Polish Love / Helter Skelter / Lil Jovi by Bogdan

Efekt Polish Love, znany także jako Helter Skelter czy Lil Jovi, to dzieło pana Bogdana, które zyskało ogromną popularność dzięki wspólnocie Talkbass. Ceniony za swoją minimalistyczną, ale solidną konstrukcję oraz unikalne brzmienie w kategorii overdrive.

W skrócie:

Plusy

– Solidna konstrukcja
– Prostota obsługi
– Transparentne brzmienie
– Dobra reakcja na artykulacje

Minusy

– Dla niektórych może być zbyt prosty
– Brak możliwości zasilenia bateryjnego

1124-b327e5ea6459912e.

1125-0bc94059f4be4af5.
(DO POPRAWKI – BRAK OBRAZKÓW)

From Poland with love,

Bogdan’s Helter Skelter, AKA Polish Love / Lil Jovi.

Jedna próbka, udostępniona jakiś czas temu na Talkbass wywołała ogromne
zamieszanie wśród tamtejszej społeczności. Jakież zapanowało zdziwienie,
kiedy okazało się, że efekt został skonstruowany w niewielkim kraju europy,
w domowym zaciszu. Jako jedyny efekt, który skonstruował pan Bogdan.

Lawina postów ( grubo ponad 3000 ) lawina tematów, strona www użytkowników
oraz … lawina zamówień. Szał był taki, że trzeba było czekać w kolejce
po kilka miesięcy. Sam też postanowiłem owe cudo zakupić – jednego z
pierwszych, które powstały. Tym samym dołączyłem do dość wąskiego, acz
stale rosnącego międzynarodowego grona użytkowników przesteru typu
overdrive, któremu nieoficjalnie nadano imię Polish Love.

KLIK

Pierwszy rzut oka

Efekt sprawia wrażenie solidnego. Ba – jest zbudowany niczym cegła!

Niewielka, ale ciężka, wręcz pancerna obudowa kryje w sobie prostą, bardzo
estetycznie i solidnie polutowaną konstrukcję.

Niestety w obudowie nie ma miejsca na baterię 9V – chociaż nie jest to
wielką wadą, wypada o tym wspomnieć.

Układ gniazd standardowy i intuicyjny – z prawej in, z lewej out, na górze
gniazdo standardowego zasilacza 9V. od spodu doklejone są gumowe nóżki
zapobiegające zbytniemu przemieszczeniu się efektu.

Centrum dowodzenia składa się z bardzo solidnego
włącznika, dwóch dużych pokręteł w stylu MXRa, dużej diody LED oraz
niewielkiego przełącznika.

KLIK

Jak to działa?

Lewa gałka odpowiada za siłę sygnału ( gain ), prawa za głośność.
Niewielki przełącznik umieszczony pod nimi działa w dwóch trybach – normal
i boost.

W normalnym trybie efekt działa jako overdrive, z bardzo dużym zakresem
przesterowania, w trybie podbicia efekt bardziej przypomina distortion, a
kontrola gain zostaje wyłączona.

KLIK

Jak to brzmi?

Próbka z poniższego linka stała się przyczyną całego zamieszania:

www.centrum.art.pl/varia/my_new_overdrive.mp3

Opis brzmienia tego przesteru nie jest zbyt trudny, co wcale nie oznacza, że
Polish Love wieje nudą!

Przede wszystkim efekt wyposażony jest w true bypass, więc
wpływ na brzmienie ma dopiero po włączeniu – to bardzo duża zaleta, w tej
kategorii cenowej żaden efekt nie może poszczycić się takim
rozwiązaniem.

Zdecydowane depnięcie na przełącznik przenosi nas do krainy
oldschoolowego, naturalnego drive’u.

Przester jest bardzo transparentny, przy każdym ustawieniu gainu słyszymy w
zasadzie cały czas brzmienie swojego wiosła – tyle, że przesterowane. Nie ma
praktycznie żadnej straty w dole, efekt nie podbija też żadnych
częstotliwości ( może niemal niezauważalnie środek ) – jedyna zmiana w
brzmieniu to „gruboziarnisty” ( anglojęzyczni mają na to fajne określenie –
gritty ) przester, dający się w pełni kontrolować zarówno dzięki
pokrętłu gain jak i artykulacji.

Owa transparentność może być postrzegana jako zaleta, bądź wada –
wszystko zależy od preferencji, oczekiwań oraz posiadanego zestawu.

Pewnym można być dwóch rzeczy – brzmienia ta kostka nie podbije ( jeśli
mamy kiepskie graty ) ani nie zepsuje – jeśli dysponujemy pięknie brzmiącym
zestawem, cały czas możemy cieszyć się jego brzmieniem.

Tryb boost działa zgodnie z filozofią Lemmyego z Motorhead:
jeszcze głośniej, jeszcze mocniej. Po przełączeniu niewielkiego „psztyczka”
zablokowana zostaje kontrolka siły przesteru, pozostaje nam volume, które
wypada nieco skręcić żeby zachować ten sam poziom głośności przy
włączonym i wyłączonym efekcie.

Tryb ten bardzo bliski jest efektowi distortion, czyli całkowitego
zniekształcenia sygnału.

O dziwo – nadal jest dość selektywnie, chociaż mogłoby być nieco
„gęściej”.

Komu mało, może posłuchać ( i poczytać ) na Talkbassie, przykładowy link
poniżej:

www.talkbass.com/forum/showthread.php?t=426955

Podsumowanie

W zasadzie nie mam nic do dodania, za niewiele ponad 100zł otrzymujemy w
pełni profesjonalny, ręcznie robiony w Polsce przester, który choć może
się podobać lub nie – nie bez powodu stał się kultowy w dosłownie parę
miesięcy. Dzięki talkbassowi kult ten ma zasięg międzynarodowy, jak widać
odrobina polskiej egzotyki ma wzięcie na całym świecie. Efekt można
zamówić w kilku wersjach kolorystycznych, zarówno jeśli chodzi o obudowy
jak i diody LED. Poniżej zdjęcia mojego – przeszedł całkiem sporo, między
innymi lakierowanie, sporo koncertów i jeszcze więcej prób.

Strona WWW użytkowników:

www.silentcircus.com/Bogdan_Polish_Love/nother.php

W skrócie:

Plusy

– Solidna konstrukcja
– Prostota obsługi
– Transparentne brzmienie
– Dobra reakcja na artykulacje

Minusy

– Dla niektórych może być zbyt prosty
– Brak możliwości zasilenia bateryjnego

Podziel się swoją opinią

65 komentarzy

  1. Wszystko w swoim czasie Jetofuj, wszystko w swoim czasie… czyli niedługo
    😉

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  2. Panowie, jakiś nowy efekt ze stajni pana Bogdana? Co to za konspira? 😛

    Świetna sprawa ta Polska Miłość. Najpierw spodobał mi się jego
    minimalistyczny dizajn, a po zakupie jego sound. Już dawno rozglądałem się
    za fajnym przesterem w fajnej cenie – i tak oto od bodajże początku grudnia
    jestem posiadaczem Heltera Skeltera 😉

  3. Hm, gdyby nie VT Character to sam bym się pokusił o kupno tego magicznego
    pudełeczka. :>

    Jetofuj, co wiesz, co wiesz? 😛

  4. Jedna z rzeczy, którą muszę nabyć:)

    Zresztą fajnie, że coś Polskiego się przebiło z taką siłą. Tani, bardzo
    dobry ręcznie robiony Polski efekt. Czego chcieć więcej?

    Ps. Mazda, dałbyś więcej zdjęć tego swojego amepeżka:)

  5. Fajna rzecz, może kiedyś sobie sprawie, tylko po diabła mi dwa przestery
    😛

    Mazdah- nie widziałem nigdy MXRa z takimi gałkami, chyba coś CI się
    pomyliło 😉

  6. równiez posiadam i szczerze mowiac ciezko mi go wyłączyć 🙂 szczegolnie jak
    jest ustawiony na 7-8 rano. boost to tylko jak sobie anesthesie gram najwyzej.
    overdrajwy bossa robi z palcem w d*pie. 🙂 Co więcej, pan Bogdan wyslal go 16
    grudnia a 17 był efekt u mnie. (niestety ch. listonosz nie zostawil awizo i
    dostalem dopiero w sylwestra efekt).

  7. kurcze a ja guupi sprowadzałem Big muffa skoro tutaj jest ekstra przester,

    hmmm muszę gdzieś porównać, choć może muff ma trochę większy zakres
    regulacji, i dlatego będzie atrakcyjniejszy pod względem brzmienia, to jednak
    tutaj przemawia znowu cena, skoro tylko lekko ponad 100

    ale i tak co by nie mówić ten brzmi świetnie 🙂

  8. allegro.pl/item532813746_mxr_m102_dyna_comp_nowy.html fakt, nie są
    takie same,ale podobne.

    Big Muff jest bardziej gęsty, Muszczus, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
    dokupić PL do Muffa 😉

    Konspira musi być, ale już niedługo 🙂

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  9. Fajny ten polish love. Najbardziej mi pasuje brzmienie z największym
    przesterem. Takie brzmienie musi fajnie dawać kopa w kapeli. Wogóle fajny
    artukuł 🙂

    Ps. Mazdah – jesteś tu moderatorem, więc proszę Cię – jak już zakładasz
    jakiś temat, albo wklejasz gdzieś fotkę czegoś to weź ją wuskaluj do
    przyzwoitej rozdzielczości. To naprawdę wygląda nie estetycznie i nie fajnie
    jak się cała strona przez jedną głupią fotkę rozjeżdża wpiździec.
    Popatrz jak to wygląda w różnych przeglądarkach:

    A wystarczy fotkę wrzucić do jakiegokolwiek programiku do zdjęć(irfanview
    chociażby) i dwa razy kliknąć. Naprawdę to są 4 sekundy roboty w porywach
    do 6 sekund. Nie czepiał bym się tego, gdyby to był pojedyńczy przypadek,
    ale Ty to robisz na każdym kroku… Na tym forum spokojnie wystarczą fotki w
    szerokości 550 pikseli. Więcej to się mija z celem i estetyką. Bo co komu
    da taka rozdziałka? Oprócz tego, że tekst ucieknie poza ramy strony… Nie
    czepiam się złośliwie, tylko życzliwie 😉 Powiesz pewnie, że w operze mam
    opcję „dopasuj do szerokości”. A ja powiem – nie każdy ma operę i nie
    każdy lubi korzystać z tej opcji 😉

    Pzdr.

  10. Fakt, czasem zapominam, że działam na lapku – u mnie się nic nie
    rozjeżdża, mało tego – zostaje jeszcze w cholerę miejsca.

    PS. Powiedziałbym, ze „wrzucam jak mi wygodnie, mam gdzieś zasady estetyki
    itp, wygoda przede wszystkim” ale jako, że nie wrzucam dla siebie, poprawię
    to.

    EDIT: Tak było najszybciej, zdjęcie można obejrzeć w załącznikach. W
    jakiej rozdzielczości pracujesz? Bo mi wygląda jakby brakowało tam więcej
    niż ~200pixeli…

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  11. Pracuję w chyba najbardziej uniwersalnej i najczęściej spotykanej
    rozdzielczości 1024×768

    Jednak nie jest to takie ważne kto w jakiej rozdzielczości pracuje. Ważne
    jest to, że wystarczy wrzucić takie zdjęcie:

    … i też wszystko dobrze widać, a nie trzeba wcale dawać nie wiadomo jakich
    rozdzielczości 😉

    Dzięki za poprawienie.

    pozdrawiam.

  12. No to rozdzielczości w lapku są jeszcze dziwniejsze niż sądziłem 🙂 Chyba
    faktycznie lepiej będzie wrzucić mniejsze foty ( tylko, że u mnie naprawdę
    są malutkie! ) na przyszłość

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  13. Ten przester jest świetny. O dziwo dużo częściej używam go jako takiej
    pierdziawki, dodającej lekkiego brudu do brzmienia basu niż totalnego
    siarczanu. 😉

  14. A teraz małe pytanie. Gdzie można to to kupić ? Bo kurcze nie powiem, ale
    sam szukam jakiegoś dobrego przesteru i dość mnie on zaintrygował. No i ta
    cena 😉

    pozdrawiam. Bisu

  15. Bisu, musisz sobie zamówić. Masz tu maila do producenta:

    bogus411 [at] wp [dot] pl

    pozdrawiam.

  16. Jeżeli ktoś szuka informacji o nowym wynalazku Bogdana, to na TalkBassie jest
    wątek temu poświęcony. Z tego co się orientuję, to na razie powstał
    dopiero prototyp i nie jest on w normalnej sprzedaży.

    Zastanawiałem się kiedyś na zakupem Polish Love, ale zrezygnowałem
    ponieważ nie daje one tego czego szukam. Brudzi on brzmienie, ale takiego
    fajnego drivea – w stylu Nicka Olivieri – raczej nie da się wykrzesać.

  17. Stałoby się coś jakby podłączył do 12V??? Ciekawi mnie trwałość tej
    konstrukcji 😀

    A tak szczerze to mam, tylko nie mam do czego podłączyć w tym momencie… ;[

  18. A ja się wstrzymam dopóki pan Bogdan nie przejrzy na oczy i nie zrobi
    jakiegoś TubeDrivea 😛

  19. przesłuchałem mp3 ,jak dla mnie kojarzy się trochę z drivem digitecha
    trochę bo ten polish jest zdecydowanie lepszy 🙂

  20. No do swojej kochanej lampy i do swojego ulubionego wiosła tylko takie cudo
    można podłączyć! Mi Mazdahowy egzemplarz grał fantastycznie, kiedyś sam
    sobie takie cacko sprawię, bo gainu nigdy nie za wiele.

  21. Pardą, Europa Centralna, były blok wschodni.

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  22. więc jutro podziałam w tym kierunku. przeraziło mnie gdy Mazdah pisał o
    „kilku miesiącach”, ale pewnie szał już minął :p

  23. Tzn. to wyszło w sumie dziwnie, bo pan Bogdan mówił o paru tygodniach, ale
    po paru dniach napisał, że efekt gotowy. Tak czy siak pewnie nie ma teraz za
    wiele roboty więc pewnie obaj macie szanse dostać efekt w ciągu
    tygodnia-dwóch.

  24. „Jeżeli ktoś szuka informacji o nowym wynalazku Bogdana, to na TalkBassie
    jest wątek temu poświęcony”

    Można prosić linka? 😉

  25. Mom drivea i na nim grom:D Pan Bogdan jest z Olsztyna i mieszka jakieś 15
    minut samochodem ode mnie:d. Mazdah, napisz co tam Bogdan kombinuje. Może do
    kolekcji drugi efekt dojdzie:D

    ************************************************************

    http://www.myspace.com/javnogrzesznicy

    ************************************************************

    Fender P-Bass+ Trace Elliot AH250SMX GP12

    *******************************************************

  26. Napiszę, spokojnie 🙂

    W przyszłym tygodniu z całą pewnością coś skrobnę – będziecie mieli
    informacje z pierwszej ręki i próbki.

    Zapowiada się otwarcie bramy przesterowanych piekieł, ale nic więcej nie
    wiem 😉

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  27. Rozleniwienie nie zna granic:

    Tu o nowym wynalazku, który okazał się trochę brudniejszą wersją
    kultowego Tonebendera. Bogdan jednak ponoć zrezygnował już z jego produkcji,
    bo nie jest zadowolony z jego brzmienia z basem:

    http://www.talkbass.com/forum/showthread.php?t=498158&highlight=bogdan

    A tu wątki o Polish Love:

    http://www.talkbass.com/forum/showthread.php?t=488099&highlight=bogdan

    http://www.talkbass.com/forum/showthread.php?t=440875&highlight=bogdan

    Nie ma za co 😉

  28. No i zepsułeś cały suprajs 😉

    Ale masz rację, pan Bogdan nie jest do końca zadowolony z brzmienia, ale to
    wcale nie oznacza, że projekt poszedł w kąt. Jak będziecie cierpliwi i
    poczekacie jeszcze parę dni to będę w stanie powiedzieć więcej

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  29. Mmmm, świetnie gada ten poliszlow :>

    Szkoda tylko, że nie ma blenda z czystym kanałem…………. 😉

  30. A ja miałem okazje ograć razem z moim Polish Lovem Bass Woowe-Waha z naszego
    G-Lab. Panowie, żyć nie umierać, w życiu nie zapomnę tej przesterowanej
    kaczkowej głębii… Gdybym tylko miał kesz 😀

  31. panie mazdah czy na tej próbce którą podrzuciłeś z centrum.art pierwszy
    pochód jest na sucho ?

    generalnie gratuluję i przyłączam się do peanów chwalących tą
    kosteczkę

  32. A jeszcze tak sobie myślę – ktoś ma pojęcie ile to może kosztować? ;D
    Wiem, że późno piszę, ale jednak 😛

  33. Ja właśnie czekam na swojego. Cena to trochę więcej niż „niewiele ponad
    100″, bo 160zł plus przesyłka (6zł). Czas oczekiwania to 7-10 dni. Możesz
    sobie wybrać spośród dostępnych kolorów: niebieski, różowy, biały,
    srebrnoszary. Dioda może być niebieska, zielona, czerwona lub żółta.

  34. A mi się ten sound nie podoba.Nie mogę zrozumiec czym się tak wiekszosc
    podnieca.Nie szczegolnie to brzmi i tyle.Nie lykam.

  35. zgadzam się, chyba mamy tu do czynienia z owczym pędem, zdecydowanie wolę
    Ibanez phat head

    [ Life is Life . ]

  36. E no, ale Ibanez nie zostawia nic z brzmienia basu i pieca jak się go włączy
    :)Coś za coś, mi nie podszedł.

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

Możliwość komentowania została wyłączona.