Wg. pana Langowskiego, jest to bas popełniony przez lutnika z Tczewa, Ryszarda Smeję. Firma jego niestety nie istnieje już.
Co do prztyczków – na elektronice się nie znam i w bebechy wiosła nie zaglądałem. Mocno zmieniają brzmienie. Trudno mi ustalić, co one konkretnie od strony technicznej robią, ponieważ niejako współpracują z potencjometrami i w zależności od ustawień tychże, przyczki także w inny sposób soundem manipulują. Mam taki koncept, że one odłączają poszczególne przystawki, ale jestem niemal pewien, że to błędne założenie.
Basik ma dość ciemne brzmienie i ma dużo dołu. Jest to potęgowane założonymi flatami. Klucze trzymają strój (typowe fenderowskie, made in Presto). Gitara ma tendencję do nieco pływającego stroju.
Wady? Gryf jest wedle moich odczuć dość toporny, ponadto nawet świeżo po regulacji akcja strun jest dość wysoka. Sustain dosyć długi, jednak jest kilka wilków, głównie na strunie G.
Udało mi się bas ten kupić na necie za marne 300zł z hakiem. Wart swej ceny, zjada skajłeje na śniadanie 🙂
Jeśli ktoś może mi pomóc w sprawie drewna w tym basie, niech napisze w tym temacie. Screeny tamże.
Efektów szejset zamiast porządnego wzmacniacza ;] Chyba że na próbowni stoi. A precle chyba przeważnie mają ciemne brzmienie i dużo dołu, o ile się nie myję ;>
@Elv: bas popełniony przez lutnika z Tczewa, Ryszarda Smeję. Firma jego niestety nie istnieje już
Ma jakieś logo na główce? Kiedyś miałem bas z Tczewa i nie od Langowskiego. Na główce miał logo (już nie pamietam dokładnie) koronę lub literę W. Albo coś takiego.
@Don Chezare: Efektów szejset zamiast porządnego wzmacniacza ;] Chyba że na próbowni stoi. A precle chyba przeważnie mają ciemne brzmienie i dużo dołu, o ile się nie myję ;>
Nie wiem, czy dobrze rozumuję… Twierdzisz, że to źle, iż mam efekty, nie posiadają mocnego nagłośnienia?
Polish Love mam, bo chcę, Zooma mam, bo dostałem w prezencie. Koncertów nie planuję, ponadto czerpię mega-radochę z grania w domu. Po co mi większy piec? Poza tym to Hartke jest porządne, więc… 🙂
@Don Chezare: A precle chyba przeważnie mają ciemne brzmienie i dużo dołu, o ile się nie myję ;>
Nie, nie mylisz się. Ale czemuż nie miałbym tego napisać? Ogrywałem parę basów z przystawkami P ale z innego drewna, i mój brzmi najciemniej.
@glatzman:
@Elv: bas popełniony przez lutnika z Tczewa, Ryszarda Smeję. Firma jego niestety nie istnieje już
Ma jakieś logo na główce? Kiedyś miałem bas z Tczewa i nie od Langowskiego. Na główce miał logo (już nie pamietam dokładnie) koronę lub literę W. Albo coś takiego.
Na główce widnieje logo – litera S w koronie. Bas od Smeji posiada jeszcze jeden z forumowiczów.
Dopowiadając:
wraz z Bjarnim rozgryźliśmy działanie prztyczków, i (od góry):
Napisz więcej o basie. I na co mu tyle „psztyczków” 😀
Nie chce wyjść na głupca, ale czym jest ten cały polish love?
jakiś przester, pre-amp czy coś innego?
poszukaj, było dużo. To jest całkiem sprytny overdrive. 🙂
ech. żałuje, że puściłem swojego. 🙂
KLIK Tym
Wg. pana Langowskiego, jest to bas popełniony przez lutnika z Tczewa, Ryszarda
Smeję. Firma jego niestety nie istnieje już.
Co do prztyczków – na elektronice się nie znam i w bebechy wiosła nie
zaglądałem. Mocno zmieniają brzmienie. Trudno mi ustalić, co one konkretnie
od strony technicznej robią, ponieważ niejako współpracują z
potencjometrami i w zależności od ustawień tychże, przyczki także w inny
sposób soundem manipulują. Mam taki koncept, że one odłączają
poszczególne przystawki, ale jestem niemal pewien, że to błędne
założenie.
Basik ma dość ciemne brzmienie i ma dużo dołu. Jest to potęgowane
założonymi flatami. Klucze trzymają strój (typowe fenderowskie, made in
Presto). Gitara ma tendencję do nieco pływającego stroju.
Wady? Gryf jest wedle moich odczuć dość toporny, ponadto nawet świeżo po
regulacji akcja strun jest dość wysoka. Sustain dosyć długi, jednak jest
kilka wilków, głównie na strunie G.
Udało mi się bas ten kupić na necie za marne 300zł z hakiem. Wart swej
ceny, zjada skajłeje na śniadanie 🙂
Jeśli ktoś może mi pomóc w sprawie drewna w tym basie, niech napisze w
tym temacie. Screeny tamże.
Efektów szejset zamiast porządnego wzmacniacza ;] Chyba że na próbowni stoi. A
precle chyba przeważnie mają ciemne brzmienie i dużo dołu, o ile się nie
myję ;>
Ma jakieś logo na główce? Kiedyś miałem bas z Tczewa i nie od
Langowskiego. Na główce miał logo (już nie pamietam dokładnie) koronę lub
literę W. Albo coś takiego.
Nie wiem, czy dobrze rozumuję… Twierdzisz, że to źle, iż mam efekty, nie
posiadają mocnego nagłośnienia?
Polish Love mam, bo chcę, Zooma mam, bo dostałem w prezencie. Koncertów nie
planuję, ponadto czerpię mega-radochę z grania w domu. Po co mi większy
piec? Poza tym to Hartke jest porządne, więc… 🙂
Nie, nie mylisz się. Ale czemuż nie miałbym tego napisać? Ogrywałem parę
basów z przystawkami P ale z innego drewna, i mój brzmi najciemniej.
Na główce widnieje logo – litera S w koronie. Bas od Smeji posiada jeszcze
jeden z forumowiczów.
Dopowiadając:
wraz z Bjarnim rozgryźliśmy działanie prztyczków, i (od góry):
– pierwszy prztyczek odłącza dolne mydełko
– drugi prztyczek odłącza górne mydełko
– trzeci prztyczek odłącza singla
ponadto potki: vol P, vol J, tone.