Bob Weston

W wyszukiwarce nie znalazłem…

Basista Shellaca – taki, jak i cały zespół; mało efekciarski, ale
niesamowicie precyzyjny, a jego riffy… Mmmm…

Podziel się swoją opinią

7 komentarzy

  1. Mogłeś choć trochę więcej o nim napisać. To ma na celu prezentację i
    dyskusję a nie samą dyskusję…

  2. Szczerze mówiąc, trudno o nim napisać coś więcej, naprawdę…

    Po prostu trzeba go posłuchać.

    Bo nie chodzi tutaj o prezentację ma tyle a tyle lat, urodził się tam i tam.

  3. Myślę, że bardziej o dokonania, sukcesy, sposób gry itd.

    W przypadku Westona nie ma się nad czym rozwodzić…

  4. zatem po co jest ten temat?

    _______________________

    „The hammer of the gods

    in the prophets teeth”

  5. Nie ma się nad czym rozwodzić w kwestii sukcesów, dokonań, itp.

    Natomiast mi się podoba jego sposób gry. Precyzyjny. Ale o tym już
    napisałem.

    Dobra jak nie pasuje to trudno.

Możliwość komentowania została wyłączona.