Nowy efekt z mojej stajni

Komentarzy: 41

1. Fajnie by było, gdybyś wrzucił nagranie typu "do połowy bez efektu, po
   połowie z", będzie lepsze porównanie. Na razie nasuwa mi się nazwa "Big
   Buddy" :D

   Dante Morius
2. Nazwa:
   
   Oldsmobile.
   
   Też bym poprosił próbkę bez i z czystą :) Obiecująco brzmi :)

   Gurf
3. Ja nie mam propozycji nazwy, która sprawi, że ktoś kupi efekt tylko z jej
   powodu, ale i tak chciałbym dostać Brassmastera ;) Skoro to lekki drive, to
   "cruncher" byłby cacy. Abo "bluesberry".

   sledz
4. taki lekki ten drive, że prawie wcale go nie ma

   witt
5. Mnie się widzi, takim z leksza przesterowanym lampiakiem daje, tak mi się po
   kojarzyło i "Tubeboost" mi wyszedł ;)

   Muzz
6. Śledziu chyba czeka Ciebie największy zawód w życiu , jesteś tak
   nakręcony na Brassmastera , że pewnie oczekujesz od niego absolutu , a
   okazać się może , że to zwykły fuzz , który niekoniecznie będzie Ci
   pasował , a propos absolut to świetna nazwa dla efektu , no ale sam sobie
   nagrody nie będę dawał.

   bogus411
7. Brassmaster to jedyny fuzz (na podst. nagrań w internecie) o którym w ogóle
   pomyślałem, że mógłbym się na niego "nakręcić" i chcieć mieć. Ale
   prawda - zobaczymy jak pogram. Wcześniej też będę miał kopię Maestro
   Fuzztone (FZ-1S) dłuta kolegi Pinia - nie omieszkam nagrać paru dźwięków.

   sledz
8. FZ-1S - też jestem ciekawy jak zagra pod basem , ja swojego wysłałem do
   testów , ale ma być testowany na gitarze , osobiście go testowałem u siebie
   na gitarze , nie na basie, brzmiał okrutnie starożytnie .

   bogus411
9. Moja propozycja: CHRUPEK
   
   ;)
   
   A poważniej BzzzzBasss albo LajtDrajw lub ScratchLove (skoro już jest
   PolishLove).

   pinio
10. fire3-czysty bas
    
    www.mm.pl/~bogus411/fire3

    bogus411
11. Ojj, ledwo wyczuwalny ten przesterek. Wolę jednak chyba bardziej ekstremalne
    brzmienia (stąd moim ulubieńcem jest mephisto ;) ).

    Bjarni
12. Temat był wziął i upadł?

    pinio
13. ShyDrive?

    .Piotrek
14. Trochę się to otrze o sygnaturę, ale idąc tokiem rozumowania Muzza wyszło
    mi "Tubass" :-)

    tapchan
15. BassTurd - sam jestem ciekaw jakby to rockendrollowy świat
    przyjął. Dość "chwytliwa" nazwa z podwójnym dnem :)

    Triptical
16. w sumie teraz mi się coś takiego przypomniało
    
    Drivealone

    Gurf
17. Ja dalej optuję za trzymaniem się linii "Polish ..."
    
    Proponuję zazdrość - Polish Envy. Krótko i na temat (tylko pozazdrościć
    takiego brzmienia). I nawet cztery literki ma jak Hate, czy Love. :)
    
    P.S.: Z chęcią przyjmę efekt na testy.

    zakwas

18. @zakwas: Proponuję zazdrość - Polish Envy. Krótko i na temat (tylko pozazdrościć takiego brzmienia). I nawet cztery literki ma jak Hate, czy Love. :)

    
    

    
    
    EJ! To był mój pomysł! :(

    Immo
19. Za długo go wymyślałeś... :P

    zakwas
20. Ja proponuje Polish Lust - 4 litery i żądza jako coś
    pomiędzy miłością i nienawiścią z dodatkiem czegoś sexy :)

    Triptical
21. "Lust" pasuje mi bardziej do miękkiego envelope filtera w stylu BassBalls (jak
    w "Falling into Grace" RHCP)... :D

    Immo
22. Zdecydowanie - Lust do przesteru nie pasuje, ale do envelopa tonę bardziej! :D

    zakwas
23. eeee tam potejto-potato LUST jest w cipkę!:D

    Triptical
24. Polish kiss ^^

    xKamal
25. A oto mile widziane i zamawiane:
    
    (do wyrazów podziwu)
    
    WYRAZY PODZIWU!
    
    (po wyrazach podziwu)
    
    Propozycja: Polish DeliDrive ?

    stahoo71
26. Podaję linka do mp3 nagranej bardziej profesjonalnie oczywiście chodzi o ten
    sam efekt.
    www.mm.pl/~bogus411/fire3.mp3

    bogus411
27. Czy to szukanie nazwy nie idzie trochę w złym kierunku? Skoro
    overdrive/distortion został dość przekornie nazwany "POLISH LOVE" to czemu
    akurat w tym przypadku nazwa ma być odzwierciedleniem brzmienia tego pudełka
    i tak po prostu określać jego charakter? Może niech ta nazwa po prostu
    dobrze zabrzmi? Bo przecież POLISH LOVE brzmi wyśmienicie.
    
    Jak dla mnie na chwilę obecną to najlepsza propozycja i też jestem z
    trzymaniem się linii "POLISH..."
    
    Proponuję zazdrość - Polish Envy. Krótko i na temat (tylko pozazdrościć
    takiego brzmienia). I nawet cztery literki ma jak Hate, czy Love. :)

    gientki

28. @gientki: Czy to szukanie nazwy nie idzie trochę w złym kierunku? Skoro overdrive/distortion został dość przekornie nazwany "POLISH LOVE" to czemu akurat w tym przypadku nazwa ma być odzwierciedleniem brzmienia tego pudełka i tak po prostu określać jego charakter? Może niech ta nazwa po prostu dobrze zabrzmi? Bo przecież POLISH LOVE brzmi wyśmienicie.
    Jak dla mnie na chwilę obecną to najlepsza propozycja i też jestem z trzymaniem się linii "POLISH...

    
    

    
    
    LOVE jest do driveu, bo dodaje ciepła brzmieniu.
    
    HATE jest do fuzza, bo zgrzyta.

    Immo
29. ale wy pieprzyta, polish fish, bo robicie dla tej nazwy ideologię jak nie wiem
    :D

    Gurf
30. Tak tak - POLISH LOVE jest nazwą tak ciepłą jak Elektrociepłownia Powiśle
    ;)
    
    Pewnie i tak nazwa tego pierdzipudełka narodzi się sama z siebie. "weźmy" ten
    efekt w swoje ręce i pograjmy z nim. Nazwa która się urodzi wśród
    posiadaczy pewnie będzie tą najlepszą.

    gientki
31. PO-LISH-EN-VY!
    
    Przegłosowano! :D

    zakwas
32. Nie lubę jak ktoś sam uznaje się zwyciezcą. Irytuje mnie to mniej więcej
    tak samo jak nie sciąganie paska od spodni podczas "używania instrumentu" i
    tym samym niszczenie jego tylnej części.
    
    Jednak tym razem jestem za samozwańczym zwysięzcą.
    
    Ten pomysł podobał mi się najbardziej od zawsze ( czytaj. od kiedy
    zacząłem śledzić ten wątek)
    
    Chcę wypróbować taen efekt bez względu na to jak się będzie nazywał.
    Strasznie lubię takie pierdzidła a to gada interesująco.

    gientki
33. Przepraszam za offtop, ale lepiej grać z gaciami na poziomie podłogi, byleby
    nie porysować tyłu instrumentu? :|

    Immo

34. @gientki: Nie lubę jak ktoś sam uznaje się zwyciezcą.

    
    

    
    
    Ja tylko podliczyłem głosy za! ;)

    zakwas
35. jeśli ma się gacie po starszym bracie to możesię to tak skończyć;]

    gientki
36. Po kilku miesiącach ,przyszedł czas aby rozstrzygnąć temat.Dziękuję
    wszystkim za aktywność.Przyznam ,że podtrzymywanie w nazewnictwie Polish...
    jest bardzo dobrym pomysłem ,dlatego nie będzie chyba niespodzianki ,że
    nazwa Polish Envy najbardziej mi się spodobała ,zatem zwycięzcą jest Zakwas
    ,kopia Brassmastera jest teraz jego własnością i jeśli efekt nie został
    jeszcze wysłany do mnie ,proszę Kaprala aby zrobił to w stronę
    Zakwasa.Gratuluję.
    
    Temat do zamknięcia .

    bogus411
37. no ale on nawet go nie będzie używał. CO ZA RZAL.
    
    graty zakwas :)

    Gurf
38. Oj, będę... :D
    
    Dziękuję! :D

    zakwas
39. Można prosić na koniec o oficjalne podsumowanie czy efekt trafi do "seryjnej"
    produkcji, w jakiej cenie, opcjach kolorystycznych, ile gałek, zasilanie i
    wszystko inne co może zainteresować teoretycznego nabywcę? Na koniec
    zmieniając nazwę wątku na bardziej czytelną dla wyszukiwarki?

    PSIexample
40. Efekt czeka jeszcze na niezależny test u Zakwasa , którego wskazali
    basoofkowicze,a on sam wyraził chęc do testów.

    bogus411
41. No to poszedł mail zwrotny, czekam na efekt - rezultaty w przy dobrych
    wiatrach pewnie już w przyszłym tygodniu. :)

    zakwas