Zdjęcie faktycznie mocno ascetyczne w formie jak i treści. 😀
Może się na tym nie znam, ale szkoda instrumentu tak piłować 🙂
Na kogo się drzesz? Chyba że jednocześnie śpiewałeś.
Damn, 25 maja przesłuchanie roczne, a ja ledwo nuty raz na oczy widziałem…
aaa miałam jechać na ten konkurs ! 🙂
Co grałeś ??
Ogólnie to troszkę uważam, ze zrobili nie fajnie na tym konkursie, bo trąbili że są dwie grupy , więc specjalnie robiłem program dla młodszej grupy (bo jestem w 3 klasie) i musiałem zagrac sonate marcellego która mi srednio podchodzi, ale mniejsza z tym w każdym razie miały być dwie grupy a potem okazało się, że jest jedna więc lipa…
Program to grałem tego Mracellego sonate e-moll, Andante Kusewickiego i Etiude 35 Storcha
Marcello ! 😀 Nienawidzę tej sonaty ! 🙂 Ale etiuda i andante są ok 🙂 zawsze moimi ulubionymi miniaturami kusewickiego będzie Smutna pieśn i walc ! 🙂 Będziesz grał to sam zobaczysz, chyba że już grałeś.
@KontraBasistka: Marcello ! 😀 Nienawidzę tej sonaty ! 🙂 Ale etiuda i andante są ok 🙂 zawsze moimi ulubionymi miniaturami kusewickiego będzie Smutna pieśn i walc ! 🙂 Będziesz grał to sam zobaczysz, chyba że już grałeś.
Ta sonata to straszna menda… a co do Kusego to jak najbardziej “Chanson triste” wymiata, wbrew pozorom bardzo trudny muzycznie numer.
@Muzz:
@KontraBasistka: Marcello ! 😀 Nienawidzę tej sonaty ! 🙂 Ale etiuda i andante są ok 🙂 zawsze moimi ulubionymi miniaturami kusewickiego będzie Smutna pieśn i walc ! 🙂 Będziesz grał to sam zobaczysz, chyba że już grałeś.
Ta sonata to straszna menda… a co do Kusego to jak najbardziej “Chanson triste” wymiata, wbrew pozorom bardzo trudny muzycznie numer.
Tak zgadzam się! 🙂
z tych 4 miniatur wybrałem Andante bo mi najbardziej się spodobało.
Nie lubię grać baroku. Te wszystkie sonaty Marcello są praktycznie takie same, rzygam nimi już.
Zdjęcie faktycznie mocno ascetyczne w formie jak i treści. 😀
Może się na tym nie znam, ale szkoda instrumentu tak piłować 🙂
Na kogo się drzesz? Chyba że jednocześnie śpiewałeś.
Damn, 25 maja przesłuchanie roczne, a ja ledwo nuty raz na oczy widziałem…
aaa miałam jechać na ten konkurs ! 🙂
Co grałeś ??
Ogólnie to troszkę uważam, ze zrobili nie fajnie na tym konkursie, bo
trąbili że są dwie grupy , więc specjalnie robiłem program dla młodszej
grupy (bo jestem w 3 klasie) i musiałem zagrac sonate marcellego która mi
srednio podchodzi, ale mniejsza z tym w każdym razie miały być dwie grupy a
potem okazało się, że jest jedna więc lipa…
Program to grałem tego Mracellego sonate e-moll, Andante Kusewickiego i Etiude
35 Storcha
Marcello ! 😀 Nienawidzę tej sonaty ! 🙂 Ale etiuda i andante są ok 🙂 zawsze
moimi ulubionymi miniaturami kusewickiego będzie Smutna pieśn i walc ! 🙂
Będziesz grał to sam zobaczysz, chyba że już grałeś.
Ta sonata to straszna menda… a co do Kusego to jak najbardziej “Chanson
triste” wymiata, wbrew pozorom bardzo trudny muzycznie numer.
Tak zgadzam się! 🙂
z tych 4 miniatur wybrałem Andante bo mi najbardziej się spodobało.
Nie lubię grać baroku. Te wszystkie sonaty Marcello są praktycznie takie
same, rzygam nimi już.