Lutniczy bass made by Krzysztof Kania

Bas lutniczy stworzony przez Krzysztofa Kanię jest zbudowany z drewna wenge i klonu, wyposażony w elektronikę EMG z preampem oraz mostkiem tremolo Kahler. Instrument zachwyca nie tylko jakością wykonania, ale również unikalnym brzmieniem.

gitara custom krzysztof kania

gitara custom krzysztof kania

gitara custom krzysztof kania

gitara custom krzysztof kania

gitara custom krzysztof kania

gitara custom krzysztof kania

gitara custom krzysztof kania
Obiecałem, że dodam zdjęcia basu od Pana Kani.

Jak widzicie bass jest zrobiony na podstawie basów CT (zlepek różnych
motywów, które najbardziej mi się podobały). Bass wykonany jest z wenge i
klonowe paski. Wykończenie naturalne pokryte bezbarwnym lakierem. Gryf i
główka też z wenge. Podstrunnica heban z bindingiem klonowym. Elektronika to
EMG 35DC z preampem też od EMG – potencjometry TREBLE, MIDLE, BASS, z tym, że
środek ma dodatkowe pokrętło, które służy do… nie wiem do czego, ale z
tego co Pan Krzysztof mówił jest to Gain. Mostek tremolo firmy Kahler
(wcześniej był w GMRze). Uprzedzając pytania/prośby/groźby próbek na
razie nie będzie ponieważ nie mam jak ich nagrać. Jak już będzie jak to na
pewno coś wrzucę, aczkolwiek bass brzmi jak aktywne EMG z wenge i klonem xD
cud, miód i malina ;P Polecam basy od Pana Kani, bo w tej cenie bije na łeb
wszystkie MM, a nawet Nexusa, który chciał dosłownie 2x więcej za wykonanie
tego projektu.

EDIT

Dodaje dwie próbki. Bas wpięty w zintegrowana kartę dźwiękową i nagrany w
programie Reaper. Nie bawiłem się EQ w basie ponieważ dopiero co poznaje
możliwości jakie daje ten bass po zabawie z pokrętłami, a poza tym jestem
na lekkim kacu i nie chce mi się, co nawet słychać w pierwszej próbce ;P Tak
więc jest to czyste brzmienie, bez kompresji i jakichkolwiek innych EQ. Może
być nieco cicho ponieważ ustawiłem czułość wejścia mikrofonu na bardzo
niską (żeby nie przesterowało sygnału). Jak zadowalają was próbki z lini,
to mogę któregoś dnia już bardziej pokombinować z brzmieniem.

próbka pierwsza

www.willybass.wrzuta.pl/audio/4HADaAfkK2f/kania_bass

próbka druga – motywy z Primusa (tutaj jedynie troszkę uciąłem górę i
dodałem nieco basu, ale baaaaardzo mało)

www.willybass.wrzuta.pl/audio/2etXL3OkRbR/kania_bass

Podziel się swoją opinią

25 komentarzy

  1. Ależ bajerancki 😀 Nazwisko na główce przepięknie się prezentuje. Ciekawi
    mnie jak to brzmi i w czym będzie wykorzystane.

  2. Śliczny!!!!! Podzielam to co Dante skrobnął – pięknie prezentuje się napis
    na główce, ale z drugiej strony trochę niemrawo, że można ten napis
    odkręcić (z efektem pozostania gryfu o nazwie „no name”). Ciekaw jestem
    niezmiernie brzmienia

  3. Ładny! Pogratulować.

    Nie ukrywam, że zawsze zastanawiało mnie użycie mostka ruchomego w basach.

  4. Napisałbyś ile Cię to kosztowało.

    Jeśli o mnie chodzi to takie umieszczanie pełnego imienia i nazwiska lutnika
    na instrumencie trochę obciachowe. O wiele lepsze byłoby jakieś logo, znak
    firmowy lub nazwa manufaktury tak ja zrobił Nexus czy GMR. Bas Krzysztof Kania
    – nie brzmi dumnie. Dziękować Bogu, że lutnik nie nazywa się np. Wiesiek
    Kuciapka… 😉

    Skoro płacę za wykonanie instrumentu to bardziej wolałbym żeby na nim była
    np. moja ksywa niż nazwisko lutnika.

  5. Nie podoba mi się logo Pana Kani. Bas nie nazywa się „Kania bass” i nie ma
    brzmieć dumnie, aczkolwiek ja jestem dumny, że Takie nazwisko jest na moim
    basie. Poza tym nawet jakby mi się napis nie spodobał to mogę go odkręcić
    🙂

    Kapralu pewnie widziałeś taki a raczej podobny) bass na stronce CT ;P
    Charakter brzmienia ma bardzo podobny do brzmienia basu Claypoola z pierwszych
    płyt. Jest bardzo klarowne, nawet jak się mocno podbije dól w basie i
    wzmacniaczu. Przy opisie zapomniałem o najważniejszym. Bas jest
    niewiarygodnie wygodny. Gryf jest bardzo wąski, ponieważ na tym mi
    najbardziej zależało i do tego skala basu wynosi 32″ ze względu na
    twardość strun (do tego i tak używam cienkich setów)

  6. Świetny bas, choć ja i tak wolałbym wykończenie woskiem. Sam od dawna
    myślę o tym żeby zrobić u jakiegoś lutnika kopię CT ale zawsze
    powstrzymuje mnie to, że pewnie będę czuł niedosyt z tego że to jednak
    tylko kopia, tak jak czułem dawno temu kiedy miałem Squiera bo choć był
    kozackim wiosłem to jednak nie Fender. 😀

    Na Twoim miejscu wysłałbym fotki basu do CT, pewnie umieściliby na stronie w
    dziale z fotkami i opisami kopii a według mnie to jedna z lepszych kopii jaką
    widziałem.

  7. kidnoise rzecz w tym, że nawet jakby mnie było stać na oryginalnego CT to
    raczej bym nie kupił, bo CT jak do tej pory nie zrobił basu który w 100% by
    mi się podobał. Niby można zamówić u CT bass pod siebie, ale po co skoro
    tutaj w Polsce mamy tylu świetnych lutników? Na prawdę nie wyobrażam sobie
    aby ktoś mógł ten bas lepiej zrobić (to jest moje zdanie i każdy by coś w
    nim zmienił, ale fakt jest taki, że robiony jest wg moich widzi mi się).
    Nawet gniazdo jest w tym, a nie innym miejscu (Kotwa ;P) nie bez przyczyny –
    wajcha lata za bardzo do tyłu a tak to kabel ją powstrzymuje 😀 tak czy siak.
    Jak ktoś wie czego chce, to nie widzę innej opcji jak lutnik. W Polsce czy za
    granicą – nie ma różnicy, jeżeli jest dobry, a Pan Kania jak najbardziej
    się do takich zalicza 😉 Co do wykończenia, to miałem dylemat właśnie czy
    wosk czy lakier. Wybrałem lakier, ponieważ GMR którego mam nadal, jest
    woskowany i nie lubię gdy ten wosk się ściera, a jestem za bardzo leniwy aby
    tak dbać o piękno basu, żeby go woskować :/

  8. Jakby ktoś bliski mi powiedział, że nie chce mu się woskować basu, to bym
    go ukrzyżował. Wiesz… Jak chcesz doprowadzić GMR-a do porośnięcia
    pleśnią, to proszę bardzo haha 😀

  9. jak chcecie to mogę nagrać bass w linię, ale sami wiecie jak zintegrowana
    karta dźwiękowa oddaje prawdziwe brzmienie basu

  10. NOO jak na brzmienie z linii to jestem pod wrażeniem. Ma charakter 🙂 teraz
    podwójne gratulacje się należą 😀

  11. Wygląd mnie nie przekonuje (delikatnie mówiąc 😉 ) – ważne, że Tobie
    pasuje 😀 Próbki posłucham w domu, bo w pracy mam blokniętą wrzutę.

    EDIT: Posłuchałem próbek – nie kupuje mnie ten instrument, ale nie jest
    mój, więc luz 😉 Owocnego grania 😀

  12. Zakwasie, pamiętaj, że jest to linia, EQ na zero, i bez wzmacniacza (no i
    dobrych głośników). Jak dla mnie po podpięciu się do combo GK 400RB jest
    idealnie. Nawet nie muszę nic kręcić we wzmacniaczu.

    PS Zakwasie, a czego się spodziewałeś ? 🙂

  13. Wiadomo, że w linię bez obróbki itp itd. Słuchając jednak innych basów
    nagrywanych w podobny sposób można określić mniej więcej, czy nam pasuje
    te brzmienie, czy nie. Mi ta Kania nie podchodzi – za sucha jest, ma braki w
    dole, nie warczy, jest za grzeczna i zbyt telefonicznie brzmi. Ale to moje
    preferencje i – skoro domagałeś się opisu, co nie pasi – opisuję jak
    potrafię 😉

  14. hmm… w sumie, to oto mi chodziło, aby ten bass nie zamulał 😉 ale tak czy
    inaczej uwierz miklo, że dołu mu nie brakuje, jak i warkotu 😀 telefoniczne
    brzmienie bierze się z umiejscowienia przystawki i charakterystyki EMG, ale
    wystarczy pokręcić środkiem (parametryczny) i jest ok. Jak ogarnę wszystkie
    możliwości tego basu, to nagram jeszcze jakieś próbki (tez linia) w
    różnych ustawieniach. Tak czy siak – każdy ma inny gust 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.