Zakwasowy blog coverowy. Epizod 4.: Kontuzja

Załączniki

Po piątkowym koncercie " " (link do nagrania na dowód, teżcover) nie zarósł mi się jeszcze palec, którego jak raczkujący na
basie nowicjusz sobie załatwiłem. Cóż, można grać i 10 lat jak widać, a
palce podatne na maltretowanie bywają.

Paluch się zarasta wspomagany witaminą A+E (polecam), a nagrać coś trzeba,
żeby cykl zachować.

Złapałem więc za kostkę i wyszło coś takiego:

"George Baker Selection - Little Green Bag (bass cover)" George Baker Selection -Little Green Bag

Nie umiem grać kostką, ale się staram. 😉

Mam nadzieję, że za tydzień już coś dużo poważniejszego dam radę
wrzucić…

-
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.

Komentarzy: 2

  1. A rana to się chyba zrasta, a nie zarasta, chyba, że zapuszczasz włosy na
    palcach ;-)
    halabala
  2. Miałem spora dziurę. Zarasta się... ;)
    zakwas