Gra Kostka A Umiejetnosci Basisty

Gra kostką a umiejętności basisty

Często spotykam się z opiniią, iż basiści grający kostką są gorsi od
tych co przebierają paluchami, i że niby przerzucają się na ten kawałek
plastiku (ewentualnie nylonu, metalu etc.) bo mają za wolne palce, i w ogóle
jakoś dyskryminowani są. Osobiście gram palcami, ale jak patrzę na Jasona
Newsteda, a zwłaszcza ten filmik :

to poważnie zaczynam myśleć o kostce. Z drugiej storny popisy Sheehan’a też
robią piorunujące wrażenie. Proszę napiszcie co sądzicie o basistach
grających kostką. I przepraszam jeśli już się trafił taki temat,,ale nie
znalalzlem takiego. 🙂

Czy wg Was gra kostką jest trudniejsza niż gra palcami na basie?
Czy gra kostką dyskryminuje basistów przeciwko grze palcami?
Czy Jason Newsted jest dobrym przykładem basisty grającego kostką?
Czy zastosowanie kostki w grze na basie wpływa na jakość dźwięku?
Czy powinienem spróbować grac kostką, jeśli jestem basistą grającym palcami?
Czy Eric Sheehan jest dobrym przykładem basisty grającego kostką?
Czy gra kostką na basie wymaga inne techniki niż gra palcami?
Czy kostka wpływa na dynamikę grania na basie?
Czy można osiągnąć taki sam poziom umiejętności na basie, grając kostką lub palcami?

Podziel się swoją opinią

210 komentarzy

  1. @mazdah: Przepraszam, a co w niej jest takiego trudnego?

    Dla mnie linie basu grane przez Harrisa są raczej trudne do zagrania, mimo że
    na basie gram tak z 7 lat – może nie jestem za bardzo zdolny ale staram się.
    Mazdah jak dla ciebie zagrać ten kawałek na basie to „małe miki” no to mogę
    tylko ci pozazdrościć umiejętności. Ale czy możliwe w ogóle jest wierne
    odtworzenie (poza brzmieniem oczywiście) stylu gry Harrisa (to się chyba
    technika tripletowa nazywa?) za pomocą kostki? Mi się zdaje że to jest chyba
    inna dynamika i nie da rady tego w 100% kostką zagrać tak jak palcami.

  2. da się zagrac ale brzmienie będzie nieco inne…

    hmm ale wiekszosc kawalkow maidenow jest prosta po siedmiu latach nie powinny
    sprawiac klopotow ojjj chyba ze nie cwiczyles zbytnio:] albo inaczej rozumiemy
    pojecie prosty… 🙂

    ps każdy ma talent

  3. Bo Iron Maiden ma zbudowane wiekszośc kawałków w bardzo podobny sposób
    czyli jakby triolami ;p Znaczy się każdy kto widział/słyszał wie o co
    chodzi.

  4. Widzę, że temat zmartwychwstał, więc powiem coś od siebie. Dla mnie dość
    istotne jest również to jaki gram kawałek… np. Porcupine Tree gram tylko
    palcami, zresztą jak wszystkie dość spokojne piosenki. Ale jak gram coś nie
    za szybkiego (np. bodajże 2 lub 3 riffu (ten taki szybki na początku utworu)
    z Master of Puppets, za Chiny nie zagram kostką, tylko palcami to mogę), a ma
    to brzmieć dość metalicznie, to czasem zagram kostką. Ogółem granie i
    palcami i kostką uważam za najlepsze rozwiązanie. Ma się szerszy wachlarz
    brzmień i jak trafi się do wybrednego zespołu to łatwiej spełnić ich
    wymagania 😉

    (www.lastfm.pl/user/Fallstad/?chartstyle=SimpleKmod)

  5. Cóż, nie wiem jak to się dzieje, ale po tygodniu grania kostką czułem się
    pewniej niż po 6 miesiącach grania palcami. Skłoniło mnie do tego m.in.
    brzmienie, mój bass na palcach gada jak zamroczony kocur i nic na to nie
    poradzę.

    Do kwietnia mam zamiar kupić jakąś lepszą Barbarę, która mam nadzieje
    będzie lepiej gadała na palcach i da mi brzmienie z którego będę
    zadowolony.

    Poza tym mam wielki szacunek do przeróżnych kostkujących basmanów, Newsted
    i Brown to moja czołówka basistów w ogóle. 😉

    @Falstad

    Z Master of Puppets mam to samo, nie potrafię pojąć jak to można grać
    kostką, chociaż ostatnio i to zaczynam powoli ogarniać.

  6. Moim Skromnym Aczkolwiek Bardzo Wartościowym Zdaniem (tak zawsze zaczynałem
    wypowiedź na polskim:D) powinno się poprobować różnych technik czy to
    palcowania czy kostkowania czy też klangu. Zobaczyć co da nam saound przez
    nas poszukiwany i te technikę doskonalić. Ale o reszcie nie zapominać w
    żadnym razie bo to może się przydać. Znam wielu basistów którzy mieszają
    wszystkie te techniki ale zawsze gdzieś na czele stoi kostka lub palce. Zatem
    wybór należy do Nas. Osobiście preferuję palce, ale często lubię zagrać
    jakiś kawałek kostką.

  7. ja bardzo cenie Ellefsona z megadeth wg mnie jeden z najlepszych metalowych
    basistow grajacych kostka

  8. |

    A czy jest ktoś kto da rade zagreać kostką linie basu z „Run to the hills” Iron Maiden, bo mi się to wydaje to mało możliwe – to tylko chyba palcami można zagrać – chyba, że ktoś z was ma inne zdanie w tym temacie poparte własną praktyką.

    Bardzo się starałem zrozumieć… starałem się jak mogłem ale nadal nie
    wiem co jest w tym trudnego…

  9. Generalnie sporadycznie gram kostką, ale tak maidenowy „patataj” po prostu
    wymaga czucia. Jak nie czujesz kostki, to nie zagrasz. Palcami tez nie zagrasz
    jeśli nie czujesz. Co kto lubi.

    Linie Harrisa są grane palcami, specyficznym stylem, który Stefan sobie
    wypracował na przestrzeni wielu lat.

    Nie ma sensu się kłócić że coś się da zagrać kostką a co nie i dlatego
    palce są lepsze.

    Spróbuj zagrać linię Run To The Hills slapem 😀

  10. Nie wiem czemu tak się dzieje ale zawsze ci najlepsi grają palcami, a nawet
    trzema (John Myung mistrzem jest!!).

  11. Błagam nie zaczynaj tego tematu na nowo.

    Dla Ciebie mistrzem jest Myung, a dla kogoś innego np. Rex Brown. I on
    stwierdzi, że najlepsi basiści grają kostką. Rzecz gustu. A takie zdania
    wypowiadane głośno prowokują tylko niepotrzebne kłótnie.

  12. [quote=Fan_of_Myung]Nie wiem czemu tak się dzieje ale zawsze ci najlepsi grają palcami, a nawet trzema (John Myung mistrzem jest!!).[/quote] b u l l s h i t i zgrzytanie zębów

  13. @Fan_of_Myung: Nie wiem czemu tak się dzieje ale zawsze ci najlepsi grają palcami, a nawet trzema (John Myung mistrzem jest!!).

    Nie wiem czemu tak się dzieje, ale zawsze ci najlepsi graja kostka…

    😛

  14. Nie wiem czemu tak się dzieje, ale ci co najbardziej gadają o tym że
    ktoś

    gra kostką/palcami lepiej marnują kilkanaście sekund, podczas których
    mogliby

    spokojnie rozciągnąć palce i grać a nie P***, mówić głupoty znaczy się
    🙂

  15. Niemożliwe!!

    Granie na basie na trzeźwo, jest równie nudne co granie w szachy… !!

    … na trzeźwo…

    —–

    Pobłażliwość wobec userów jest niedopuszczalna, gotowi sobie pomyśleć,
    że MY tu jesteśmy DLA NICH.

  16. Juz się wypowiadałem na ten temat, ale chciałem takie swoje spostrzezenie
    przytoczyc. Moim zdaniem jednak grajac palcami bardziej panuje się nad tym co
    się robi ma się lepsze wyczucie rytmu kiedy muzyka płynie przez Ciebie. wydaje
    mi się ze każdy utwór można zagrac palcami i kostką.

  17. Ja tam lubię grać kostką,ale i tak najbardziej ubóstwiam kciukowanie…tak
    miękkiego soundu nijak inaczej nie wydobędziesz.

  18. Mi tam lepiej po trzeźwemu grać 😛 Tym bardziej, że piórkiem ni hu hu umiem
    😀

  19. Trzeźwo, pijano, kostko, palcami, kciukiem czy może zębami? Dla mnie jeden
    ch… 😉 Basowanie to basowanie, graj śrubokrętem – byle dobrze.

  20. Ja miałem doswiadcczenie z kostaka i po paru koncertach mi się odechcialo (co
    polowe szybszego riffu musialem poprawiac kostke w lapie). Ogólnie nie mam z
    pickiem problemow jak gram na luzie, ale mimo wszystko, mimo fajnego kliku,
    wyrazistej górki i calej radosci z brzmienia kostki wrocilem do gry palcami…
    niestety nie uzywane przez 2 miechy paluchy nie byly i nie sa już tak sprawne i
    nie umiem grac szestnastkami w tepie 140+:(. Za to granie paluchami dalo mi
    mozliwosc laczenia klangu z tradycyjna gra paluchami oraz wymyslilem sobie
    ciekawy sposob na wydobywanie podobnego kliku paluchami.

    Ciesze się ze opanowalem ta technike i w cale nie czuje się jak jabol pank
    , który na dziko napierd… w struny kawalkiem plastiku:p

  21. @DarthF: wymyslilem sobie ciekawy sposob na wydobywanie podobnego kliku paluchami.

    Podziel się tym odkryciem, ciekawi mnie to. 😉

  22. Jak ja robilem „na Webstera” – struny nisko i wale przy gryfie to mnie się
    akustyk czepil na przegladzie ;p

    Od kiedy zawiesilem sobie bas wyzej nie grałem kostka :O

    Do kostki muszę mieć bas w udach, jak Mistrz Chancellor 😀

  23. A wymyslilem sobie ze taka gorke można wydobyc uderzajac struny opuszkiem
    prostopadle do struny zachaczajac jeszcze paznokciem. a uderzam w normalnej
    pozycji tzn. kciuk oparty na/w okolicach precisiona przed jazzowym singlem przy
    mostku (gram na Washu T14). nie wiem czy ktoś tak już nie gral w kazdym razie
    jest to jakaś metoda.

  24. no nie wiem mi się wydaje ze właśnie można… steve harris nie gral podobnie?

  25. Harris miał nieco podbity środek i opuszczone struny, dlatego mu
    klekotały.

    No i grał przy mostku. Tyle wiem, więcej grzechów nie pamiętam

  26. Witam, jam nowy na forum. Przychodzę do was z problemem natury basowej. Jako
    że wątek jest o kostkowaniu to czy osoby obecne na forum, które kostkują
    mogłyby opisać mniej więcej jak najlepiej trzymać kostkę, jak dobrze
    ułożyć rękę z kostką i na jakiej wysokości powinna wisieć basówka
    żeby miło i wygodnie się na niej kostkowało? Do tej pory grałem trochę
    palcami, trochę kostką, ale ani jednego ani drugiego nie ćwiczyłem jakoś
    bardzo zaciekle, a teraz potrzeba mi nauczyć się szybkiego grania i rozchodzi
    mi się o dźwięki wydawane przez bas przy kostkowaniu. Można powiedzieć,
    że jestem raczej średnio początkujący:P tzn umiem conieco pograć na basie
    ale potrzeba mi konkretu. Jestem samoukiem i liczę an waszą pomoc. Jeśli
    możecie to byłbym ogrooomnie wdzięczny jeśli moglibyście jakieś foty
    wrzucić z dokładnym ustawieniem ręki i basu.

  27. Wszystko już było, poczytaj, poszukaj… Nie ma sensu żeby specjalnie dla
    ciebie wypisywać wszystko co już zostało wyjaśnione. Zdjęcia i filmiki są
    w internecie, wystarczy się przyjrzeć jak robią to bardziej doświadczeni.

  28. @Kacha: Kiedys gadałam z takim dziwnym basistą…dziwnym bo miał dziwne poczucie humoru..wystartował z tekstem hah ja nie mam szacunku do basistów grających kostką, ale nie obrazaj się to żart jak mu powiedzialam ze kostki w reku nie trzymała to się zdziwił w sumie nie wiem czemu. Ogolnie moim zdaniem dobry basista potrafi zagrac i kostką i palcami..bo niektore utwory wymagaja uzycia kostki..a inne znowu zagra się tylko palcami. Niedopuszczalne jest dla mnie żeby grac TYLKO kostką:S

    Sorry Kacha,

    Nie wyobrazam sobie basa w Cure granego palcami,ani jednego utworu.

    Rozwala mnie,gdy widze w Guitar Pro (fingers),gdzie Simon to chyba z kostka spi
    nawet 🙂

    Tak jak i Joya ( wyjatek -Atmosphere,, który i tak po czesci jest grany
    kostka)

    A jak zagrasz mi coś z Sex Pistols palcami

    to się posram ze smiechu 🙂

    Od razu przestalbym ich wszystkich sluchac

    Angielskie 70s punkowe brzmienie w wersji fingers – horror !

    Gra kostka jest latwiejsza

    I to nadalo brzmienia angielskiej garazowej muzyce.

    Juz widze leniwego Angola z basem pod szyja

    Jak na amerykanskim country

    Ale jaja…

    Ktos tu ma klapy na oczach

    Nie wiem,

    Moze traktujecie bass

    jak 100 lat temu

    Palce sa git,

    ale gdy pasuja do reszty…

    Szacun wielki dla palcarzy.

    Kostka jednak nadaje charakterystycznego wspoldzwieku

    I nic tego nie zastapi

    chyba ze sobie basiści palcowicze naparstki pozakladacie 🙂

    Szacunek dla Was,

    Ale nie rozpedzajcie się w swojej wirtuozerii

    pozdrawiam,

    m

  29. Widzę, że kolega ma archeologiczne ambicje, w dodatku pisze
    trzynastozgłoskowcem 🙂

  30. Kjurze – Chcesz przez to powiedzieć, że the Cure i pankowa łupanina brzmi
    dobrze, grana kostką?

  31. @Szergiel: Kjurze – Chcesz przez to powiedzieć, że the Cure i pankowa łupanina brzmi dobrze, grana kostką?

    Że brzmi dobrze tylko wtedy, gdy jest grana kostką.

  32. Widzę, że kolega ma archeologiczne ambicje, w dodatku pisze
    trzynastozgłoskowcem 🙂

    Kapral

    Nie archeologiczne właśnie,

    100 lat temu nie wiedzieli co to kostka przeciez…

    a trzynastosgloskowiec jest git 🙂

    Kjurze – Chcesz przez to powiedzieć, że the Cure i pankowa łupanina brzmi
    dobrze, grana kostką?

    Szergiel

    Chce powiedziec,ze nie ma opcji,by była palcowana

    Nie mowie o aspekcie wizualnym,

    Sid Vicious z basem na cyckach

    Kupa smiechu.

    Mowie o samym brzmieniu

    Czego palcami się na pewno nie osiagnie

    Nawet korzystajac z najlepszych osiagniec techniki…

    No, może gdzies już tam przy masteringu w studio

    Ale koncert ?

    Nie jestem przeciw palcom,

    może i nawet zazdroszcze tym,

    którzy potrafia to robic dobrze,

    bo ja nie będę nigdy

    choc czasem bym nawet i chcial 🙂

    Jednak ,jakaś pani nie może

    wciskac swoich palcow wszedzie,

    bo nie wszedzie one pasuja 🙂

    chyba,ze miala coś innego niż bass na mysli 🙂

    Angielska punkowa lupanina może i nie jest dobrym przykladem,

    ale przyznacie,ze na niej powstalo wiele kapel trwajacych do dzis…

    Nie chciałbym tez,by basa ograniczano tylko do wirtuozerii typu

    Jaco Pastrious

    Nie moje klimaty,

    choc respect ogromny

    Bylem pod wrazeniem basisty na Metallice

    I zawsze na kazdym,

    Bass jest tym elementem,na , który zwracam uwage.

    Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie,

    Bardziej z muzyki czerpie korzysci,niż samego zachwytu nad graniem

    Jak to wielu robi czesto…

    ” Ja będę gral tak,bo tak mi się podoba”

    To zmien kapele,bo wymiatasz palcami

    Ale tu sorry,ale nie pasujesz…

    Taka jest moja teoria.

    I mam nadzieje,ze nie jestem sam…

    A pani ze smiesznym awatarkiem

    Niech pisze racjonalnie,

    Bo widze,ze nie jest to forum typu nasza klasa

    Tylko coś naprawdę madrego.

    Sa spece,jakim ja mogę uklonic się nisko,tylko

    I chyba trzeba się kilka razy zastanowic,zanim…

    Anyway,

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    Dla tych,którzy palcuja,kostkuja…

    wiertarkuja…

    i tych z klapami na oczach.

    (dzis wyjatek)

    It doest matter

    Bawcie się dobrze,

    Pozdrowienia serdeczne,

    Zwlaszcza dla tych,którzy poswiecaja swoje zycie rodzinne,by

    Basoofka mogla istniec…

    Respect

    m

Możliwość komentowania została wyłączona.