mi się nie podoba, to żebym nie czytał/ nie
pisał. Równie dobrze ja teraz mogę Ci napisać – nie pasuje to ze polityka
jest zabroniona na tym forum? wyrejestruj się i zarejestruj na innym forum
gdzie jest to dopuszczalne.
temat o narkotykach nie był zamykany dopóki nie było polityki, tak wiec
wniosek jest taki, że adminom nie przeszkadza wątek o narkotykach.
Niezależnie od kontekstu – Regulamin tego zabrania i koniec.
Tak samo nie siedzi się w czapce w kościele, choć Boga czapka na pewno nie
obrazi, bo ma On pilniejsze problemy na głowie. Ale takie są zasady! 😛
Jedyna niepisana zasada Basoofki: ZAKAZ POLITYKOWANIA / DEBATY
O POLITYCE
To proponuje by dział hyde park miał inny podpis bo jest sprzeczny z
regulaminem i myli. Bądź niech zniknie jak ma być picem na wodę i
zapchajdziurą. Sztuczne omijanie niełatwych tematów niczemu dobremu nie
służy. Potem są efekty… liberalizm/utylitaryzm jest w przekonaniu
niektórych faszyzmem… A za chwilę stosują cenzurę :).
Chciałbym poznać opinie kolegów „po fachu” na różne tematy, ale chyba nie
będzie mi to dane.
Nadal nikt nie odpowiedział mi na pytanie jak to z tym Hyde parkiem
będzie:)
PS Kapral
A tematy o seksie?
Ale podpis Hyde Parku jest w stu procentach zgodny z Regulaminem i nie myli. My
po prostu jesteśmy kulturalni i zachowujemy się, i nie psujemy powietrza,
tylko czasem ktoś się trafi i trzeba mu wytłumaczyć.
Dopóki nie ma polityki, dyskutujcie ile wlezie o czym tylko chcecie. Tylko
pamiętajcie, że od dyskusji, które są o wszystkim i o niczym, nie mają
żadnego punktu zaczepienia, jest wątek OFFTOPIC:
https://basoofka.net/forum/10550,off-topic/
Nie róbmy z Hyde Parku panelu dla zgrai upośledzonych szympansów, które w
każdym wątku gadają o wszystkim i o niczym i rzucają się… skórkami od
bananów.
EDIT:
😀
CZUJESZ POTRZEBĘ ROZMOWY O SEKSIE NA FORUM INTERNETOWYM? :D:D:D
Wiesz no, jak dla mnie w porządku, dopóki ktoś się nie poczuje zanadto
zgorszony i się nie poskarży (pamiętaj, że na forum trafiają się też
osoby w wieku 12-15 lat).
Ale ja rozumiem to Kapral. Przecież nikt normalny nie chce robić syfu na
basoofce. Ale jeżeli Hyde park ma być na takiej zasadzie jak piszesz to ten
dział traci swój sens.
Może zrobić inny dział pt „śmieciarka dla szympansów”
Tylko mnie taki brak zaufania do ludzi dziwi. Temat zszedł trochę na
politykę ale bardziej ogólnie i poglądowo niż partia A jest lepsza niż
partia B. Rozmowa miała spokojny przebieg, była na poziomie i z szympansami
miała mało wspólnego.
Za to wypowiedzi w stylu „Wyłomotałbym” w dziale Bassbabki nie
znikają…
Gdzie napisałem że czuję potrzebę pisania o seksie?
Zapytałem tylko jak się admini zachowują wobec innej niewygodnej
tematyki.
12-15 lat ale cyce to są… 😉 Coś tutaj się nie zgrywa
Ja w dalszym ciągu uważam, że powinniśmy być ciut bardziej tolerancyjni
dla światopoglądowej dyskusji rozkwitłej wokół głównego tematu; dla
mnie, przykładowo, dyskusja o symbolice kolorów w temacie „na jaki kolor
pomalować mój lutniczy bas” nie jest tak naprawdę offtopem. Ale w momencie,
gdy ktoś powie, że ktoś inny „jest komuchem, bo chce malować bas na
czerwono”, w temat zaczyna się wkradać już polityka. Taka jest
różnica.
Co do seksu: cyce tak czy siak znajdziesz w Googlach – nawet „vintage Japan
bass” kiedyś mi wywaliło 18 stron porno!
Ale teoretycznie każde pikantne zdjęcie w Galerii oznaczone być powinno
„18+”, choć… nie oszukujmy się – to tylko zachęca.
„Łomotanie” zaś to żartobliwy element lokalnego folkloru, i jeśli ktoś
się na to burzy, powinien się burzyć również na „ale fajna gitara,
ukradnę Ci ją” czy „jak gitarzysta jeszcze raz rozstroi mi bas, to go
zabiję”.
Napiszę delikatnie – wypraszam sobie takie komentarze. To, że jego zdanie
jest w sprawach forum ostateczne ma się nijak do tego, co ja o tym myślę, i
nie widzę problemu w tym, żeby się z nim nie zgodzić.
A tym zdaniem można by zamknąć każdą skargę w tym dziale. Nikt nikogo na
forum na siłę nie trzyma. Nie chcę, żeby zabrzmiało to ofensywnie, ale
taka jest prawda – jesteś tutaj, musisz akceptować pewne podejście do
sprawy, jeśli nie akceptujesz to tutaj nie przebywaj. Po prostu.
nie ma zadnych zasad, sam kapral dopiero kilka postow wyzej napisal
bez zadnego uzasadnienia, o sensownym to już w ogole nie ma mowy
Chyba jednak nie rozumiesz. Postaram się to wytłumaczyć najprościej, jak
potrafię
a. jesteśmy portalem tematycznym, ukierunkowanym basowo;
b. w ramach kontaktów międzyludzkich, użytkownicy rejestrujący się,
zobowiązują się przestrzegać regulaminu, który mówi, że offtopik jest co
najmniej niemile widziany;
c. żeby nie robić bałaganu w „Basowych Pogaduchach” i innych panelach
tematycznych, stworzyliśmy panel Hyde Park, żeby można tam było
podyskutować o rzeczach czy sprawach nie związanych z ogólną tematyką
portalu;
d. wątek o nazwie „Off-topic” założony przez Kolegę Qbaneza i niejako
pobłogosławiony przez nas po to, żeby nie zaśmiecać innych wątków
pierdołami, postami zupełnie od rzeczy, niezależnie od tego, gdzie te posty
miałyby się pojawić.
I ja wiem, że każdemu z nas zdarza się offtopikować, ale w momencie, kiedy
dyskusja przechodzi na inne tory i mimo zwracania uwagi, robi się flamewar,
niektórzy nie chcą uparcie przyjąć do wiadomości, że powinni zaprzestać,
DODATKOWO wplatając politykę (nie interesuje mnie, czy ktoś zestawiał
partie, kandydatów, cokolwiek – zakaz politykowania!),
to jest moment, w którym wątek jest zamykany, kropka.
Naprawdę, marudzenie na temat wolności słowa i jej braku możecie sobie
darować, od wielu lat uczestniczę w różnych przedsięwzięciach
internetowych i praktycznie zawsze trafił się ktoś pokrzywdzony,
wszczynający niepotrzebną dyskusję na temat granic tolerancji moderatorów,
administracji. Te deliberacje zawsze i wszędzie są TAKIE
SAME.
Nie chce mi się tłumaczyć, bo sądzę, że nie jesteście dziećmi – znacie
regulamin, stosujecie się, macie zdrowy rozsądek, używacie go. Albo nie
(;
http://www.img861.imageshack.us/img861/7541/regv.pngKolega chyba źle zrozumiał com napisał :P. To jest jedyna jaka jest
niepisana, a jest kilka „pisanych” :D.
Immo
tam nie ma uzasadnienia dlaczego tak jest:)
Polityka nie jest złym tematem, tylko że trzeba umieć o niej rozmawiać,
mieć jakieś pojęcie i to lubić. Nie widzę przeszkód w rozpoczynaniu
jakiegokolwiek tematu jeśli rozmowa trzyma poziom a przeciwne strony mają
ciekawe argumenty. Każdy wątek może być powodem do sporów i ostrej wymiany
zdań. Nawet to czy ładniejszy jest złoty czy srebrny osprzęt… Poza tym
polityka w hyde parku może podobnie jak cycki w galerii zwabiać i
aktywizować forumowiczów bez łamania regulaminu.
Odchodzenie lekko od tematu bądź jego zmiana jest naturalnym etapem rozmowy.
Wszelka sztuczność i naprostowywanie może zabić spontaniczność u
forumowiczów i po prostu nie będzie im się chciało pisać mając
świadomość że moderator usunie lub zamknie co ciekawiej zapowiadający się
wątek.
Tyle ode mnie, nie mam zamiaru robić rewolucji i nawoływać do buntu.
Chciałbym jednak by tego forum nie zmechanizowano restrykcyjnym traktowaniem
wypowiedzi…
Broń palna nie jest zła, tylko ludzie, którzy jej używają.
Dasz pięciolatkowi nabitego Glocka? Chciałbyś, żeby każdy na ulicy nosił
przy sobie klamkę i strzelał, gdy uzna to za stosowne?
Chyba nie bardzo.
Na tej zasadzie NIE MÓWI SIĘ TU o polityce.
każdy czlowiek powinien móc mieć bron palna, zapraszam do zapoznania się z
tematem głębiej
Immo
Dziwne porównanie trochę. Lepiej chyba jakby przyrównać rozmowę o polityce
do rozmowy o broni. Rozmowa o czymś chyba nikomu nie zaszkodzi?
Pięciolatków tu chyba nie ma 🙂
Właśnie tu leży pies pogrzebany, bo (z całym szacunkiem dla wszystkich
forowiczów) zakładając, że przeciętny użytkownik basu zna się na tyle na
polityce (oraz ma tyle kultury, ale to inna sprawa), żeby o niej rozmawiać na
poziomie to tak jakby zakładać, że większość nurków zna się
wyśmienicie na obliczeniach wytężenia drewna klejonego. Rozumiem, że są
osoby, które by naprawdę zacne wywody na tego typu tematy wysnuło w pełnej
kulturze i ładzie, ale przy takiej liczbie użytkowników nie oszukujmy się,
że po max 2 dniach wpadłby tam jakiś pieniacz, bądź ktoś odebrałby
jakąś opiniię zbyt osobiście blablabla… tego trzeba uniknąć.
Nie usuwam posta, jeśli chociaż jedna jego linijka jest na temat – to zasada
którą zauważyłem przynajmniej u 2-3 modów i też ją stosuję. Zresztą
zauważ, że zwykle po paru postach offtopu któryś mod kulturalnie informuje
o tym, żeby offtopa zaprzestać. Posty są usuwane dopiero jeśli ktoś
natarczywie dalej gada od rzeczy.
Nie chodzi tutaj o totalitaryzm internetowy, chodzi o wykorzystanie forum, jako
źródła informacji. Szukając informacji o combie Ampega z pewnością nie
chciałbyś przekopywać się przez 3 strony czyjegoś dialogu o chorobach
układu trawiennego domowych czworonogów „bo a propos”. Takie rzeczy jak
blogi, galerie czy Hydepark WBREW POZOROM są moderowane łagodniej, ale przy
takiej liczbie użytkowników (średnio 20 zarejestrowanych online przez
większą część dnia, ileśtysięcy kont) nierealne jest „popuszczenie pasa”
bo bardzo łatwo doprowadziłoby to za przeproszeniem totalnego burdelu.
Można się niejednokrotnie zdziwić jakiego idiotę potrafi z siebie zrobić
człowiek umieszczony w internecie 😀
Chodzi mi o porównanie wręczania możliwości robienia czegoś potencjalnie
niebezpiecznego i zaburzającego ład ludziom którzy nie dysponują
odpowiednim „temperamentem”, by umiejętnie się tym posłużyć.
Fizycznie nie… :>
Informacji o combie ampega nie będę szukał w hyde parku a w stosownym do
tego dziale:). Cały czas jest mowa aby popuścić pas w jednym jedynym dziale
na tym forum po to by je uatrakcyjnić. Ale to jest Wasz wybór, ja tylko
nakreśliłem temat który mnie nieco zirytował i zniechęcił.
Nikt nie zakazał rozmowy o narkotykach! Rozmowa o narkotykach zeszła
zupełnie z tematu i została zakończona.
Niedorzeczne jest za to odnoszenie mojej wypowiedzi na temat TEMATÓW O
POLITYCE do ROZMÓW O NARKOTYKACH.
Wertey: przykład o Ampegu odniosłem do pozostałych działów, jak napisałem
dwa zdania dalej: Hydepark, galerie i blogi są inaczej moderowane.
napisales :
a ja ci na to odpowiedzialem tym samym, dokladnie tym samym, nie rozumiesz?
zakazmy rozmow o narkotykach bo wiatpie żeby wieksza czesc forum ćpała i
miala o tym jakiekolwiek pojecie poza tym, ze nie wolno brac cukierkow od
obcych..
NIE-DO-RZE-CZNE
kapral coś mowil o faszyzmie, jakie to jest smieszne, dlaczego ty uwazasz, ze
caly swiat gdy dostanie do reki bron to zacznie z niej strzelac na lewo, prawo,
przed siebie i we własny łeb? kim ty jestes, żeby mowic ludziom o ich
temperamencie i co gorsza za nich decydowac?
Nie, nie rozumiem, bo ja dalej widzę, że pisałem o tematach politycznych, a
Ty dalej odnosisz to do tematu o używkach.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie uważa, że cały świat gdy dostanie do reki
broń to zacznie z niej strzelać. ALe każdy przy zdrowych zmysłach przyzna,
że jakby każdy miał broń to w końcu trafi się jeden wariat, który
zacznie z niej strzelać na lewo i prawo, a wtedy będzie za późno na
działanie. Wiem, że to trochę przesadne porównanie, ale mam nadzieję, że
rozumiesz o co mi chodzi.
A Immo, Kapral, i każdy inny mod może decydować o przyjęciu tej granicy, bo
po prostu po to jest tutaj moderatorem/administratorem. I nikt nikomu nie mówi
o jego temperamencie.
A kto na forum basowym będzie szukał informacji o „narkotykach w muzyce” ?:)
Tym bardziej że to dyskusja oparta na przekonaniach forumowiczów a nie wiedzy
obiektywnej? Inne działy dotyczące basowania jak najbardziej powinny być
skanowane i trzymane krótko, ale hyde park ma być odskocznią a z tego co
dzisiaj zaszło wygląda że nie jest niestety. Jest nadal nakierowywanym przez
moderatorów działem wg ścisłych reguł.
Absolutnie się zgadzam, masz rację.
Końcówki posta nie skomentuje, bo już to napisałem wcześniej – temat
zamknął Kapral, nie piszemy o polityce, tyla.
A moim zdaniem w ogóle rozpoczęcie takiej dyskusji jest żałosne jak to, że
przywiązujecie tak dużą uwagę do tego co wam wolno na forum internetowym,
na którym was nikt nie trzyma i nie zgadzacie się z Adminem, który tu
stanowi prawo I TYLE:D Ludzie, idźcie i żyjcie zamiast walczyć o to by móc
jeszcze dłużej i w większej skali odmóżdżać się przy komputerze:D
Naprawdę obchodzi was to, że nie możecie rozmawiać o polityce na forum
internetowym dla basistów? Nie macie znajomych, z którymi możecie wymieniać
poglądy na ten temat?:D Nie widzicie jakie to absurdalne, że w ogóle
zadajecie sobie trud wymiany często głupawych argumentów żeby walczyć o
coś co jest wam tak zbędne jak zbędnym być tylko może?:D Serce boli
patrząc jak wylewacie tu tą jajecznicę, którą sami smażycie z waszych
mózgów żyjąc internetem (bo ta dyskusja o tym właśnie świadczy jak
bardzo byście się w tym momencie ze mną nie zgodzili, tupali i krzyczeli),
który do życia jest tylko dodatkiem 😀 Biada, oj biada Wam bo zapomnieliście
co jest ważne a co nawet nie zasługuje na uwagę:D Szczytem empatii jest w
ogóle to, że wysilam się żeby wam pomóc i tłumaczyć tak oczywiste rzeczy
😀 Kubeł zimnej wody polecam i przecinak do kabli bo wam się scalaki
poprzepalają 😀
1. moglem to napisac o czymkolwiek – chodzi o to, ze nie każdy musi się znac na
polityce, tak samo jak nie każdy musi się znac na dragach, bogu, bogach,
herbacie, grach, telewizorach, ksiazkach, kałczukach, historii, drewnie,
szynach, tramwajach, kosmosie – czy tych wszystkich tematow idąc tą droga
rozumowania nie powinnismy – a raczej wy- również zakazac?
2. to ze trafi się jeden wariat NIE OZNACZA, ze trzeba tego zakazywac, wrecz
przeciwnie, natomiast Immo napisał coś podobnego.
Misiu mam znajomych z którymi mogę porozmawiać o polityce, ale to nie
oznacza ze nie ciekawi mnie zdanie ludzi których nie znam osobiście a z
którymi łączy mnie pasja basowania. Niektórzy tak już mają. Basta 😉
peace
Przepraszam za użycie metafory, to się więcej nie powtórzy ;( ;( ;(
A poważniej – to nie jest miejsce i pora na dyskusje o broni – to było tylko
porównanie, które oczywiście musiałeś rozebrać na czynniki pierwsze,
otrzeć się znów o dyskusję na temat polityki, przeanalizować, zastosować
wycieczki osobiste i cholera wie, co jeszcze.
Chcesz innej metafory? Proszę bardzo:
Masz petenta, który chce zgody na budowę domu i ma do wyboru zbudować ów
dom na łące, pod lasem, na pagórku lub na skarpie nad brzegiem rzeki.
Wszędzie ludzie się już pobudowali, ale 5% domów zbudowanych nad rzeką
osunęła się do niej, a mieszkańcy zginęli. Gdzie pozwalasz mu budować
dom?
otóż pozwalam mu zbudować dom gdziekolwiek tylko chce, gdyz wierze, ze ma
swoj rozum i jeśli chce zbudowac dom, , który jest narazony na zniszczenie, to ma
tego swiadomosc
Ależ skąd, napisałem tylko, że jeśli pojawia się potencjalne ryzyko
pojawienia się ofiar, to należy ich uniknąć dla dobra społeczności.
Poleciłbym Ci lekturę postów takich postaci jak ScottPilgrim oraz kilku
użytkowników których pośród nas już nie ma bo dostali bana za robienie
rekordowego bałaganu na forum. Rozumiem Twój punkt widzenia, ale po roku
moderowania traci się wiarę w ludzi 😉
Po przeczytaniu całości tego wątku doszedłem do wniosku że moderacja ma
rację jakby na to nie patrzeć. Nie mogą a raczej nie chcą dopuścić do
sytuacji w której temat nabiera kierunku kompletnie nie związanego z
topikiem.
Nie umniejszając nikomu mało na tym forum znalazło by się osób które
mogły by spokojnie i kulturalnie porozmawiać o przytaczanej tu już
polityce.
Wyobraźmy sobie sytuacje w której każdy pisze co chce i gdzie chce. I jak w
takim bajzlu cokolwiek znaleźć.
Co do offtopów każdemu zdarza się napisać coś nie na temat. Jak Dante
napisał nie usuwa postu jeżeli choć w części zawiera sensowną treść
związaną z tematem.
I jakiekolwiek boczenie się na moderacje to błąd bo jak nam zastrajkuje to z
basoofki niewiele zostanie.
I ty pozytywnym akcentem proponuję przestać się ekscytować, bo, jak Papa
słusznie zauważył, to TYLKO Internet. Może i AŻ Internet w pewnych
kontekstach, ale teraz to jednak… TYLKO.
Możesz nakrzyczeć na panel z przyciskami w windzie, bo mimo, że chciałeś
jechać z piątego na parter, pojechałeś na dziesiąte. Ale ani to nie zmieni
programowania windy, ani Tobie od tego mądrości nie przybędzie.
Są rzeczy, które się nam nie podobają, ale można walczyć ze wszystkim co
nam się nie podoba z płonącym mieczem w ręku, albo czekać na prawdziwego
przeciwnika.
ekstremizm w obronie wolności nie jest złem, umiarkowanie w obronie
sprawiedliwości nie jest cnotą
joł 😉