Exar Heavy Metal HM-03

Opisuję swoje doświadczenia z przesterem Exar Heavy Metal HM-03, który otrzymałem od przyjaciela. Mimo że rzadko go używam, podzielę się kilkoma spostrzeżeniami na temat jego działania i dźwięku.

W skrócie:

Plusy

– Na pewno cena
– Na pewno przesterowuje
– Z rok już się nim bawię i bateria trzyma (dobra, alkaiczna bateria)
– Solidny (spadł mi z dość wysokiego biurka i żyje)

Minusy

– Strasznie szumi

bass exar heavy metal hm-03
Nie chwalę się tym przesterem.. Po prostu piszę o nim kilka słów 🙂

Ktoś tam pytał o inne efekty Exar’a to ja wkleję. Proszę nie traktować
tego jako swoistą recenzję, bo nie bardzo potrafię korzystać/wykorzystywać
takie wynalazki, co wiąże się z kiepskimi odczuciami w stosunku doń..
Dostałem to to od kumpla, któremu również zostało to podarowane.. Używam
tylko czasem do zabawy, bo nie gram metalu (Ale nie sprzedaję, jakby ktoś
pytał).

Wiem, że na 95% recenzji i zawartych w nich próbek spływa fala krytyki, ale
mnie to nie zraża 🙂

Korekcja LOW, MID, HIGH; Dodatkowo gałka METAL- czyli poziom przesterowania;
oraz gałka LEVEL- zdaje się, że siła wyjściowego, przesterowanego
sygnału. Kręcenie wszystkimi gałkami daje słyszalne rezultaty. Zasilana
baterią 9V bądź zasilaczem (nie mam pojęcia jakim, ale ma gniazdo 3,5 mm,
tak jak ktoś u Muzz’a pisał). Czerwona dioda sygnalizuje włączenie
przesteru.

U Maczosa kosztuje pod 200zł, w innych sklepach nie sprawdzałem. Wiem tylko,
że jak używane pojawiają się na allegro to rzadko przekraczają 100zł.

Po podłączeniu szumi, brumi i syfi, ale akurat syfienie to pożądany
efekt.

Jeśli wepniemy gitara> efekt> wzmacniacz to przy wyłączonym przesterze
mocno ucina sygnał, dźwięk jest znacznie gorszy niż bez wpiętego
przesteru. Ratunkiem jest oczywiście pętla efektów, która eliminuje
powyższe kłopoty.

Nagrałem jakieś tam próbki, ale proszę nie spodziewać się nie wiadomo
czego.

I polecam nie słuchać w słuchawkach, bo artykulacja może uszkodzić komuś
bębenki.

Czysto:
www.szaryyy.wrzuta.pl/audio/7OVqaMfteXe/czysty

Lekko przesterowane:
www.szaryyy.wrzuta.pl/audio/6xCe1MSrrwA/lekko

Max przesterowane:
www.szaryyy.wrzuta.pl/audio/9CjJhVTlYMw/max

Przy nagrywaniu wpięte gitara> przester> gniazdo mic.

Osobiście bym chyba nie polecił, bo sieje to to na prawo i lewo, albo ja po
prostu nie nie umiem z takich rzeczy korzystać..

I proszę bez osobistych wycieczek po moim „talencie”, bo nie o to tutaj chodzi
🙂 Tempo, artykulację i inne takie to możecie u Muzz’a oceniać, a nie u
mnie;

ja wiem wszystko co chcielibyście mi w tym temacie napisać 🙂

W skrócie:

Plusy

– Na pewno cena
– Na pewno przesterowuje
– Z rok już się nim bawię i bateria trzyma (dobra, alkaiczna bateria)
– Solidny (spadł mi z dość wysokiego biurka i żyje)

Minusy

– Strasznie szumi

Podziel się swoją opinią

11 komentarzy

  1. Kolego, dyć to kostka gitarowa, nie basowa! Exar ma w swym
    repertuarze przester dedykowany do basu, o jakieś tam odkrywczej nazwie „Bass
    Distortion” lub „Bass Overdrive”, choc brzmienie ichnich próbek on-line z
    oficjalnej strony producenta zniecheca skutecznie do zakupu, however
    „Heavy Metal” dyć to fuzz do e-git. Musi okrutnie klajstrowac
    pasmo, ścinając mięseczko z dołu, i zamieniając bas w nic innego jak
    zioniejący siarą i h*jozą odkurzacz marki Zelmer. Uprzedzam że Twoich wrzut
    jeszcze nie słyszałem, bo i teraz nie mam mozliwości odsłuchać, ale
    obawiam się że to chyba jakaś freudowska pomyłka.

    PS. Off-topic – Twoja Yamaha 5-tka z preclem okrutnie mnie się podoba –
    będziesz chciał pchnąć, to proszę koniecznie daj mi znac 🙂

  2. U Maczosa wala się wśród efektów basowych, a w instrukcji widnieje zapis,
    że jest przeznaczony dla gitar elektrycznych, jak i basowych, a nawet (!) do
    wokalu i keyboardów 🙂 do wszystkiego = do niczego :]

    Ale o dziwo nie tnie dołu.. W próbkach może być takie wrażenie. Kiedyś
    postaram się nagrać mikrofonem z głośnika i wrzucę.

  3. @Szary: dla gitar elektrycznych, jak i basowych, a nawet (!) do wokalu i keyboardów

    Aż mi się przypomniał krążek Melvinsów, Hostile Ambient Takeover, na
    którym chyba nawet bębny są przesterowane Brassmasterem (tak mię się
    przynajmniej wydaje, że to to pudełko) 😀

  4. ja tego nie mogę słuchać 😀 jestem przeciwnikiem mocnych przesterów w basie

  5. Ja również jestem przeciwnikiem sztucznego przesterowania. Zdecydowanie wolę
    mocno grać palcami pod kompresją i struny tak ładnie pierdzą, że nie
    potrzeba żadnej kostki:p

    Aha ale dodam że do tego trzeba odpowiednią krzywiznę gryfu wykręcić;)

  6. Ja mam taką Yamahę na zbyciu, roczną tyle że czwórkę (bb614) za 1500zł.

  7. Jako, że mój temat, biorę 10% od sprzedaży! 🙂

    Ogólnie też rzadko go odpalam.. Tak jak napisałem; tylko do zabawy 🙂

  8. @GAJOWY: Ja mam taką Yamahę na zbyciu, roczną tyle że czwórkę (bb614) za 1500zł.

    O, to miło, wczoraj widziałem taką w gdańskim sklepie GAMA nowiutką na
    gwarancji też za 1,5 TPLN :))))

    Tylko, że nikt w Gamie nie kupuje, bo tam drogo jak u przysłowiowego
    hebrajczyka. Ogólnie to polecam lekturę tego wątku:
    https://basoofka.net/forum/25453,konkurencja-cenowa-po-polsku/

    PS. Ta piątka Yamaha w stanie bdb była ze dwa tygodnie temu na necie za
    bodajże 900zł. Do refleksji.

  9. To nie brzmi jak przester, to brzmi jak choroba jelit 😀 Nie mniej, dobrze, że
    napisałeś.

  10. Jakoś do mnie nie przemawia, po za tym strasznym szumem sieje, bo na „czystej”
    próbce nic nie słychać, a gdzie jest włączony to nawet jak nic nie gra
    mega szum słychać.

    @Bydluck porównanie do Zelmera? przecież oni zajebiste te… no yyy mixery
    robią 😉

Możliwość komentowania została wyłączona.