Kupowac Nowy Czy Odpicowac Stary

Kupować nowy czy odpicować stary?

Witam wszystkich!

Parę miesięcy temu z potrzeby zostałem basistą, poszukując taniego
instrumentu (takiego za darmo) znalazłem u kumpla Jolanę Galaxis Bass,
którą pożyczyłem na wieczność. Gitarka, co dziwne, jest bardzo zadbana,
niewiele obić i nawet działa elektronika :). Jednak nie gra się na niej
przyjemnie: struny wysoko pomimo prób ustawienia, starte progi, słabe
pickupy:( Pytanie moje jest następujące – bawić się w renowację tego
sprzętu, (wymiana progów, regulacja lutnicza i późniejsze zabawy ze zmianą
elektroniki i kluczy) czy grac na takim i zbierać kasę na coś nowszego?

Czy powinienem kupić nowy bas, czy odnowić mój stary instrument?
Co powinienem zrobić z moim Galaxis Bassem, który jest w dobrym stanie z wyjątkiem zużytych progów i słabych pickupów?
Czy warto inwestować w remont mojego starego basu czy lepiej oszczędzać na nowy instrument?
Czy powinienem przeprowadzić naprawy na moim Galaxis Bassie, czy lepiej szukać nowego sprzętu?
Co zrobić z basem, który ma zużyte progi, słabe pickupy i wysoko ustawione struny?
Czy warto wydawać pieniądze na naprawy i ulepszenia naszych starych basów?
Czy powinienem modernizować mój Galaxis Bass, czy lepiej kupić nowszy instrument?
Co jest lepszym wyborem: odnowić stary bas czy kupić nowszy sprzęt?
Jakie zalety i wady mają naprawy i ulepszenia naszych starych instrumentów?
Czy warto poświęcić czas i pieniądze na restaurowanie używanego basu, czy lepiej kupić nowy sprzęt?

Podziel się swoją opinią
zpotrzeby
zpotrzeby
Artykuły: 0

11 komentarzy

  1. IMO- nie pieprzyć się z naprawą. A dlatego, że np. „wymiana progów, zmiana
    elektroniki i kluczy” pewnie wyniesie Cię drożej niż kupienie jakiegoś
    używanego basiwa.

    EDIT: Na przykład TEN (allegro.pl/item177245272_bas_mensfeld_aktywny_5str_super_brzmienie_.html) basik

    @ Pea: O ile kolega ma możliwość (i umiejętności 🙂 ) zrobienia tego sam,
    a nie oddania do lutnika (co by było sporo droższe) to rzeczywiście można
    się zastanowić co się bardziej opłaca.

    Only way to feel the noise is when its good and LOUD!

    http://www.images.google.pl/images?q=tbn:JLKhvGmGsXxe9M:http://i76.photobucket.com/albums/j3/zOe_81/motorhead.jpg

  2. To zależy. Zrób kosztorys dokładny to sam sobie odpowiesz :). Takie Vintage
    mają swój klimat (o ile są dobrze zrobione)

  3. Klonky ten mensfeld może być. Gościu tylko przegiął z tym darowaniem sobie
    Washburna.

  4. za całość powinien zapłacić ok 500zł, to nie jest dużo, tym bardziej
    że może to rozłożyć na raty.

  5. No pewno, znam ludzi którzy ładują do Malucha nagłośnienie za 3 tyś zł
    to czemu by do Jolany nie dupnąć 2xEMG DC i eq Aguillara 😀

    Zastanowić się zawsze warto. Na pewno zagra inaczej 😉

  6. na razie się wstrzymam, bo jeszcze nie wiem czy będę grał na basie na
    poważnie. A jak się przekonam i przybędzie kasy kupię nowy:]

  7. Ja bym tego mensfelda nie kupił, głównie dlatego, że widać, że
    sprzedający jakiś przekręt robił. Aukcję napisał tak, jakby mu ręce
    wczora wyrosły i dopiero je poznawał. Przez to trudno się zorientować, o co
    w ogóle chodzi.

    Poza tym, porównywanie mensfelda do Washa i mówienie o tym drugim, że nie
    brzmi to czysty kretynizm.

    No i to:

    „bardzo dobre brzmienie, pickupy aktywne,regulacja glosnosci i barwa
    pasywne ,mozliwe ze EMG”

    Jeśli dobrze zrozumiałem, pickupy są EMG. Dobra, ja tam widże da pickupy.
    Mam uwierzyć, że koleś sprzedaje bas z dwoma EMGami za 500zł? Czyli po 200
    zł za pickup? EMG?

    Coś mi tu nie pasuje.

Możliwość komentowania została wyłączona.