GMR Bassforce Custom 6 NTB pasyw
Poprzednie próbki według opinii zawierały za dużo góry więc wrzucam
nagrania trybu pasywnego.
humb – gryf, środek, mostek
single – gryf, środek, mostek
na końcu porównanie: humbucker środek pasywnie i następnie włączony układ
aktywny ze bez ingerencji w barwę.
Karta dźwiękowa soundmax – zintegrowana. Stare 4 miesięczne struny
4 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Brzmienie całkiem fajne aczkolwiek nie za bardzo lubię ten typ „oderwanej”
górki. Pozwole sobie zwrócić uwage na kwestie techniczne:
primo: motyw jest nie do końca dobrze zagrany
duo: zwróć uwage na tłumienie strun zostają ci makabryczne podźwięki, w
studio za coś takiego realizator by Cię wysmiał. Warto to ćwiczyć. Poza
tym wydaje mi się że ten problem wynika po części z jasnego brzmienia
instrumentu.
greg00s wiem o tym tłumieniu, tez mnie to drażni. NTB, 6 strun, 35 skala i
drobne palce – dużo nerwów przede mną 😉
Teraz dużo lepiej. Słychać że gitara ma potencjał też w takim graniu.
Faktycznie trochę artykulacja kuleje – może jak się wgryziesz za jakiś czas
w to wiosło to jeszcze jeden zestaw próbek nagrasz 😉
Jakiś taki dziwny przydźwięk jest, jakby był problem z próbkowaniem przy
nagrywaniu albo ew. jakaś kiepskiej jakości bramka szumów była nałożona –
wiesz coś o tym? Bo jeśli bezpośrednio z basu też jest taki syf, to coś
jest nie tak, niezależnie od wieku strun.
ten cyfrowy przydźwięk jest od karty dźwiękowej chyba. Albo ten kabel
dodany do przystawki od akustyka jakiś dupny… Ewentualnie RP 50 puszczony
bypassem daje coś od siebie ale wątpię bo słyszałbym to wcześniej. Nic
nie nakładałem. Próbowałem pasywnie prosto w kartę i niestety nie posiada
chyba własnego wzmocnienia bo jest strasznie cicho i się nie słyszę. W
aktywie głośność jest ok. Muszę obadać, który element robi tu syfek….
Pójdę do piwnicy po starego SB live, bo w końcu mam miejsce by go władować
w slota.