Pozwoliłem sobie zamieścić zdjęcie swojego Precla po wymianie gryfu: podstrunnicę palisandrową zastąpiłem klonową i inlayem wg własnego projektu.
Aby wyprzedzić jakiekolwiek pytania: zapłaciłem 900zł, a czekałem ok. 4 tygodnie. Usługa wykonana, trzeba dodać: perfekcyjnie, w warsztacie p. Zbigniewa Wiącka z Mielca. Z pełną opiniią na temat nowego gryfu wstrzymam się jeszcze parę miesięcy, aż gitarka zaliczy parę imprez salowo-plenerowych, ponieważ chcę ocenić stabilność jej doskonałości w czasie :):).
Na ostatnim zdjęciu: cała rodzinka w komplecie (tylko moja, syn ma oddzielną kolekcję):
– Fender Precision Bass, kopia lutnicza made by Grzegorz Biliński
– Fender Jazz Bass, kopia lutnicza made in GMR
– Fender Jazz Bass Reissue 62, made in Japan
– elektroakustyk Taylor 310 CE, made in USA
Wszystko, jak widać, left-handed.
Dobrze, że napisałeś, że leworęczne, bo bym nie zauważył (serio) 😛 Ostatnio na koncercie grałem z leworęcznym gitarzystą i jakby mi nie powiedział, że jego gitara też taka jest to bym nie zauważył…
Bałem się, że stara wersja jest nową, bo w sumie na pierwszych zdjęciach nie zaznaczyłeś, która to nowa. Bardzo mi się podoba ta przemiana 🙂
Ten JB po lewej wydaje się taki bardzo mały. To kwestia zdjęcia, czy rzeczywiście jest jakiś mniejszy?
status graphite byłby ładniejszy i sensowniejszy 😀
Ten „mniejszy” JB chyba po prostu jest cofnięty i nie stoi na statywie. Stąd może to wrażenie. Nie wiem jednak czemu, o ile jestem fanem precli i Stevea Harrisa to ten akurat mi nie leży. Może przez brak płytki? Może to złudzenie ale jego proporcje są jakby zaburzone? Taki jakiś wydłużony mi się wydaje. Ale nie czepiam się bo ma brzmieć i leżeć w łapie:)
A najbardziej podoba mi się jazz od GMRa.
Precel ma korpus absolutnie jak klasyczny Fender. Wszelkie zniekształcenia proporcji korpusu pochodzą od nieumiejętnej zmiany formatu zdjęcia.
Jeśli chodzi o GMR to ma on korpus faktycznie nieco mniejszy niż oryginalny Fender. Dlaczego ?
Poprosiłem p. Romana z GMR, aby gryf miał 22 progi, a nie 20 – jak w orginalnym Fenderze. Aby był dostęp do ostatnich progów bez zmiany menzury należało zrobić głębszy cuteway lub proporcjonalnie zmniejszyć cały korpus. Pierwsze rozwiazanie oczywiście nie wchodziło w grę więc zdecydowałem się na drugie (pomniejszony korpus z zachowaniem proporcji Jazz Bass-a). Dodałem dodatkowe zdjęcie, gdzie wszystko ładnie widać.
Na scenie praktycznie nie widać różnicy, a dostęp do ostatnich progów – bezcenny.
Stary gryf na sprzedaz?
Za późno, jest już u mnie :]
@Immo: Za późno, jest już u mnie :]
skąd ja to wiedziałem… 😀
co jak co ale tego gmra to Ci zazdroszczę, naprawdę. Mam słabość do polskiego sprzętu.
Pozwoliłem sobie zamieścić zdjęcie swojego Precla po wymianie gryfu:
podstrunnicę palisandrową zastąpiłem klonową i inlayem wg własnego
projektu.
Aby wyprzedzić jakiekolwiek pytania: zapłaciłem 900zł, a czekałem ok. 4
tygodnie. Usługa wykonana, trzeba dodać: perfekcyjnie, w warsztacie p.
Zbigniewa Wiącka z Mielca. Z pełną opiniią na temat nowego gryfu wstrzymam
się jeszcze parę miesięcy, aż gitarka zaliczy parę imprez
salowo-plenerowych, ponieważ chcę ocenić stabilność jej doskonałości w
czasie :):).
Na ostatnim zdjęciu: cała rodzinka w komplecie (tylko moja, syn ma oddzielną
kolekcję):
– Fender Precision Bass, kopia lutnicza made by Grzegorz Biliński
– Fender Jazz Bass, kopia lutnicza made in GMR
– Fender Jazz Bass Reissue 62, made in Japan
– elektroakustyk Taylor 310 CE, made in USA
Wszystko, jak widać, left-handed.
Dobrze, że napisałeś, że leworęczne, bo bym nie zauważył (serio) 😛
Ostatnio na koncercie grałem z leworęcznym gitarzystą i jakby mi nie
powiedział, że jego gitara też taka jest to bym nie zauważył…
Bałem się, że stara wersja jest nową, bo w sumie na pierwszych zdjęciach
nie zaznaczyłeś, która to nowa. Bardzo mi się podoba ta przemiana 🙂
Ten JB po lewej wydaje się taki bardzo mały. To kwestia zdjęcia, czy
rzeczywiście jest jakiś mniejszy?
status graphite byłby ładniejszy i sensowniejszy 😀
Ten „mniejszy” JB chyba po prostu jest cofnięty i nie stoi na statywie. Stąd
może to wrażenie. Nie wiem jednak czemu, o ile jestem fanem precli i Stevea
Harrisa to ten akurat mi nie leży. Może przez brak płytki? Może to
złudzenie ale jego proporcje są jakby zaburzone? Taki jakiś wydłużony mi
się wydaje. Ale nie czepiam się bo ma brzmieć i leżeć w łapie:)
A najbardziej podoba mi się jazz od GMRa.
Precel ma korpus absolutnie jak klasyczny Fender. Wszelkie zniekształcenia
proporcji korpusu pochodzą od nieumiejętnej zmiany formatu zdjęcia.
Jeśli chodzi o GMR to ma on korpus faktycznie nieco mniejszy niż oryginalny
Fender. Dlaczego ?
Poprosiłem p. Romana z GMR, aby gryf miał 22 progi, a nie 20 – jak w
orginalnym Fenderze. Aby był dostęp do ostatnich progów bez zmiany menzury
należało zrobić głębszy cuteway lub proporcjonalnie zmniejszyć cały
korpus. Pierwsze rozwiazanie oczywiście nie wchodziło w grę więc
zdecydowałem się na drugie (pomniejszony korpus z zachowaniem proporcji Jazz
Bass-a). Dodałem dodatkowe zdjęcie, gdzie wszystko ładnie widać.
Na scenie praktycznie nie widać różnicy, a dostęp do ostatnich progów –
bezcenny.
Stary gryf na sprzedaz?
Za późno, jest już u mnie :]
skąd ja to wiedziałem… 😀
co jak co ale tego gmra to Ci zazdroszczę, naprawdę. Mam słabość do
polskiego sprzętu.