Mogłeś wszystkie foty dać w jedno. Było by wygodniej i bardziej przejżyście
mroku
jaka akcja ładna nawet hehe
glatzman
Taaaak.
Taki był mój pierwszy bass.
Kosztował 3400, 00zł (razem z futerałem, paskiem i kablem – płaciło się oddzielnie. „Luzem” kosztował 2900, 00zł) w czasach gierkowsko-jaruzelskich. Dosyc szybko się Go pozbyłem.
W oryginale miał potencjometry suwakowe i inne przystawki. Szyman chyba, ze zdjąłeś osłonki pickupów.
P.S. Maskownica jest „zastępcza”?
P.S. II Teraz przecztałem twojego innego posta. Co to są za pickupy?
Mogłeś wszystkie foty dać w jedno. Było by wygodniej i bardziej
przejżyście
jaka akcja ładna nawet hehe
Taaaak.
Taki był mój pierwszy bass.
Kosztował 3400, 00zł (razem z futerałem, paskiem i kablem – płaciło się
oddzielnie. „Luzem” kosztował 2900, 00zł) w czasach gierkowsko-jaruzelskich.
Dosyc szybko się Go pozbyłem.
W oryginale miał potencjometry suwakowe i inne przystawki. Szyman chyba, ze
zdjąłeś osłonki pickupów.
P.S. Maskownica jest „zastępcza”?
P.S. II Teraz przecztałem twojego innego posta. Co to są za pickupy?