Mój kontrabas

Chciałbym przedstawić mój francuski kontrabas, który obecnie przechodzi remont. Oprócz tego, opowiem trochę o moim DIY projekcie przetwornika piezoelektrycznego i planach na nowe wyposażenie nagłośnieniowe.

Witajcie!

Chciałbym pokazać Wam kontrabas, na którym gram. Jest to bas francuskiej
manufaktury, nie znam jego dokładnego wieku. Wiem tylko, że ma od 80 do 120
lat. Jest oczywiście całkowicie wykonany z drewna. Tylna płyta płaska.
Kontrabas w tej chwili przechodzi remont u lutnika – jest cały klejony,
wymieniane są wzmocnienia, wymieniana podstrunnica na nową – hebanową, nowy
podstawek i struny. Kontrabas ten charakteryzuje się pięknym brzmieniem,
zarówno w najniższych rejestrach, jak i przy końcu podstrunnicy. Jak tylko
odbiorę go od lutnika, zamieszczę zdjęcia. Ostatnio ze względu na to, że
gram w zespole, w którym skład jest dość duży (doublebass, drums, piano,
saxophone, trumpet) zostałem zmuszony do załatwienia jakiegoś
nagłośnienia. Postanowiłem samemu wykonać przetwornik piezoelektryczny.
Wykonałem go z :gniazda jack, dwóch grubych kabli, oraz dwóch elementów
piezoelektrycznych. Oba elementy umieszczone są symetrycznie z dwóch stron
podstawka. Zdjęcia dodam wkrótce. Minusem tego pickupa (z tego co mi
wiadomo – wszytkich pickapów piezo) jest to, że przenosi on sporo
wysokich tonów, sygnał jest bardzo mocny lecz trochę jakby „przez telefon”.
Czytałem że to wina tego, że nie stosuję preampu. Planuję do

kupić preamp: myślę tu o K&K lub EBS. Szkolny wzmacniacz to niestety Box
Electronics – stary model, w dodatku już wysłużony. Posiada tylko drobną
korekcję – Bass i Treble. Sprzęt który kupuję w najbliższym czasie to
wzmacniacz Hartke HA4000 oraz kolumna Hartke 4.5 XL. Myślę, że na tym
sprzęcie całość zagada o niebo lepiej. Czekam na Wasze opinie. Obiecuję,
zdjęcia dodam jak tylko będę mieć go spowrotem. Pozdrawiam PunkJazz

EDIT:

Jestem w posiadaniu pickupu Underwood

Dodaję zdjęcia kontrabasu (przepraszam za jakość postaram się dodać
zdjęcia lepszej jakości):

Zdjęcie
1

Zdjęcie
2

Zdjęcie
3

Jak nazywa się mój kontrabas i jakie ma właściwości?
Jaki jest wiek mojego kontrabasu i z jakiego materiału jest zrobiony?
Co wykonuję teraz na moim kontrabasie i jakie konkretnie działania były podjęte?
Jakie są charakterystyczne cechy dźwięku mojego kontrabasu i czy będzie to zmienione po remoncie?
Dlaczego musiałem zainstalować pickup piezoelektryczny i jak został wykonany?
Jakie są zalety i wady pickupa piezoelektrycznego, jakie wynikają z jego braku?
Jak planuję zwiększyć moc i jakość dźwięku w swoim zespole i jakie konkretne urządzenia zamierzam kupić?
Jakie są moje oczekiwania co do zakupionych urządzeń i jakie efekty spodziewam się uzyskać?
Co zamierzam zrobić z moim kontrabasem po remoncie i jakie są moje dalsze plany dotyczące grania na nim?
Czy mają Państwo jakieś sugestie co do wyboru sprzętu lub dalszych działań?

Podziel się swoją opinią
PunkJazz
PunkJazz
Artykuły: 0

16 komentarzy

  1. Z Twojego opisu wnioskuję, że to musi być niczego sobie cacuszko…

    Swoją drogą dużo kontrabasowych tematów się pojawia

  2. Ja kupiłem niedawno piec specjalnie dostosowany także do piezzo.Sprawia się
    znakomicie.

  3. @uzeb: niesamowite, cały jest z drewna !

    no ja mam na przykład słabość do starych instrumentów

  4. @PunkJazz: Postanowiłem samemu wykonać przetwornik piezoelektryczny. Wykonałem go z :gniazda jack, dwóch grubych kabli, oraz dwóch elementów piezoelektrycznych. Oba elementy umieszczone są symetrycznie z dwóch stron podstawka. Zdjęcia dodam wkrótce. Minusem tego pickupa (z tego co mi wiadomo – wszytkich pickupów piezo) jest to, że przenosi on sporo wysokich tonów, sygnał jest bardzo mocny lecz trochę jakby „przez telefon”. Czytałem że to wina tego, że nie stosuję preampu.

    A co to za piezzo masz,pytam o elementy? bo obawiam się że winę za brzmienie
    ponosi marna jakość pickupa. Wiele piezzo pickupów gra ladnie bez
    preampu…np. Underwood. Na 100% preampu nie wymaga The Realist D. Gage-sam
    producent takie dane podaje w opsie. Realist to jeden z niewielu pickupów
    piezo który nie podkreśla brzydkiej góry dźwięku kontrabasu. Proponuję
    rozejrzeć się za dobrej klasy prztwornikiem-wyjdzie Ci taniej niż marny
    pickup plus preamp.

  5. mich, Mam właśnie problem w górą, brzmienie jest strasznie szkliste…
    Materiał który użyłem do produkcji tego pickupa to dwa elementy
    piezoelektryczne, kupione w sklepie elektronicznym (1 zł za sztukę).
    Zastanawiam się nad tym „The Realist D. Gage”, mogę sprowadzić od znajomych
    z USA, a cena nowego tam to 180 $, czyli przy obecnym kursie dolara – jakieś 450zł. Tylko tak: przedwornik piezo ma bardzo wysoką oporność wyjściową,
    z tego co wiem (1 MOhm), a wejście w typowym wzmacniaczu basowym ma ok 1 –
    2KOhm. Gage jest przystosowany już? Pozdrawiam

  6. Wiem jak to dziala i czemu ma slużyć preamp…nigdy nie sprawdzalem
    oporności gagea,ale wiem że gra bardzo ladnie bez preampu-mam i tak
    używam…i zadowolony jestem… Wiadomo że bardzo ważne też jest jakiego
    wzmacniacza używasz…z kiepskim piecem może grać lipnie… Generalnie jest to
    bardzo porządny przetwornik do kontrabasu…polecam!

  7. Mam kumpla który używa tego Gagea. Muszę się do niego wybrać i
    podłączyć ten mój przetwornik, i zobaczę jeśli różnica w brzmieniu
    będzie spora to kupię go, a jeśli będzie tylko niewiele lepiej no to
    zostanę na razie przy tym co mam. mich: jeszcze jedno pytanko – jak to jest z
    montażem tego Gagea ? Pewnie trzeba się sporo namęczyć żeby go tam
    zamocować (podniesienie podstawka), albo potrzebna jest robota lutnika? Za
    często chyba też go nie można zdejmować? Ten bas który używam jest
    instrumentem szkolnym, i nie warto czasem poczekać z kupnem zawodowego pickupu
    do czasu kiedy będę mieć swój kontrabas? Jeśli chodzi o piec to używam
    głowy Hartke HA4000, oraz paczki Hartke 4.5 XL. Nie testowałem jeszcze tego
    zestawu z kontrabasem, ale z basówką spisuje się bardzo dobrze. Myślę, że
    Hartke też się nada do nagłośnienia wieloryba, reszta to kwestia
    pickupa. Pokombinuję jeszcze z ustawieniami barwy na wzmacniaczu
    (Hartke). Mam nadzieję że uda się coś z tym słabym sygnałem zrobić.

  8. Dodałem zdjęcia w pierwszym poście. Piszę ten post żeby temat był
    widoczny jako odświeżony.

  9. ja chodziłem kilka lat do muzycznej podstawówki w klasie pianina, ale nie
    skończyłem. Gitara bardziej mi się zaczęła podobać. A koniec jest taki,
    że na basie gram i to jest to, co tygrysy lubią najbardziej.

  10. Noo,ładny ten Twój instrument.A ile za remoncik? Jeśli oczywiście można
    wiedziec .Pytam ,bo sam się przymierzam do remontu-tzn. do oddania go w ręce
    dobrego fachowca.

  11. Remont niestety dużo… ok 5 patyków. ale opłacało się. Instrument jest o
    wiele wygodniejszy i się nie rozpada. Odzyskał sound, brzmi świetnie. Przed
    remontem był wart jakieś 2000zł, bo był popękany – ogólnie do remontu.
    Lutnik powiedział że teraz po renowacji jest wart nawet 20 000zł.

Możliwość komentowania została wyłączona.