Galeria

Rockbass Fortress by Warwick, bez kciuka :], balans na tył.

Połączyłem dwie próbki- do pierwszej minuty nagranie przedwczorajsze,
później jest nagranie dzisiejsze. Nic konkretnego.

Nie tłumiłem strun, bo nie słyszałem co się dzieje- nie mam karty full
duplex.

Balans rzucony na tył. Dziś brzmi to gorzej, bo mam krwawiące palce :).

11 komentarzy

  1. leszekbas

    Hmmm…kurde no szczerze to nic specjalnego… Ja po prostu nie lobie takiego
    brzmienia;P I Warwicków też nie lubię;P Mimo ,że to koło Warwicka nawet
    pewnie nie leżało:P Ogólnie ja jestem na nie;D

  2. Kapuch89

    A mnie się podoba. Ale nie jest to jakieś niepowtarzalne brzmienie 😛

  3. qbanez

    Ja też nie przepadam za Warwickami. Miałem kilka w łapach, każdy brzmiał
    tak jakoś nie do końca pełnie, brak czegoś mi było zawsze w tym soundzie,
    gdzieś była dziura w paśmie czy coś. Ponadto te basy nie są dla mnie
    wygodne dostatecznie. To co piszę nie tyczy się tylko Warwicka Thumba 😉 Ale
    to inne piniondze 😛

    Co do próbki to spoko, niby gada, niby brzmi przyzwoicie, ale nie ma tego
    czegoś… Warwicki to takie basy, których nie słychać w mixie, ale robią
    dobre tło… takie do popu, czy innej muzy w której bas nie gra zbyt dużej
    roli

    Aaaaa… 1:04 – co to jest? Omg! Tak w ogóle Mortie to z kciuka grasz bombowo
    i w ogóle kopara mi opadła, ale z palca to już nie będę tego raczej
    komentował 😉 Może to tylko te krwawiące palce zawiniły…

    Pzdr.

  4. Magic

    na jakim wzmaku to nagrywałeś?

  5. miklo

    W poprzednich próbkach pisał, że nie ma wzmacniacza. Bas wpięty wprost w
    dźwiękówkę. EQ na zero (na płasko).

  6. zakwas

    Brakuje misia 🙁

    I nie pisze teraz o MPBze.

  7. Mortie

    EQ było na płasko- może dlatego. Poza tym nieco lepiej to brzmi po wpięciu
    do jakiegoś sensownego wzmacniacza.

  8. miklo

    No właśnie. Mam wrażenie, że pomerdanie balansem + lekkie ruszenie EQ sporo
    pomoże. Ale dopóki właściciel basa nie skołuje sobie choćby interfejsu
    audio i słuchawek, to nic ciekawszego z palca nam nie pokaże.

  9. Plaskaczasty

    „Warwicki to takie basy, których nie słychać w mixie, ale robią dobre
    tło… takie do popu, czy innej muzy w której bas nie gra zbyt dużej
    roli”

    No daj pan spokój!!

    Posłuchaj chociażby paru nagrań kapeli 311.

  10. AdaM

    strasznie slychac brzeczenie…

    ogolnie to będę zmienial bas… myślę również nad Warwickiem albo fenderem
    jazzem ogolnie to dylemat mam w tej kwestii swietnie brzmisz klangujac… ale
    to nagranie mnie zupelnie nie przekonuje

  11. Yamsha

    Nie rozumiem w jaki sposób posiadanie karty bez „full duplex” przeszkadza w
    słyszeniu się, trzeba tylko wlączyć odsłuch w swoim sofcie i nie ma
    problemu. Polecam program Reaper, ma darmowe nieograniczone ani czasowo ani
    funkcjonalnie demo. (czyli ogólnie możesz zapłacić ale nic cię do tego nie
    zmusza)

Inni czytali również