mój kochany HIPOLIT – Ibanez Musician po malowaniu przez lutnika Zbyszka
Wiącka z Mielca – basik anno domini 82, od początku nie podobał mi się jego
kolor niby polar white a wyglądał na kremowo-żółtego – teraz oprócz
nowego wdzianka dostał szlif progów i dodatkowe ekranowanie pickapów i
jestem zachwycony – zostanie ze mną na zawsze
Piekny…
Z tyłu kupnie to wygląda, ale z przodu napradwdę dobrze! Zmień osprzęt na
ciemny chrom i będzie piękny
cudo
łe ,jeslin sunburst to tylko taki mi sio podoba:
http://www.pedulla.com/assets/images/autogen/a_mvpGallery_lrg3.jpg
http://www.warmoth.com/Showcase/images/bodies/large/PT1402a.jpg
Natural wymiata
słit! Taki nowoczesny kolor bardzo delikatnie nie pasuje do główki.
szkoda ze na glowce nie ma już napisu Ibanez, ale gitarka zajebista 🙂
Usunąłeś polar white z Misiciana! Wstydź się:P
Daj jeszcze kilka fot, bo nie wiem czy mi się podoba. Chyba średnio.
Mi się ten kolor niezbyt podoba, choć przyznam, że o ile kremowe (i białe)
basy lubię najbardziej, to Musician w tym kolorze wygląda bardzo źle.
Mistrzostwem świata jest zaś Musician w tym najbardziej chyba popularnym,
ciemnobrązowym naturalnym wybarwieniu.
tylko, że to co nazywasz naturalnym wybarwieniem też jest lakierem – bas jest
z jesionu, widziałemw po zdarciu lakieru – jesion jest inny, nie taki ciemny
brąz…
kolor śliczny bass fajny choć za ntb nie przepadam tylko pickupy fatalne i
„na oko” w niezbyt dobrych miejscach
Ogólnie fajnie wyszło. Odjazdowe gałki potów, szczególnie te
półprzezroczyste.
Dzięki za więcej zdjęć. Teraz widać korpus w normalnym świetle.
No i świetny kolor! Chociaż ja bym go przemalował na żółto 😛
A mi się cholernie podoba 🙂 Tylko któryś z pickupów mógłby być
bardziej na środku 😀 I potencjometry też fajne.
Ja ogólnie bardzo mocno choruję na Ibanez Musiciana w wykończeniu natural,
więc oglądanie tych zdjęć to zdecydowanie przyjemność. Gratuluję
przepięknego sprzętu. Masz gdzieś może porządne nagranie brzmienia tego
konkretnego egzemplarza?
Ale cudo… Świetny kolor!
Czy mi się wydaje, czy kształt jest zżynką z Wala? (nie bijcie)
nagrań brak – jak nabedę odpowiednich dopiero umiejetności to coś nagram –
narazie amatorstwo więc… co do naturalnego wykonczenia Musiciana to
widziałem taki basik, ale to chyba był odarty samodzielnie zlakieru bo w
katalogach nie ma takich za wiele, jeno jeden zmodyfikowany fretles (z
później niż 1984r.)vide:
http://www.ibanezregister.com/Gallery/basses/mc/gal-mc924.htm
http://www.216.250.245.172/vintagepage/musbass.html
Dobra robota, choć efekt zupełnie nie w moim guście 🙂
Co do naturalnego wykończenia, na które sam strasznie choruję, oto dwa
zdjęcia. Jedno wiadomo skąd, a drugi nie wiadomo:
http://www.img44.imageshack.us/img44/8105/ibah.jpghttp://www.img379.imageshack.us/img379/9008/1big.jpgSam nawet myślałem nad tym zabiegiem, ale skończyło się na zakupie Ibanez
Blazera w takim wykończeniu 😉
OMG sledz, OMG. Piękność. Z zazdrości zaciskam zęby na klawiaturze…
Ujaa!
świetna robota, lutnik się spisał
omg… chyba pod choinke sobie tez takie kosmetyczne zmiany fundne ze swoim
ibanezem :D:D nie wiedzialem ze one moga tak zacnie wygladac …
odkopuję. Ile Wiątzek wziął za malowanie i resztę?
Kto Ci główkę pogryzł?
Dziwny mostek. Ale i tak piękny basik, ciekawe jak gada
Zacny ;D, kolor jak w moim klasyku.
czy tylko u mnie pierwsze zdjęcie śledzia to jakieś dwie czarne laski? czy
to jakiś podstęp? 😀