Hohner B Bass V

W tym artykule przyglądam się bliżej Hohner B Bass V - gitarze basowej, która zyskała moje uznanie zarówno podczas prób, jak i koncertów. Startowaliśmy z obniżonym strojeniem, a Hohner okazał się doskonałym wyborem nie tylko ze względu na brzmienie, ale również komfort użytkowania.

W skrócie:

Plusy

– porządne wykonanie.
– brzmienie
– cena
– wygoda
– waga

Minusy

– główka mogłaby być ładniejsza
– elektrownia żrąca baterie
– brak szybkiego dostępu do baterii.

gitara hohner b bass v black mat
Od decyzji…

Wszystko zaczęło się od tego że mój zespół zaczął grać na obniżonym
stroju (A#). A że w planach mieliśmy rozpoczęcie koncertowania to zacząłem
się rozglądać za wiosłem które zastąpi mojego wysłużonego Presto Langa.
Szukałem w różnych miejscach, Ograłem parę wioseł (Ibaneza SR, jakieś 2
Corty, Sqiera Jazza), ale jakoś żadne mi nie podchodziło, zwłaszcza
manualnie. Na basoofce znalazłem ciekawe wiosło które na sprzedaż miał
Filippiarz – Hohner B Bass V. Ponieważ do Filippiarza miałem 600km oszukałem
po necie i pojechałem do wrocka ograć podobny bass. Spodobał mi się na tyle
że zaryzykowałem i przelałem 1000zł.

www.img395.imageshack.us/img395/9831/dscf5330.jpg

…przez pierwsze wrażenie…

Jechałem akurat L-ką, kiedy zadzwonił kurier. Zjechałem na pobocze i
poprosiłem żeby poczekał 10 minut, po czym popędziłem do domu 🙂 Wrażenie
po wyciągnięciu – hm, ładniejszy niż na zdjęciach… Szybkie nastrojenie i
podłączenie pod piec. Zacząłem grać… Mimo że to V-tka czułem się
jakbym grał na nim od początku. Gryf jest dla mnie idealny – ani za szeroki
ani za wąski, a struny są dość blisko siebie, dzięki czemu łatwo
przechodzi się z jednej na drugą. Świetnie trzyma strój.

www.img207.imageshack.us/img207/5893/dscf5331i.jpg

…aż do pierwszych koncertów.

Bass bardzo miło rzęźi przy mocnym ataku z palca, czyli to co bardzo lubię.
Po lekkim podbiciu góry nie ma problemu z przebiciem się przez łojącą
kapelę na koncertach. Jest wygodna, dość lekka (nie ważyłem) i dobrze
wyważona, przez co nawet przy dłuższych koncertach nie boli ramię.

www.img397.imageshack.us/img397/7417/dscf5343.jpg

Specyfikacja:

24 progi

Menzura: 34″ / 863.60mm

Gryf: neck-thru z 3 kawałków klonu

Korpus: amerykański klon

Szerokość przy siodełku: 44mm

Szerokość na ostatnim progu: 68mm

Podstrunnica: palisander

Pickupy: Dwa Select EMG J-Style

Elektronika: aktywna: dwa Vol i dwupoziomowy stack Bass/Treble, przełącznik
do preampu (on/off)

Klucze: Hip-Shot Y-Type

Mostek: taki jakiś zwyczajny, ale porządny

Kolor osprzętu: przydymiony chrom

Lakier: matowy w kolorze grafitowym

www.img132.imageshack.us/img132/2553/dscf5329.jpg

Elektrownia:

W Gitarze są zamontowanie 2 single Select by EMG. Nie mam porównania do
prawdziwych EMG, ale miło całkiem grają 😉

Zawsze jednak gram na obu przystawkach na 100%, takie brzmienie mi najbardziej
pasuje. Aktywna elektronika zasilana jest jedną baterią 9V, którą zjada w
bardzo szybkim czasie 😉

www.img514.imageshack.us/img514/1899/dscf5337.jpg

Ten problemy wyeliminowałem przez zakup 2 akumulatorków 9V i używam ich na
zmianę. Jeszcze jednym problemem jest miejsce na baterię – mieści się ono w
komorze gdzie jest reszta elektroniki, i nie ma do niej żadnego szybkiego
dostępu. Tak więc żeby ją wymienić trzeba odkręcić 5 śrubek, co na
koncercie raczej odpada…

Gryf:

Neck-Thru z 3 kawałków klonu, progi nabite równo, akcja na XII progu –
1-2mm. Optymalnie 😉 Markery są na środku i na górze podstrunnicy. 1 pręt
napinający.

www.img30.imageshack.us/img30/6779/dscf5341p.jpg

Wygląd:

Rzecz subiektywna. Gitara ma dość mały korpus, bez zbędnych udziwnień, i
główkę w kształcie lancy :] Na zdjęciach ta główka wygląda gorzej niż
w realu, ale jednak lepiej by wyglądała z taką wypustką jak w Hohnerze
HRB.

www.img8.imageshack.us/img8/3444/dscf5346l.jpg

Próbki brzmienia:

Nagrywane na gównianej karcie, ale lepsze to niż nic. Jak będę miał
możliwość to nagram lepsze 😉

Na nagraniu są dość świeże struny (zagrany jeden koncert) Warwick Yellow
Label 45-135. ustawienia- aktyw z minimalnym podbiciem góry.

www.warbell.wrzuta.pl/audio/1P5qQJ8r9sF/hohner_b_bass_v_-_pare_motywow

parę motywów zagranych na obu przystawkach na 100%

www.warbell.wrzuta.pl/audio/0lFplM6sFdj/hohner_b_bass_v_-_porownanie

Hey Joe na róznych ustawieniach przystawek (neck/bridge)

1 raz: 100%/100%

2 raz: 0%/100%

3 raz: 100%/0%

4 raz: 100%/50%

5 raz: 50%/100%

Brzmienie:

Opinia Filippiarza:

„Czysty klon i konstrukcja ntb dają bardzo selektywne i jasne brzmienie z
dużą ilością agresywnie drgającego dołu – polecam gitarkę miłośnikom
metalu, niemniej na Harmony Central ludzie chwalą ją sobie także przy regge
i muzyce kościelnej ;P”

Podpisuję się pod tym ręcyma i nogyma. Mi brzmienie tego basu bardzo
odpowiada, najczęściej gram na ustawieniu 100% z obu przystawek.

www.img29.imageshack.us/img29/5112/dscf5333.jpg

Podsumowanie:

Jeśli ktoś szuka wiosła które sprawdzi się w metalu i kosztuje 1000- 1400zł
za używkę to warto się zastanowić nad tym Hohnerem. A jeśli ktoś szuka do
innych gatunków to musi jechać i ograć, ale patrząc na opinie w internecie
to też nie będzie zawiedziony 😉

P.S. bas trochę upieprzony na zdjęciach po przedwczorajszym koncercie ;))

W skrócie:

Plusy

– porządne wykonanie.
– brzmienie
– cena
– wygoda
– waga

Minusy

– główka mogłaby być ładniejsza
– elektrownia żrąca baterie
– brak szybkiego dostępu do baterii.

Tagi
Podziel się swoją opinią
Warbellbass
Warbellbass
Artykuły: 21

22 komentarze

  1. Z wyglądu mi się ten bas nie za bardzo podoba, kształt jest ok, tylko czemu
    cały zaszpachlowany :(? Brzmionko trudno ocenić z powodu tej karty ale
    słychać ten bardzo fajny warkliwy dół. Taki vintage jak dla mnie. Recka
    bardzo ciekawa i treściwa 😀

  3. Uwielbiam ten bas 🙂 Tylko przy włączonym aktywie traci sporo dynamiki, staje
    się bardziej cichy i w ogóle łagodniejszy. A co do pasywa…Gdy pasyw gra to
    Szatan się uśmiecha 😀

    No i strunka H brzmi fajno-fajnie. Aha, no i przystawki tez sa katywne bo mimo
    tego iż gram wyłącznie na pasywie to i tak muszę zmieniać bateryjkę co
    jakiś czas.

  5. Witam panowie!!

    Kolego Fan_of_Myung.

    Nie rozumiem, co ma bateria do grania na pasywie w tym modelu.

    Trochę mnie to dziwi, bo posiadam takiego bassa od wielu lat.

    Również gram na pasywie ponieważ aktyw lekko „syfi” (co mnie poważnie
    denerwuje) i naprawdę; bateria w tym wypadku jest tylko zbędnym balastem.

    Proponuję sprawdzić.

    Pozdrawiam

    Jacek

    P.S.1 Skromnie zapraszam na posłuchanie jak brzmi ów model.

    http://www.myspace.com/sepsispl

    P.S.2 Krytyka mile widziana.

  6. Miło 🙂

    Pickupy są pasywne – grałem na tej gitarze bez baterii – prztyczek do aktywu
    służył mi jako „mute” 🙂

    Prawdopodobnie baterię wyładowywało po prostu to, że wpięty kabel był –
    wtedy elektrownia ciągnie prąd…

    Trochę żałuję, że go sprzedałem – nie cierpiałem tego grafitowego
    lakieru, ale ostatnio chciałem drugą piątkę, coby w zupełnie innym stroju
    pograć niż na tej co aktualnie gram i w cenie 1000zł nic nie namierzyłem
    sensownego dla mnie 🙁

    Wcześniej miałem Yamahę RBX – cena zbliżona, a przesiadka była
    zdecydowanie manualnie na plus dla Hohnera – RBX krowiasta dużo bardziej
    była…

  7. Obcy – czytaj uważnie.

    Filippiarz – gdy bateria jest wyładowana to bas przestaje grać nawet w trybie
    pasywnym(mówię o swoim). Aktywa traktuję tak samo 🙂

  8. u mnie nie ma takiego problemu, jak grałem ostatnio na próbie to zaczęła
    padać bateria. wystarczyło przełączyć na pasyw i bez problemów grałem
    dalej. 😉

    @Mielcar: tylko czemu cały zaszpachlowany :(?

    w sensie czemu zalakierowany? podoba mi się taki, a poza tym wydaje mi się
    że w naturalnym wykończeniu nie wyglądałby dobrze 🙂

  10. @Obcy: Witam panowie!!

    Kolego Fan_of_Myung.
    Nie rozumiem, co ma bateria do grania na pasywie w tym modelu.
    Trochę mnie to dziwi, bo posiadam takiego bassa od wielu lat.
    Również gram na pasywie ponieważ aktyw lekko „syfi” (co mnie poważnie denerwuje) i naprawdę; bateria w tym wypadku jest tylko zbędnym balastem.
    Proponuję sprawdzić.

    Pozdrawiam

    Jacek

    P.S.1 Skromnie zapraszam na posłuchanie jak brzmi ów model.

    http://www.myspace.com/sepsispl

    P.S.2 Krytyka mile widziana.

    Hej. Jeszcze nie przesłuchałem, ale… graliście wieki temu koncert z
    Iscariotą i Messengerem w Bełchatowie. Potem była popijawa, a mi ukradli
    katanę z Metallicą 😛

    Od tamtej pory słuchałem namiętnie obu kapel. Czasy kaset. Już myślałem,
    że nie istniejecie. Ja później zostałem członkiem Messengera 🙂

    Żeby nie było OT. Miałem B Bassa V i bardzo miło do tej pory wspominam.
    Rewelacyjne wiosło. Jak dla mnie tylko trochę za mały rozstaw strun, ale
    tylko przy klangu.

  11. O fak malowany gryf!!! Kocham to!!! Jedyne co mi się w basie nie podoba to ta
    dioda.. Tak to zajebista. Gratulacje man 😀

  13. @Fan_of_Myung: Obcy – czytaj uważnie.
    Filippiarz – gdy bateria jest wyładowana to bas przestaje grać nawet w trybie pasywnym(mówię o swoim). Aktywa traktuję tak samo 🙂

    Te basy są robione od kilkunastu lat, ten jest jednym z najnowszej produkcji,
    być może wcześniej były tam wstawiane aktywne picki.

  14. Ja nie rozumiem co robi to czerwone coś przy gałach. Ale osobiście bas mi
    się cholernie podoba – sam mam Hohnera z innej wersji i manualność jest
    zarąbista. Kolor też mi się widzi – w skrócie zarąbisty basior xD

  15. To czerwone coś gdy się świeci oznacza to że układ aktywny jest
    włączony.

    Dziwna sprawa z tymi moimi pikami, bo bas został kupiony dwa lata temu(pół
    roku temu poprzedni właściciel mówił że nabył go ze sklepu półtorej
    roku temu).Więc to chyba będzie ta sama seria co Warbellbassa. Hym…dziwne..

  16. Ja miałem z 7 lat temu, nówkę kupiłem, ale nie pamiętam jak to było z tą
    baterią. Chyba nawet na pasywie potrzebowała prądu.

  18. już idzie do mnie lepsza karta do nagrywania, więc nadchodzą lepsze próbki
    😉

  19. miałem taką 6-stkę pokrytą bezbarwnym lakierem, przez co widać było
    piekno drewna.miała 2 prety napinające i jak dla mnie grała super. dałem za
    nią (nową) 2770zł w Warszawskim Metrze. Siedziałem potem na dworcu
    zachodnim i myślałem – kuźwa, czy ja dobrze zrobiłem, ale na szczęście
    okazało się że dobrze. Wtedy jeszcze nie znałem się dobrze na gitarach,
    regulacji, brzmieniu, itp. ale z perspektywy czasu uważam że sprzęt był
    naprawdę dobry, chociaż niewątpliwie przepłacony.

  20. neck-thru za mała kase, ogólne wrażenie dobre… rzeczywiście główka
    mogła by być inna i ten mostek badziewny :p

  21. za małą jeśli kupujesz używkę 😉 a nad wymianą mostka się
    zastanawiałem, ale na razie zostaje taki jak jest.

  22. Ja jestem dumnym posiadaczem tej gitary. Sprowadziłem ją 3 lata temu z USA za
    ok 1300zł (nową!), licząc z przesyłka i cłem.

    Z aktywnych przystawek nie korzystam odkąd kupiłem sobie przester, ale tak po
    prawdzie to i tak rzadko z nich korzystałem z uwagi na to jak szybko ta gitara
    potrafiła zeżreć baterię. Póki korzystałem z aktywów, to mi czerwona
    dioda kompletnie nie przeszkadzała.

    Ogólnie to jestem z niej STRASZNIE zadowolony. Z nowymi strunami brzmi jak
    potwór! Ciężko za tak małe pieniądze znaleźć tak dobrze wykonaną
    gitarę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Inni czytali również